Karola ja sie badzo dobrze trzymam jeszcse miesiac temu to masakra byla przezyalm jak nic ateraz jakby to splynelo po mnie nie sadziłam ze tak szybko to przejdzie ...ciesze sie jak jest by tylko zdrowie dopisywalo i pieniazkow nie brakowalo)))))))))))))) a tatusia dla dzieci zawsze mozna sobie znalezc jak to sie mowi lepiej miec dziesieciu wspanialych niz jednego takiego h.......)))) nie no moglabys mi wspolczuc jak to by byl czlowiek ale on nim nie jest hahhah
reklama
iwonkablaz
Fanka BB :)
Lady - ja tam szczegolow nie znam, ale przypomina mi to obecna sytuacje mojej dobrej kolezanki, ktora obecnie jest w ciazy, ma synka a jej popier.... facet ktoremu dawala juz wielokrotnie szanse za jego "grzechy" powiedzial ze jej nie kocha i odszedl az sie nie chce wierzyc ze tacy debile zyja na siwecie
An - ja to mam wyrzuty sumienia ze ty taka zapracowana a i dla mnie jeszcze pomagasz... a ta twoja niania to faktycznie fajna musi byc, moja powoli mnie wkurza na szczescie przychodzi na 2 godzinki, zebym mogla odetchnac na chwile, bo z Natalki tez urwisek no i gratruluje zrzucenia kilogramow, zglosze sie do ciebie po porady jak juz bede w stanie do odchudzania ;-):-)
Ruda - mi to nie ma co wspolczuc zabkowania, bo tak jak pisalam u nas to jakos ładnie spływa ;-)A te place koło nas to takie publiczne i pewnie tam tez niejeden kotek kupke zrobil, my narazie chodzimy na taki jeden zamknięty w parku, tam czysciutko ale jak mała wyrośnie z gzebania i brania do buzi dziwactw to bedziemy odwiedzac te większe :-)
Lene - termin na 13 sierpnia :-) mam nadzieje ze sie nie zasiedzi tak jak Natalka bo moj brat ma weselicho 4 pazdziernika wiec do tej pory chce byc piekna i wypoczeta po ciazy no nie wsppomne o weselu znajomych 28 sierpnia ale to juz raczej do glebokiego przemyslenia, pamietam ze po popzedniej ciazy strasznie bolaly mi szwy no i gratki za wstrzymanie cyca - jestescie dzielne
An - ja to mam wyrzuty sumienia ze ty taka zapracowana a i dla mnie jeszcze pomagasz... a ta twoja niania to faktycznie fajna musi byc, moja powoli mnie wkurza na szczescie przychodzi na 2 godzinki, zebym mogla odetchnac na chwile, bo z Natalki tez urwisek no i gratruluje zrzucenia kilogramow, zglosze sie do ciebie po porady jak juz bede w stanie do odchudzania ;-):-)
Ruda - mi to nie ma co wspolczuc zabkowania, bo tak jak pisalam u nas to jakos ładnie spływa ;-)A te place koło nas to takie publiczne i pewnie tam tez niejeden kotek kupke zrobil, my narazie chodzimy na taki jeden zamknięty w parku, tam czysciutko ale jak mała wyrośnie z gzebania i brania do buzi dziwactw to bedziemy odwiedzac te większe :-)
Lene - termin na 13 sierpnia :-) mam nadzieje ze sie nie zasiedzi tak jak Natalka bo moj brat ma weselicho 4 pazdziernika wiec do tej pory chce byc piekna i wypoczeta po ciazy no nie wsppomne o weselu znajomych 28 sierpnia ale to juz raczej do glebokiego przemyslenia, pamietam ze po popzedniej ciazy strasznie bolaly mi szwy no i gratki za wstrzymanie cyca - jestescie dzielne
Iwonka)))))))))))
co nas nie zabije to wzmocni i to prawda skor zyje to teraz bede obrastac w sile buahahahaaha tak serio wiesz nie ma czego zalowac ze sie tak stalo super ze teraz a nie na starosc....zawsze o te x lat mnniej zycia w klamstwie i obludzie on i tak nie bedzie mial w zyciu lekko.... jak to sie mowi bog go nie oszczedzi.... bo natrafil na materialstke hahahahhaha jak zobaczy ze nie bedzie z czego ssac sokow to kopa dostanie ....a juz i tak jest ubogi..... bo nigdy krzywd swoich nie odkupi.....
