reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Hejka

Mały własnie zasnął i mam chwilkę żeby znowu poklikać

Witam nową mamusie. Udało się z suwaczkiem????

Słuchajcie znowu mam pytanko...jak zwykle jestem przewrażliwiona...powiedzcie mi czy wasze pociechy też czasami jak stoją kiwają się do przodu i tylu??? Normalnie dzisiaj tak zaczął robić i aż się przeraziłam co to za jakaś nowość.....jak jakaś choroba sieroca hehhe

My dzisiaj nie wychodzilismy na dwór - taki wiatr że az strach było sę ruszć.

Mój też tylko przy meblach chodzi i za rączkę sam też jakoś nie może się odwarzyc...no ale zobacymy może na dniach ruszy...
 
reklama
Aga witam serdecznie:-)Miłych pogaduszek życzę;-)

Patryś też jeszcze nie chodzi samodzielnie,nawet jednego kroczku nie zrobi.Tylko za rączkę,ale ma jeszcze czas.

Marta może twój synek poprostu stara się równowagę utrzymac.Nie martw się ja też tak mam,że lubię sobie coś ubzdurac.

A tak pozatym to mój maluszek nadal bardzo zakatarzony i nie mógł usnąc.Płakał,musiałam go na rękach uśpic,no i dzisiaj śpi z nami.Malutko przez cały dzień zjadł.A mój mąż był u laryngologa no i zapalenie ucha ma.Dostał antybiotyk.

Dobranoc
 
Witam nowa mamusie, moje dziewczyny urodzily sie 29 kwietnia, to jest praktycznie miesiac roznicy.
Ja mam jednak zwariowana rodzinke, dzisiaj zasnelismy wszyscy w lozku o 18, o 21 przelozylismy dziewczyny do lozeczek i dalej spia. Proktycznie codziennie robimy sobie taka drzemnke jak maz wraca z pracy. No ja juz jestem wyspana :crazy:, ciekawe o ktorej zanse:baffled:

Moje dziewczyny to tylko pelzaja, jedynie jak sie je wezmie za raczki to umija wstac i jak stoja to maja radochy co niemiara ale kroku nie zrobia ani jednego. Moze, ze to blizniaczki to zrobia to ciut pozniej. Tak czy siak wszedzie sie wcisna, czasem na wyscigi idzie jedna przez druga, ktora piewsza. Uwielbiaja wchodzic do kuchni i lazienki a ja je tylko przenosze tam i z powrotem, czasem juz mam doscyc, nic nie idzie zrobic. Co dopiero jak zaczna latac to chyba wtedy zwariuje :rofl2:

Dobranoc
 
Dorothe! szacun kobito :-) Ty masz dwa szkraby, więc pewnie i oczy dokoła głowy! Może niech one sobie tak pełzają jak najdłużej, bo jak zaczną chodzić to dopiero będziesz miała. Moja Haneczka z 3 maja jest i też na chodzenie się nie zapowiada. Widzę, że jest leniwa i wygodna. Poza tym lekarze mówią, że niech dziecko raczkuje jak najdłużej, bo wtedy coś tam się z błędnikiem dzieje i wpływa to bardzo pozytywnie na ogólny rozwój psycho-ruchowy:-)
ps. mamy kolejne zębole- już w sumie 7 i Homeopatia zdała egzamin na 5+, obeszło się bez antybiotyków!:-)
 
Hellooooo:)

Martuś ---ja daje wode zywca jeszcze jak robie mleko a jak herbatke to zawsze zwykła i nic sie nie dziejje moglabym juz na kranowie ale jakos wygodnie mi jest butelkowa sama pije w wiekszosci butelkowa wode oczywiscie jak robie gherbate to kranowe wiec tak czy siak dziekcu wiecej butli daje niz zwyklej.....
a i bbutelek nie wyparzam wogole juz...tylko myje jak szklanki plynem i porzadnie plucze....
Monia-----to malo dalas..... ja musialam dac wiecej bo ja jeszcze w tak zwana lape za zalatwienie recept itd....i mam meridie 15....a jak u mnie to zeby cie nie sklamac jest super glowa troszke wczoraj bolala ale moze przez pogode okropny wiatr byl..... a tak poza tym normlanie spie bez problemu...susza jest i ogromne zaparcia dzis od 3 dni po raz pierwszy z ledwoscia sie oproznilam.... zaparcia sa jak cholera no nic trzeba jakos xenne se zakupic.... a tak poza tym wszystko gra do zarcia mnie nie ciagnie nic a nic....ale jesc trzeba!ja jem otreby maja duzo blonnika zakupilam se wczoraj i wpieprzam zupe mleczna z nimi oczywiscie mleko 0 procent tluszczu trzeba sie wspmagac dieta :) i kupilam takie otreby tez granulowane ktore nie trzeba gotowac do serka jogurtu.... i jak zaczelam kuracje 16 marca tak dzis jest 4 dzien jak tabletke wzielam to z wagi zlecialam dokladnie 2,5 kg waze sie codziennie...i se zapisuje.... jak dla mnie to bomba! tazke monia powodzonka!!!! jak to u ciebie teraz jak juz bierzesz????
a jesli chodzi na anty tabsy to tam pisze chyba ze nie

