Dzień doberek dziewczynki :-)
jak tam weekend u Was ? u mnie coś bardzo zajęty tym razem w sobotę sprzątałam cały prawie boży dzień, około 18 przyszedł mój luby i oznajmił, że za 2 godz. wpadną znajomi w odwiedziny no i dalej robota ale operkę musiał też zebrać bo zaplanowałam sobie po tym sprzątaniu odpoczynek przed tv a tu masz babo placek, wkurzyłam się że sie mnie nawet nie zapytał no i foch był przez cały wieczór
a niedziela, piękna pogoda więc postanowiłam tak jak Kasieńka zintegrować sie z tym moim chłopem na świeżym powietrzu :-) wieczorem filmik (Silka też zastanawialiśmy się czy nie pojechać na Lejdis do Heliosa, teraz żałuje bo może gdzieś bym Cię tam upatrzyła :-))
Iwonka fajnie ze już wracasz, niezdanym egzaminem sie nie martw, na pewno dasz sobie rade, a jeśli chodzi o ruchy małej też tak czasem mam i martwię sie tylko niepotrzebnie
Lady, pikne te ciuszki które kupiłaś, ja narazie powstrzymuję sie jak tylko mogę, za 2 tyg. jade do Wrocka więc liczę że tam mnie powali na kolana :-) i kupie reszte rzeczy które mi brakują.
Lady, Madziujka, najgorzej miałam w nocy, często przekładałam się z boku na bok, teraz podkładam sobie małego jaśka pod bunio i jest jakby lepiej, no a że mała lubi mi w nocy dokopać to też śpię tak na pół gwizdka w sobotę po tym sprzątaniu tak mi siadł kregosłup że nie mogłam nawet szklanki ze stołu podnieść chyba troche przesadziłam
jak tam weekend u Was ? u mnie coś bardzo zajęty tym razem w sobotę sprzątałam cały prawie boży dzień, około 18 przyszedł mój luby i oznajmił, że za 2 godz. wpadną znajomi w odwiedziny no i dalej robota ale operkę musiał też zebrać bo zaplanowałam sobie po tym sprzątaniu odpoczynek przed tv a tu masz babo placek, wkurzyłam się że sie mnie nawet nie zapytał no i foch był przez cały wieczór
a niedziela, piękna pogoda więc postanowiłam tak jak Kasieńka zintegrować sie z tym moim chłopem na świeżym powietrzu :-) wieczorem filmik (Silka też zastanawialiśmy się czy nie pojechać na Lejdis do Heliosa, teraz żałuje bo może gdzieś bym Cię tam upatrzyła :-))
Iwonka fajnie ze już wracasz, niezdanym egzaminem sie nie martw, na pewno dasz sobie rade, a jeśli chodzi o ruchy małej też tak czasem mam i martwię sie tylko niepotrzebnie
Lady, pikne te ciuszki które kupiłaś, ja narazie powstrzymuję sie jak tylko mogę, za 2 tyg. jade do Wrocka więc liczę że tam mnie powali na kolana :-) i kupie reszte rzeczy które mi brakują.
Lady, Madziujka, najgorzej miałam w nocy, często przekładałam się z boku na bok, teraz podkładam sobie małego jaśka pod bunio i jest jakby lepiej, no a że mała lubi mi w nocy dokopać to też śpię tak na pół gwizdka w sobotę po tym sprzątaniu tak mi siadł kregosłup że nie mogłam nawet szklanki ze stołu podnieść chyba troche przesadziłam