Pozdrowienia dla bnyc moize podczytującego Lokatosza buahhahaha
takze koniec tematu jest ok....
co nas nie zabije to wzmocni i to prawda skor zyje to teraz bede obrastac w sile buahahahaaha tak serio wiesz nie ma czego zalowac ze sie tak stalo super ze teraz a nie na starosc....zawsze o te x lat mnniej zycia w klamstwie i obludzie on i tak nie bedzie mial w zyciu lekko.... jak to sie mowi bog go nie oszczedzi.... bo natrafil na materialstke hahahahhaha jak zobaczy ze nie bedzie z czego ssac sokow to kopa dostanie ....a juz i tak jest ubogi..... bo nigdy krzywd swoich nie odkupi.....
Pozdrowienia dla bnyc moize podczytującego Lokatosza buahhahaha
takze koniec tematu jest ok....
A
ada04
Gość
HEJ!!
ALA w takim razie czekam a jak czują się chłopcy???Lepiej???
RUDA gratuluję szybkiego odstawienia smoczka...Mi też chodzi to po głowie....
AN ja również gartuluję zgubienia kg i zdrowia dużo dla męża.....
KATJA ja nie mam możliwości u nas zakupienia osobno szczepionek na te choroby ale wiem,ze są dostępne.....
IWONKA już se wyobażam Natalcie jako kurczaka biegającego...hihi na pewno słodki widok....
oj mój uwielbia kąpiel jak widzi,że wode leje bo ja kąpie w brodziku to chce w ubraniu wchodzic i trza go powstrzymywać ostatnio mi wlazł w ubraniu
oki pozdrawiam wszystkich...
AGUŚ a ty gdzie????
ALA w takim razie czekam a jak czują się chłopcy???Lepiej???
RUDA gratuluję szybkiego odstawienia smoczka...Mi też chodzi to po głowie....
AN ja również gartuluję zgubienia kg i zdrowia dużo dla męża.....
KATJA ja nie mam możliwości u nas zakupienia osobno szczepionek na te choroby ale wiem,ze są dostępne.....
IWONKA już se wyobażam Natalcie jako kurczaka biegającego...hihi na pewno słodki widok....
oj mój uwielbia kąpiel jak widzi,że wode leje bo ja kąpie w brodziku to chce w ubraniu wchodzic i trza go powstrzymywać ostatnio mi wlazł w ubraniu
oki pozdrawiam wszystkich...
AGUŚ a ty gdzie????
Anekha
Kwietniowa Mama 02 i 08'
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2007
- Postów
- 919
hej kochane
widzę że troszkę popisałyscie..a ja nie mam casu dizś siedzieć i pisać..eh...moze jutro się uda,,poczytam Was ofkors:-)
Lady
napisalam Ci na priva...także..co ja tu mogę dodać3maj się ..w koncu my jak bliźniaczki
Ada
no no szykuj go szykuj...zasugeruje Nitce wybór Amirkahihih mówią że już czasy kiedy rodizce wybierali meża już mineły? hihiihh
Ruda
jak tam samopoczucie i w ogóle?
Iwonka
fasolinko jak się masz?
