marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
hello melduje sie, jeszcze zywa. mdlosci tez mnie dopadaja i baaaardzo zazdroszcze tym, co nie musza pracowac... ja niestety nie odejde pewnie z roboty do konca 8 miesiaca, o ile oczywiscie nie bede musiala. zreszta w tym cudownym kraju uwazaja (nie bez slusznosci) ze ciaza to nie choroba i nawet maly epizod z plamieniem nie jest pretekstem do dluzszego zwolnienia. w kazdym razie mam co robic, tytus tez szaleje, ach ten trudny wiek...