Kwietnióweczki 2008

[Tuschup]

Hej kobietki

Lady dziekuje za życzonka...przekazałam heheh

Wczoraj babcia z dziadkiem i siostra odwiedzili Patryka. Jaki był zadowolony jak dostał prezenty

Iwonka - super że u maleństwa już lepiej...napewno troszę potrwa zanim zapomni o przeżyciach, ale spokojniebędzie dobrze

U nas dwa ząbki na raz wychodzą na górze...ju widac...także będzie już ich 8....

Nocka spoko troszkę gorsza niż wczoraj, ale dalismy radę.

Teraz marudzi i nie daje mi dopisać, także lecę go uspać i może zajrzę później...nadrobię zaległości.
PA

 

[Asia 81]

Dzień Doberek!
Pobudkę miałam dziś 6 a tak to nocka ok.Patryś dostał katarku,pewnie od taty złapał bo on przeziębiony.Oby się tylko na tym skończyło,na razie taki wodnisty leci.Na polku sloneczko się pokazuje,ale co z tego jak wiatrzyska straszne.Przy takim wietrze to się zastanawiam czy sobie spacerku nie odpuścic.

Marta a jak tam twój maluszek, nadal sam zasypia?Ja przy moim muszę teraz chwilę postac przy łóżeczku bo jak wychodzę to zaraz jęczy,ale ogólnie jest dobrze.

A co tam u reszty dziewczyn?
Trzeba by się wziąśc za jakieś sprzątankbiadu mi trochę zostało z wczoraj to tylko jakąś szybką zupkę dogotuję.

Buzka;-)

 

[Tuschup]

Mały właśnie zasnął to mam chwilkę aby poklikać

Asiu - zasypia sam, ale też ma dni, że muszę postać przy łóżeczku...czasami musze wracać do niego po 3-4 razy, zalezy, ale przewaznie jest ok. Kładę go do łóżęczka i praktycznie troszkę tam sobie coś pogada i zasypia... włąsnie szykujemy jego przeprowadzkę do własnego pokoiku...zdecydowalam się z ciężkim sercem...Na razie został zamówiony dywanik, jeszcze jakaś firaneczka i coś na ścianę ( jakieś półeczki czy coś żeby mieć gdzie zabawki poukładać) i przy dobrych wiatrach na urodzinki będzie już we włąsnym pokoiku zasypiał ( ciekawe jak to będzie i z nim i ze mną, bo tak się przyzwyczaiłam że śpi z nami w pokoju)

ok lecę coś posprzątać
Papap

 

[Izabelinda]

Cześć dziewczyny!

U nas też wieje, rano było bezchmurne niebo, teraz wiatr przywiał jakieś chmury, ale nie jest źle. Dziś lecimy z Pati na spacerek na bulwar nadmorski.

Wczoraj Pati ssała cyca ale nic nie leciało, nie przełykała, więc myślałam że źródełko wyschło i skończymy przygodę z cycaniem, ale dziś przystawiłam do drugiej piersi i już było ok, słyszałam ssanie i przełykanie. W dodatku jak chciałam zabrać pierś była mała awanturka ;-).

Iwonka - świetne wieści z rana tu wyczytałam, że Natalka już zdrowa! Jeszcze tylko napisz nam później że u fasolki też wszystko dobrze i lekarze z Twoim ciśnieniem wymyślili co zrobić, i z tymi bólami głowy.

Ja też przyłączam się do życzeń dla naszych 11-miesięczniaków :-).

Tuschup - 8 ząbków? Młody idzie jak burza! Gratki ząbkowe!

Lucy, Ruda - możecie sobie rączki podać, obie będziecie miały małych królewiczów ;-) Ciekawe co tam bocian Iwonce przyniesie

Lady - jak Sebcio dzisiaj? Bo pisałaś coś o jakimś kaszelku, katarku?

Gorące i słoneczne pozdrowienia dla reszty cioteczek!

 

[Tuschup]

Wróciłam na chwilkę, bo zapomniałam się coś zapytać

Izuś dzięki za gratki

Słuchajcie kobietki...czy do przyrządzania mleczka bierzecie wodę z kranu, czy mineralną i czy wyparzacie nadal butelki???

 

[Izabelinda]

Biorę wodę z kranu przegotowaną do robienia kaszek. A temat butelki jest mi obcy .