Z małą musze iść do lekarza przy okazji bo mi pokasłuje jeszcze..a tu już 4 tydzueń leci..niby może kaszel się utrzymać do 8 tyg po infekcji u mneij odpornych dzieci..ale osłuchać niezaszkodzi;-)
Ząb sięnadal nie przebija..napuchnięte to diząsełko i tyle...szok...ciekzwe czy dziś też zakupy będę robiła z nią na reku...
chyba wezmę chuste zawiążę i pod tyłek jej podłozę tak bokiem na biodro czy jakoś tak.... to mi trochę lzej będzie nieść ją w razie czego bo w nosidło to już sie nie mieści
Aaa...wczoraj mała przeszła za rączkę na spacerze ponad kilometr..wcale nei chciała do wózka..coprawda trochę to trwało bo się interesowała wszystkim w koło ale przeszłą...przyszła do domu padła i spała 2 godziny
Młody dziś ma jakeiś atrakcje w zerówie,idą na wierzę ciśnień oglądać miasto z lotu ptaka, potem jakiś piknik z grilem,slodycze,jakieś upominki...takze pewnie się mu spodoba dzionek
no zmykam,pozdrawiam wszystkie panie
widzę że troszkę popisałyscie..a ja nie mam casu dizś siedzieć i pisać..eh...moze jutro się uda,,poczytam Was ofkors:-)
Lady
napisalam Ci na priva...także..co ja tu mogę dodać3maj się ..w koncu my jak bliźniaczki
Ada
no no szykuj go szykuj...zasugeruje Nitce wybór Amirkahihih mówią że już czasy kiedy rodizce wybierali meża już mineły? hihiihh
Ruda
jak tam samopoczucie i w ogóle?
Iwonka
fasolinko jak się masz?
Z małą musze iść do lekarza przy okazji bo mi pokasłuje jeszcze..a tu już 4 tydzueń leci..niby może kaszel się utrzymać do 8 tyg po infekcji u mneij odpornych dzieci..ale osłuchać niezaszkodzi;-)
Ząb sięnadal nie przebija..napuchnięte to diząsełko i tyle...szok...ciekzwe czy dziś też zakupy będę robiła z nią na reku...
chyba wezmę chuste zawiążę i pod tyłek jej podłozę tak bokiem na biodro czy jakoś tak.... to mi trochę lzej będzie nieść ją w razie czego bo w nosidło to już sie nie mieści
Aaa...wczoraj mała przeszła za rączkę na spacerze ponad kilometr..wcale nei chciała do wózka..coprawda trochę to trwało bo się interesowała wszystkim w koło ale przeszłą...przyszła do domu padła i spała 2 godziny
Młody dziś ma jakeiś atrakcje w zerówie,idą na wierzę ciśnień oglądać miasto z lotu ptaka, potem jakiś piknik z grilem,slodycze,jakieś upominki...takze pewnie się mu spodoba dzionek
no zmykam,pozdrawiam wszystkie panie
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Hej kobietki!
Wszystkiego najlepszego dla Waszych dzieciaczków z okazji Dnia Dziecka
Jakie macie w związku z tym plany na dzisiaj? Miłego dnia!
Wszystkiego najlepszego dla Waszych dzieciaczków z okazji Dnia Dziecka
Jakie macie w związku z tym plany na dzisiaj? Miłego dnia!
heja
Agnes no ja mowilam ze ty zawsze moja blizniaczka hahahaha a teraz to juz zupelnie
u nas tez brak zabkow kolejnych na 6 sie zatrzymalo
Adus :-):-):-):-):-):-) musze Cie poznac bliiiiizejjjj hihihihi i zapytac mamusie czy moge buahhaa:wogole to wypadalo by moj tata z toba pogadal przeprowadzil mesko damska rozmowe buauau
Iza...
Ja tez sie dokladam do najlepszych zyczen dla naszych wszystkich pociech zdrowka zdrowka i jeszcze raz duzoooo zdrowkaaa.
Agnes no ja mowilam ze ty zawsze moja blizniaczka hahahaha a teraz to juz zupelnie
u nas tez brak zabkow kolejnych na 6 sie zatrzymalo
Adus :-):-):-):-):-):-) musze Cie poznac bliiiiizejjjj hihihihi i zapytac mamusie czy moge buahhaa:wogole to wypadalo by moj tata z toba pogadal przeprowadzil mesko damska rozmowe buauau
Iza...
