no i zapomniałam dodać że po tym szyciu 'podobno' szybciej dochodzi sie do siebie, tak w ogóle to mówiła mi o tym bo mam wąską miednice, biodra itp. i nie ma pewności czy bede mogła rodzić naturalnie, itp itd. Powiedziała że jak chce i wszystko bedzie oki to moge spróbować SN, ale kurka nie chce tak jak moja znajoma: meczyła sie 10 godzin bidulka, i ledwo dychała a lekarz dopiero zaskoczył że zrobi CC