reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietnióweczki 2008

reklama
Masiek a lekarz powiedział, ze na 100% to chłopiec ?:cool2: Masz jakies fotki? :-p

na 100% to chyba nigdy nie ma. Wzeszłym roku moja siostra urodziła chłopaczka Mateuszka, a przez całą ciążę gin a chodzę teraz do tego samego co ona mówił, że rośnie ładna baba.
I jak mi wczoraj powiedział, że widzi armatkę, to się zdziwiłam, że tak wcześnie bo siostrze mówił, że płeć to tak po 20tc. No ale całkiem niedawno wymienił sprzęt i ma więcej możliwości.
Zresztą widziałam. Ja na ekraniku dla pacjentki widziałam jedno ujęcie, a on miał ze cztery i tamtymi operował. Wszystko zmierzył, obejrzał. No i ocenił, że na 70% widzi "to coś" męskiego.
A ja nawet mu wierzę bo jak mówiłam wcześniej, jakoś od początku czuję, że to chłopak.
Gin mówi, że większość przeczuć kobiet się sprawdza....
No ale na 100% zobaczymy kto to jak się urodzi:-)
Zdjęcia mam, tylko na papierze.
skaner nadal popsuty, cyfrówki nadal nie ma, bo musieliśmy kupić lodówkę.
Siostra obiecała, że jak ją odwiedzę to mi poskanuje i zrobi zdjęcie mojego brzuszka, to się pochwalę, bo teraz to już widać, że coś mi rośnie, taka piłeczka się zrobiła i to twarda, a nie sadełko jak wcześniej.
Hej !!!!!!!!!!

Jakiś taki humorek mam zły :-( a raczej płaczliwy :-( pokłóciłam się z moim P. i mi smutno :-( Ostatnio często mamy spięcia, a ja mam już ich dosyć :sorry2: I w sumie to takie bez jakiegoś większego powodu. Eh.... No nie wiem co to będzie :confused: Mam nadzieję, że przetrwamy te trudne dni :tak:

A co tam u reszty Kwietnióweczek ??
Pozdrawiam :happy2:

oj ja mam strasznie rozchwiane emocje. Wczoraj na zmianę płakałam i się cieszyłam. Bosz jak świrnięta. Cieszyłam się, chłopak i płakała, że nie dziewczynka, że nie Matylda.
Dzisiaj zaczynam płakać, wyzywać i w ogóle na W. psioczę bo jedzie w poniedziałek na delegację. I wiem, że on to robi dla nas, że musi, że będzie więcej kasy. Ale taka złość, smutek, żal mnie dopada, że mam ochotę wstać powiedzieć pier.... i wyjść z domu.
Czasem i na psię nakrzyczę a potem ją przepraszam:sorry2:
Mam potworne problemy z cerą :-(Ja wiem, że to przez podwójną burzę hormonów, ale żeby aż tak... :-( Czuję się brzydka i pryszczata, już nie mogę na siebie patrzeć...:-( A mówią, że w ciąży się pięknieje, no... ;-) Guzik prawda! :-)
No i nadal nie przytyłam w ogóle... czyli co? Czyli ten wystający brzuchol nic nie waży? I ten biust, który odstaje ponętnie też jest lekki jak piórko? A te dwa ośmiocentymetrowe ludziki też ? ;-) No, nie podoba mi się to... Nigdy nie przypuszczałam, ze powiem te słowa, ale JA CHCĘ PRZYTYĆ! :-):-):-)

No to miłego weekendu wszystkim, też zabieram się za śniadanko :-)

cera chm jak tu powiedzieć, żeby nie przeklinać:blink: normalnie ciągle mi coś wyskakuje, a od kilku dni na poliku mam takiego pryszcza:szok: nie miałam takich jako nastolatka:shocked2:
co do kg, może chcesz trochę ode mnie;-) no tak siedzę w domu i wyżeram, pocieszające jest to, że większość jedzonka, które pochłaniam jest zdrowa i jest na liście produktów zalecanych dla kobiet w ciąży. I jak na razie chyba małemu nic nie brakuje:tak:

Masiek bardzo sie ciesze jak widze Twój suwaczek !! I to malusi Bruno..wspaniale

:-) a ja jak patrzę na suwaczek, to trochę mi skóra cierpnie jak pomyślę ile jeszcze będę musiała siedzieć w domu. Choć chyba łatwiej mi gdy co raz więcej wiem o tej itacoie, dla której muszę się tak poświęcić.
 
Masiek dasz rade :-) popatrz w przyszłosc jaki efekt bedzie :-)

Silko zdrowiej szybciutko..kołderka jak najczęściej, herbatka z miodzem i cytryną (pycha mniam mniam) a jak gardziołko bardzo boli to mozesz tantum verde np. do ssania.

Ada to do poniedziałku ;-)
 
Witam i miłej niedzieli życzę....

Mnie dziś coś brzuś kłuję i mam nadzieję ze to od wzdęć tak sobie wolę to tłumaczyć.

Pa
 
reklama
Witam sedecznie jestem, tzw nowa w koncu cos znalazlam dla siebie. Jestem mama dwoch super corek, jednej kwietnióweczki 19.04.2001, a drugiej sierpnióweczki rocznik 99. Noi trzecia dzidzia termin 18.04.2008:):-). Pisze do was zeby podzielic sie dolem, wymiotuje do tej pory, poprzednie ciaze to samo 9 msc, myslalm ze ta mnie oszczedzi, i poza tym nie wiem mam jakiegos dziwnego dola, o wszystko i wszystkich sie martwie a najbardziej o moja dzidzie. Jesli jest ktos z Bialegostoku dajcie znac poszukuje lakarza gineologa, mam juz namiary na Akademicka Centrum Bocian? Podaje swoj numer gg jakby ktos chcial pogadac to chetnie z kims poklikam. Dzieki:-)6796803
moz-screenshot-1.jpg
moz-screenshot.jpg
 
Do góry