Ja tez sie dokladam do najlepszych zyczen dla naszych wszystkich pociech zdrowka zdrowka i jeszcze raz duzoooo zdrowkaaa.
hej laseczki
u nas nocka przerąbana :-(
młody gorączkuje i ma luźne kupki od zębów jak zwykle
ale jestem dumna z niego i siebie bo się nie złamaliśmy i smoczka nie dostał :-) więc mamy 5 dzień bez
co prawda pół nocy na moich rękach głaskanko tulonko ale się obeszło
mam nadzieję że dziś mu te zęby troszkę odpuszczą i da mamie pospać
a z drugiej strony to tak myślę czy to tylko zęby czy tez może ten długotrwały proces po szczepieniu bo jak wiem to objawy mogą wystąpić na 10-14 dni po szczepieniu a u nas właśnie to tak wypada - więc może to jeszcze to razem z zębami :-(
Izabela
ja na dziś żadnych specjalnych planów nie mam
u nas od wczorajszego popołudnia cały czas leje więc ciezko będzie coś zorganizować :-(
Kacper z klasą ma organizowany jakiś dzień dziecka
nie wiem jak to wypali bo na świeżym powietrzu
no ale jak wróci to pewnie mamie opowie co robili
Lady gratki silnej postawy
ja nie wiem czy bym sie tak szybko pozbierała jak ty ?
Aga dosyć długo ten kaszelek się małej utrzymuje :-(
widzę młody dziś ma atrakcji co nie miara
co do mojego samopoczucia to dziękuję za pamięć a wiesz jest różnie są lepsze i gorsze dni
ale już nie wiele czasu do końca
Ada ze smoczkiem próbuj bo czym wcześniej tym lepiej dziecku to znieść i zapomnieć
a mam pytanko w jakim brodziku kąpiesz małego w tym głębokim??
bo ja właśnie sobie zamówiłam kabinę prysznicową z tym głębokim brodzikiem i tak się zastanawiam jak młodemu tam będzie bo on kocha wannę a tym brodziku to zdeczko mniej przestrzeni do chlapania i wygłupów
napisz mi jak możesz jak to u was wygląda
Iwonka piszesz o weselach ja właśnie teraz też mam tyle takich imprez i nie wiem jak to będzie
06.06 mam 3trójne urodziny w lokalu
13.06 roczek z urodzinami w lokalu
19.06 wesele
26.06 wesele i to nie w mojej miejscowości tylko 100km poza :-(
wacham sie z tym bo nie wiem jak dam radę
bo ja teraz o godz. 12 padnięta jestem jak betka
a wiem jakie są wyjścia z dziećmi do lokali
oczy trzeba mieć wokół głowy bo wszędzie ich pełno
broją na potęgę i pełno dla nich zagrożeń
więc ja mam mieszane uczucia na te imprezy wrrrrrr
że też nie mogli tego zrobić po moim porodzie
a ty jak to widzisz ??
ok mykam do mojej marudy
miłego dzionka luknę póżniej
u nas nocka przerąbana :-(
młody gorączkuje i ma luźne kupki od zębów jak zwykle
ale jestem dumna z niego i siebie bo się nie złamaliśmy i smoczka nie dostał :-) więc mamy 5 dzień bez
co prawda pół nocy na moich rękach głaskanko tulonko ale się obeszło
mam nadzieję że dziś mu te zęby troszkę odpuszczą i da mamie pospać
a z drugiej strony to tak myślę czy to tylko zęby czy tez może ten długotrwały proces po szczepieniu bo jak wiem to objawy mogą wystąpić na 10-14 dni po szczepieniu a u nas właśnie to tak wypada - więc może to jeszcze to razem z zębami :-(
Izabela
ja na dziś żadnych specjalnych planów nie mam
u nas od wczorajszego popołudnia cały czas leje więc ciezko będzie coś zorganizować :-(
Kacper z klasą ma organizowany jakiś dzień dziecka
nie wiem jak to wypali bo na świeżym powietrzu
no ale jak wróci to pewnie mamie opowie co robili
Lady gratki silnej postawy
ja nie wiem czy bym sie tak szybko pozbierała jak ty ?