Agus -----Od czego on ma problemy z tm okiem zatarl sobie czy co?????boli go???? mowisz ze kaszle?? moj domino ok ale seba dziwnie sie zachowuje kaszlal caly czas sporadycznie po ostanim przezbieniu... potem krotegos ranka strasznie sie rozkaszlal ze myslalam ze znowu sie zaczyna.... ale potem 2 dni spokoju jakby sladu tego nie bylo kaszel sporadyczny a dzis kuzwa w nocy i nad ranem szczeka nie wiem co sie dzieje... kata maly ma nic juz nie leci z nosa tylko taka koncowa ktora raz dziennie sciagac se mozna..... wiec nie wiem co to ....za kaszel...zobacze jak popoludniu... i glupia jestem bo nie wiem czy dawac jakis syrop czy nie......moze to na zeby cholera wie.....a Ada sie nie martw maly jej juz zdrowy jest mama z nia kontakt na gg....
i wiesz co naprawde mamy zawsze u nas cos.... naprawde kiedy to sie juz skonczy.....ja ide teraz 7 kwietnia bo dopiero na 7 jest wolny termin do biofizykoterapeuty z dzieciakami.... i licze ze ich wyleczy z tego......

Dorotka---jaki syropek dawalas dziewczynom?

Asia ---ma teraz maly sile i nie da se hahaha i rozumie wiecej... biedny sie meczy jak czytam ze ktorej ma dziecko katarek to az ciary mi przechodza.... bo u nas to non stop i zaraz w oczach mam placz wykrecanie sie sciaganie tych kuzek masakra ile dziecko sie meczy...takze niech maly katar wygoni jak najszybciej!!!!

Aga2345 ---witaj!!!!

Izunia----- no mialas racje jak bylam na chacie maly nie dal mi nic pisac tylko czytalam was a tak poza domem lazilam spacerowalam nawet w ten wiatr..tylkze nalozylam mu folie przecideszczowa zeby go nie owialo...... naprawde sie wzielam za sibie brzuszki robie i rowerek nogami moze tego nie duzo bo sil bbrak haha ale zawsze cos..i spaceruje dlugooo ikilometry trzaskam moj synek ma do budy kolo 1,5 kilosa i juz autobusem nie jezdze jak kiedys tylko z buta wale... w jedna i druga strone i jeszcze potem do parku ide na kaczki z nimi.... takze naprawde sie wzielam zadnyc herbat nie pije nie slodze nic tylko wode pije i sok z grejfrutta rano....wiec trzymakj kciuki dalej! bo ja wierze ze to pomaga!:)
a i dziewczyny nie przejmujcie sie ze nie chodza moj jak robil pare krokow pokoj przeszedl tak teraz nie chce i nie placze hahah len smierdzacy chyba bo nauczyl sie kucac i zaraz na kolanka se leci hahahahha albo ja go stawiam pod lozkiem by szedl do mnie a ten skubamny sie odwracfa w strone lozka i nie chce hahahahahhahaah a jak na srodku pokoju to tak jak pisalalm wyzej powoli ostronie se kuca i na kolanka hahahahhahahaah tazke jeszcze nie sa gotowi na to :)
ale za to ciagle chodzi trzymajac sie mebli stolu i tak sie przemieszcza po calym domu nawet w kuchni wstaje i dzie kolo szafek opierajac sie o nie i idzie do celu ale musi sie czegos trzymac....

Marta -- no pewne ze moj sie czasami chwieje hahaha to chyba normalne :) i witaj w klubie przewrazliwionych hahaha

Asia---dalas malemu podusie tak by glowke mial wyzej???? jak nie to tak zrob...oklepuj go by na oskrzela nie szlo.... i zakrapiaj woda morska badz sola fizjoliogiczna potem lepiej sie sciaga katarek bo splywa blizej i sie rozluznia......

lene---jak ja bym tez chciala tak by moje dzieci udalo sie wyleczyc bez antybiotykow chodz odpukac juz nie braly ich chyba z poltora miecha ale musze to jeszcze sprawdzic dokladnie .....a jak sie nie ma namiarow no dobrego homeopaty to czasem mozan krzywde dziecku przez zle leczenie zrobic tak mi mowila babka w szkole jedna,..... i gratki za zebola nam cos sie kresuje i jak to pojdzie zobaczymy....


