reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Dzień dobry dziewczynki!!!

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANE KOBITKI.....

MASIU gadałam z ginką mam podejść w ponidziałek...na razie się trzymam....jak po uroczytsości....

IZunia ja dopiero wróciłam ze sklepu i zapomniałam kupic jajek i się rozpłakałam bo mi się niechce wracać....boże jak to dobrze,że nie tylko ja mam takie skoki hormonów bo kto by pomyślał płakać z powodu takich głupot....wiesz co ja jak kaszle to mi się mały stawia w brzuchu i wypręża się strasznie....też tak masz....

LADY czekamy na wieści.......

A ja dziś w nocy spałam jak zabita nie mogłam rano sie dobudzić wstałąm o 12.00

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Oj Masiu, no to leż i dbaj o Was. Żeby to rozwarcie nie postępowało dalej.
Ja też uciekam bo płuca wypluję zaraz. Syn aż zapukał do łazienki i powiedział, że się martwi czy ja wymiotuję czy co? Czyli chyba nie jest dobrze...

No to miłego dnia kochane kobietki, papa.
 
No Aduś kochanie jeszcze Ci odpiszę. Jak kaszlę to mała siedzi cicho, chyba zbyt strasznie to brzmi dla niej i się boi. Najbardziej się wierci jak zmieniam boczek na którym leżę, wtedy też twardnieje mi brzuch. I Pati kopie też jak siedzę i z Wami gadam na kompie :) Nie wiem co to ma oznaczać :)

No a teraz serio się zbieram, bo nie chcę się gorzej zaprawić. Buziaki.
 
MASIU widzę,że Leonek pcha się na świat ile wlezie ale wyrzyma maleńki i proszę juz 2 kg chłopak ładnie podrósł.....

ja się zastanawiam czy mi w ponidziałek zrobi USG może by mi powiedziała ile waży bo nawet nie wiem....

U was dzisiaj też tak cieplutko....aż miło....:-)

Kurczę sniła mi się nasza SILA kiedy ona necika będzie miała ona dostanie a mi sie skończy umowa bo mam do końca marca a tu w barze nie ma sensu przedłużać...mam nadzieję,że wypali to mieszkanie
 
IZUNIA mój się pręży jak kaszlnę aż mi źle jemu pewnie też wczoraj brykał non stop dziś spokojniejszy też tnie komarka bidulek mój kochany....kuruj się biedactwo współczuję tego kaszlu musi to byc okropne.....mam nadzieję,że ci raz dwa przejdzie...
 
Witam kochane kobitki i życzę szczęścia i radości:happy2:

Oj Masiek te limity serio potrzebne:-D Fajnie ze uroczystośc udała się. A Leosia głaskam po brzuchu maminym. Rozwarcie i skracająca szyjka, to teraz same takie objawy nas czekają. Trzymaj sie kobitko dzielnie i leż ile sie da:happy2:

Izuniu bidulku nie płakaj. Kładź się do wyrka i leż, a pipetkę olej. Łyżką wlejesz;-):-) Kochane te Dominiki:-) Fajnie że młody sie o mamunię martwi:-) A jak Piszesz Pati to myśle że bardzo ładne imię dla córci. Moja kumpela ma Patrycję i mała jest prześliczna i mądra, mama woła na nią Patucha i jest cudnie:happy2:

Aduniu dobrze że się wyspałaś. Należało się. A jak Amirek:confused: Przekręca się do główkowego:confused: Moja Mi strasznie się wierciła w nocy tak że myślałam że zwariuję i podejrzewam ze znowu śmignęła głowa w doł. Musze iść teraz w ty tygodniu na usg to zobaczę i dam znać:-)

Kasia przez tajny az nie wiem co Ci tu napisać, a tam mnie az zamurnęło:cool2::-D:tak:

Asiaków fajnie masz ze nie musisz mieć niczego w szpitalu. Ale co do szlafroka ja jednak polecam wziąć mimo że lubisz chłodek. Jak nie daj boże przeciekniesz, a mąż nie zdąży przywieźć czystej koszuli to masz okryjbidę i do kibelka normalnie śmigniesz. Ja tak miałam i byłam happy ze targałam szlafrok;-). Choc to prawda że na oddziałach dla dzieciaków straszny gorąc panuje.:-)

Iwonka Ty cięższych rzeczy sama nie noś. Póki co na oglądanie się wybierz;-):-)


I ja tez zaczynam się troszku bać o nie zdążenie ze wszystkim. Całe szczeście T wraca do nas 17 to nadgonię. AAAAAAA i od razu uprzedzam dziołszki kochane że będę prosiła o streszczenia bo mnie nie będzie na necie jak on będzie. Musze się nacieszyć jego obecnością do 18 kwietnia. Wtedy wraca na Mi urodzenie. I dopiero po 18 mam zamiar rodzic. Ani dnia wcześniej:-)
 
Mój synek to osiołek uparciuszek za cholerę nie chce brzusio się obiżył a ten dalej tkwi jak bydda ale w ponidziałek idę na kontrol więc zobaczę dokładnie ale uparciuch z niego mały no....
 
A gdzie to nasze dziewuszki się podziały...ja ugotowałam rosołek zjadłam nakarmiłam mego małża bo widzę,że bidulek ledwo tomny chodzi....choć mi cos obydwoje kulawi....:-):-):-):-)

Miłego dnia dziewczynki...:-)


 
Izabel tulam przez net:tak: zdrowiej kobietko.

Aduś a jak dzisiaj się czujesz??

Lucky głaskam brzuszek :tak::-)

Nosz jeszcze dwa tygodnie i puszczam tego łobuza na świat:happy2:
 
reklama
masiu 2 tygodnie i już LEONEK PRZYJDZIE NA śWIAT....?????ojej ale fajnie....ale może uda się dłużej szkrabka zzatrzymać....

ja dziś trochę lepiej dalej chodze trzepnięta ale lepiej....
 
Do góry