 

[moncia23]

Dzień doberek co tam u Was kobietki? ja dostałam dzisiaj @ i jestem trochę cierpiąca niestety:-( no ale cóż taki nasz los już...Amcia właśnie mi zasnęła, chwila relaksu i czas zabrać sie za obiadek jakiś...serwuje dzisiaj zapiekankę z makaronu, sera, kiełbaski, ketchup....pycha polecam....

Lady zakupiłam juz dzisiaj meridię, dałam 59 zł za 30 tabletek, ale merdiidia 10mg...dzisiaj nie wezmę jeszzce, bo tam piszę, żeby brać od rana, także troche za późno...ale od jutra już zaczynam moją kurację, oby się udało...:-) a jak tam u ciebie??? wszystko ok??? dolegliwości żadnych nie ma?? ja sie tylko martwię, czy te tabsy nie mają jakiegoś złego działania na tabletki antykoncepcyjne, bo ja od dzisiaj zaczynam brać anty a od jutra meridie, zobaczymy co z tego wyjdzie...

Tuschup gratulacje dla kolejnego 11 miesięczniaka)) wszystkiego naj naj.....

Dobra zmykam, póżniej jeszcze się pojawię

 

[Anekha]

Hej hej
troszkę Was podczytałam....:-)
u nas ok..młody miał bardzo czerwone to oko, płukałam mu wczoraj i sięokazało ze rzęsa się zawineła, jakoś zagieła i wlazła pod powiekę i go tam szorowała..wygiełam w odpowiednią stronę, kropelki wpuściłam i tyle było zaczerwienienia...sama sięw okulistę pobawiłam hehe jak nie było lekarza to sama siestałam na domowe potrzeby lekarzem poszlam go osłuchać do dr dizś bo mi kaszle cały czas.. ale wszystko jest ok, widać jeszce nie wysztko mu się wykaszlalo po poprzedniej infekcji
Małej kupiłam takie materiałowe kostki z obrazkami coś tam im grzechocze w środku...o matko ale ma radochę jednym wali w inne i krzyczy radosnie przy tym..wygląda to tak jakby w kregle tym grała

Iwonka
fajnie że zaglądasz,dobrze że wszystko oki już u Was:-) Pozdróweczka!!!!

Lady
no właśnie oby tam sie nic złego u ady nie działo..zawsze zaglądała dość regularnie..
choróbska choróbska..my to łeb w łeb idziemy z tymi infekcjami u naszych dzieci..albo jedna coś pisze że chore albo druga..szok..może już dość co? wiosna idzie( chyba ) to może mneij będa chorować już...

Tuschup
ile ząbków? wow..hihih fajnie to już piękny zębaty usmiecha ma
A co do butelek to ja już nie parzę ich..znacyz przelewam wrzątkiem na wieczór je jak myjęwszystkie i to jest na tyle..ale zazwyczaj w dzień myję i tyle. Co do wody to ja mam filtr typu anna Brithy i taką przegotowuje filtrowaną i daję do picia czy mleko czy kaszkę na takiej przygotowuję...zresztą wszyscy taką pijemy.

Co u reszty pań słychać???

Pozdrawiam wsyzstkie i zmykam bo mi mała syrenka tu koncert urządza Pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa pa

 

[Tuschup]

Moncia - dziękuje za gratulacje

Anekha - faktycznie uśmieszek superowy...:-):-)
Ja własnie cały czas wyparzam butelki i daje mu wodę mineralną do picia i do mleczka i kaszki i już mam dosyć. Myslę, że to juz wystarczający czas, aby zaczął pić przegotowana oczywiście wode z kranu i żeby nie wyparzać za kazdym razem butelki.

A co tam u reszty mamusiek????

Lecę papap zajrzę później.

 

[dorothee83]

Hej. U nas nocka spokojniutka. Dziewczyny juz nie kaszla ani w nocy ani w dzien wiec syropek zadzialal. Pogoda u nas dzisiaj do kitu, raz pieknie swieci slonko, zachwile chmury i sypie sniegiem i do tego mocny wiatr.
Co do mleka to robie go na przegotowanej wodzie z kranu a co do butelek to wyparzam je jak mi sie przypomni, butelki myje pod bierzaca, goraca woda.

Zdrowka dla dzieciatek. Buziale