Ogolnie laski rzecz biorac ja mam cos z tym seba fatalnie rozkaszlal sie w nocy cos potem wogole cala noc jeczal cala jak za dawnych czasow masakra ja co chwile smoka wsadzac mu musialam i jestem na bank pewna ze to zeby jakies ida bo sie duzo znopwu slini i wpycha cale lapki do buzi i mnie chce gryzc strasznie i ta noc taka okropna i od rana strasznie zrzedzi marudzi ze na raczkch ciagle u mnie siedzi i i tak jeczy bo mu nic nie pasuje masakra zobacze jak to dalej pojdzie moze ten kaszel to zebowy.....
a i na tabsach zlecialam przez 4 dni tzn dzis jest 4 odkad stosuje az 2.5 kilo :) jeju juz sie nie moge doczekac co to bedzie za miesiac :))))

Mo nia jak tam po tabsach pisz bo ciekawa jestem jak to u ciebie sie ma????
 
Cześc dziewczyny.Patryk jeszcze śpi,obudził się o 6,godzinkę sie pobawił i udało mi się go uśpic.Nocka pomimo kataru na szczęście spokojna,ale spał z nami.A wczoraj to mu jeszcze oczka cały dzień łzawiły,zwłaszcza lewe,nie wiem czy to może byc od przeziębienia.

Lady dałam mu główkę wyżej i psikam mu marimerem i euphorbium,to jest homeopatyczny spray.Miejmy nadzieję,że się nie wykluje coś poważniejszego.A twojemu to może faktycznie ząbki idą.Dużo zdróweczka;-)
A co do dietki to naprawdę pełen podziw dla ciebie:tak:

Monia a jak tam u ciebie z tabsami?

Miłego dzionka:-)
 
LADY ja własnie wzięłam tabsa, bałam sie trochę, że nie dam rady tego połknąć, ale jakoś poszło...najpierw zjadłam małe śniadanko i teraz wziełam tabsa...zobaczymy jak to u mnie będzie wyglądało..może merdidia 10 nie działa aż tak dobrze...ale poczekamy zobaczymy...gratuluje kilogramów, które spadły..oj ja też tak chce...nic tak nie cieszy jak waga która leci w dół...:tak::-)z tymi zparciami to moze być trochę gorzej, pamietam jak mnie męczyły w ciąży, myślałam już że się wykończę i nic mi nie pomagało, zobaczymy jak bedzie teraz...relacje będę zdawać na bieżąco...oby nie było żadnych działań niepożadanych...trzmam kciuki za nas:) :-)

A tak wogóle, to marna obudziła mi się dzisiaj po 7...jak nigdy...dziwne trochę, ale trudno...teraz już sie bawi...pogoda dziisaj do kitu, zimowo sie u nas zrobiło, mroźnie...ciekawe, czy uda się wyjść na spacer...co tam u Was kobietki???:-)
 
ASIA mojej małej też kiedyś oczko łzawiło, jedno i ropiało jej też..nic nie pomagało, dopiero lekarz nam uświadomił, ze maiła zapchany jakićś tam kanalik i masowałam jej to miejsce i sie przepchało...oczko już nie łzawiło..ale to było jak była malutka, miała dwa miesiące zdaje się.,..także u Ciebie, pewnie inna przyczyna, moze alergia na coś....jesli chodzi o dietkę, to jak już pisałam wyżej, ja dopiero dzisiaj zaczynam, także efektów żadnych narazie nie ma...pozdrawiam:)
 
reklama
Asia ----zanim przejdzie mu sie nameczy.........takie male gorzej se storkoc radza z katarkiem radza niz starszaki..... dobrze ze pryzy tym nie wymiotuje bo moj seba jak ma okropny katar zawsze ma wymioty dlawi sie katarem ktory mu splywa po gradle a potem pawia puszcza i buzia i nosem... masakra co ja przeszlam to juz moje takze i zdowka dla twojego!!!!!!


Monia----:)))))))))))))))))))))))))

pij duzo pamietaj!to podstawa jak sniadanie! i wiesz ze lek slabszy to nie znaczy ze gorszy bo naczytalam sie anforach roznych ze nawet meridia 15 na niektorych wcale nie dziala!....takze ja tez trzymam kciuki!!!!!badz silna nieugnieta...nie zapominaj o tabsach.... bierz regularnie!i pij i jeszcze raz pij najlepiej wode...nie ma kalori :pi zapisuj se wage codziennie.....
 
Do góry