reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Dziękuję za porady napewno skorzystam:tak::tak:
Chciałam wczesniej już wziąść renni ale koleżanka mi powiedziała że w ciąży nie można więc sie powstrzymałam.. Ale jak tyle was poleca to skorzystam:-):-)
 
reklama
Mi jedynie Reni pomaga:baffled::baffled::baffled:ani mleko ani migdały ani herbatka i po posiłku nie w\olno się kłaść na płasko.
 
Co ta ciąża robi z nami :) W jednej chwili słodkości, potem coś kwaśnego, potem na ostro, pikantnie i tak w kółko :) Ja ostatnio miałam fazę na wędliny z musztardą hehe.
 
pomarańczki, greifruty- nasze niunie wołaja o witaminki!
Co do kawy to niestety ani zapach ani smak mnie nie odrzuca. Zawsze kawosz byłam straszny. Kupiłam więc sobie bezkofeinową- tak chociażby dla podtrzymania nałogu :-)
Co do mojego innego nałogu, którego broń Boże nie podtrzymuje....papieroski (ja wiem ze to ble)... oj nie jest łatwo o nich zapomnieć. Czy któras z Was rzuciła w ciąży? Ja rzuciłam zaraz po drugim tescie ciążowym (po pierwszym w tych emocjach wypaliłam dwa naraz :baffled:).
ja palilam do wrzesnia fajeczki.. strasznie je lubie wiec pewnie wroce do nich jak przestane karmic:-).. chyba ze moj malz mi nie pozwoli bo on od 1,5 miesiaca nie pali .. wciaga tabletki ktore sie nazywaja champrix czy jakos tak ..:-)
 
Cześć Laski!

Tez jestem za Sila!

Masiu jeszcze troszke a okaze sie ze bedziesz rodzila w polowie Marca hihihi ;){oby nie}

Wczoraj znowu pradu nie miałam szlak nooo a dzis od rana leze ciagle bo cos mi sie stalo miedzy nogami normalnie..... wcZoraj jak sie pllozylam tak dzis stac nie moglam bo przeszywal mnie jakis bol w kroczu dziwny i tak sobie lezalam ciezko sie przewrocic mi bylo wstac z lozka...wiec wolalam przelezec moze by mi przeszlo tak se mysle.. no ale niesety ciagle to samo bylo przez caly dzien mnie trzymalo wiec postanowilam sie troszke rozruszac wiec jak juz troszke na chodzie bylam bylo juz lepiej ale jak sie polozylam na 10 minut i chcialm wstac do toalety to znowu jakis bol w kroczu poczulam dobrze ze te wizyte mam juz w niedziele.....

A tak poza tym wszystko gra.....chodz juz drugi dzien z kolei spiaczka mnie meczy .....

Zjadlam dzis z 10 duzych pierogw i mnie cos mdli zapchalam sie nimi....


Rano sloneczko tak walilo do okna ateraz pochmurnie i sie nawet rozpadalo znowu.....

Iwonka pewnie ma co robic przy nowym mieszkaniu dlatego jej tu nie ma...a Sila macie juz jakies wiesci od niej?

Iza Z CHECIA moge Ci podac moj telefon zaufania hahaha:-D:-D:-D

 
Popieram wszystkie laseczki, które rzuciły papieroski - trzymam kciuki, żeby udało Wam się wytrwać także po porodzie i okresie karmienia :)
Ja kawy normalnie nie znosiłam, bleee, nie mogłam nawet wąchać bo zbierało mi się na wymioty. Tak samo piwsko, nigdy nie lubiłam jego smaku i zapachu. A teraz jakoś w ciąży mi się odwróciło i jak mąż robi sobie kawusię albo chłepcze piwsko to mam takiego smaka i tak kusi, że hej!

Lady słonko - to czekam na privie na Twój numerek :))
I nie martw się to dzidzia uciska na szyjkę, widać u Ciebie też jest nisko. Ja też tak miałam za dużo łaziłam i siedziałam, ciągle mnie nosiło. No i też miałam takie bóle, że aż ciężko było chodzić w pewnym momencie a potem mi hemki wyszły. No a teraz sporo się wyleguję, wychodzę tylko w bardzo ważnych sprawach (z piesiem) no i mi się polepszyło z obydwoma dolegliwościami.
Kurde - ja chyba stara jestem, jak miałam 20-stkę i nosiłam Dominika pod serduszkiem to nie miałam takich problemów :) Starość nie radość hihi.
 
reklama
Podczytuje sobie was dziewczynki regularnie to mi się humor poprawia bo coś ostatnio nie w sosie jestem:baffled:. Troszkę Wam się języczki wyostrzyły wraz ze wzrostem wagi!:-D Już chyba powoli czas sie rozdwajać.
Napisałam smsa do Silki , jak się odezwie dam znać. Oczywiście jestem jak najbardziej za jej kandydaturą:-).
A mi mdłości wróciły i nic mi nie smakuje a z drugiej strony ciągle chodzę wokół lodówki bo jestem głodna. :baffled:
 
Do góry