Aga dosyć długo ten kaszelek się małej utrzymuje :-(
widzę młody dziś ma atrakcji co nie miara
co do mojego samopoczucia to dziękuję za pamięć a wiesz jest różnie są lepsze i gorsze dni
ale już nie wiele czasu do końca
Ada ze smoczkiem próbuj bo czym wcześniej tym lepiej dziecku to znieść i zapomnieć
a mam pytanko w jakim brodziku kąpiesz małego w tym głębokim??
bo ja właśnie sobie zamówiłam kabinę prysznicową z tym głębokim brodzikiem i tak się zastanawiam jak młodemu tam będzie bo on kocha wannę a tym brodziku to zdeczko mniej przestrzeni do chlapania i wygłupów
napisz mi jak możesz jak to u was wygląda
Iwonka piszesz o weselach ja właśnie teraz też mam tyle takich imprez i nie wiem jak to będzie
06.06 mam 3trójne urodziny w lokalu
13.06 roczek z urodzinami w lokalu
19.06 wesele
26.06 wesele i to nie w mojej miejscowości tylko 100km poza :-(
wacham sie z tym bo nie wiem jak dam radę
bo ja teraz o godz. 12 padnięta jestem jak betka
a wiem jakie są wyjścia z dziećmi do lokali
oczy trzeba mieć wokół głowy bo wszędzie ich pełno
broją na potęgę i pełno dla nich zagrożeń
więc ja mam mieszane uczucia na te imprezy wrrrrrr
że też nie mogli tego zrobić po moim porodzie
a ty jak to widzisz ??
ok mykam do mojej marudy
miłego dzionka luknę póżniej
anrus79
Mamy kwietniowe'08
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2007
- Postów
- 337
Hej Klekotki co tu tak cicho gdzie wszyscy się podziali , ale widzę zę kilka z krzaczorów wylazło kobietek
Ja dzisiaj z mężem wybrałam się do Castoramy po zakup płotu lamelowego i wróciliśmy z niczym stwierdziliśmy żę za drogo nas to narazie by wyniosło i musimy plany przełożyć na przyszły rok , bo niedosc że ogrodzenie przed domem may zaplanowane to jeszcze chcieliśmy tak od wiatru bok działki osłonić ale to w tym roku nie wypali napewno.
Ale przynajmniej kupiłam sobie szafkę do łazienki bo mama na półce wszystkie płyny do czyszczenia postawione tak kilka cm od podłogi ale po nascie razy musze je stawiać i ustawiać bo Milenka ciągle je zdejmuje i na środku łazienki ustawia więc muszę je schować całkiem
My dzisaj nie mieliśmy jakiegoś wybitnego dnia dziecka pogoda była taka sobie może w przyszłym roku sobie odbijemy
Pozdrawiam resztę i mam nadzieję zę te ząbki już przestana nas wszystkich męczyć
Ala ja tobie też gratuluję postawy tak trzymaj i nie zginiesz , a i Sebkowi dużo zdrówka
Ruda Ty to jak sobie wogóle dajesz radę z tym brzuchem i na rękach z małym kurcze chyba kręgosłup to już masz strasznie wykończony, obyś mogła trochę sie wyspać
Ja dzisiaj z mężem wybrałam się do Castoramy po zakup płotu lamelowego i wróciliśmy z niczym stwierdziliśmy żę za drogo nas to narazie by wyniosło i musimy plany przełożyć na przyszły rok , bo niedosc że ogrodzenie przed domem may zaplanowane to jeszcze chcieliśmy tak od wiatru bok działki osłonić ale to w tym roku nie wypali napewno.
Ale przynajmniej kupiłam sobie szafkę do łazienki bo mama na półce wszystkie płyny do czyszczenia postawione tak kilka cm od podłogi ale po nascie razy musze je stawiać i ustawiać bo Milenka ciągle je zdejmuje i na środku łazienki ustawia więc muszę je schować całkiem
My dzisaj nie mieliśmy jakiegoś wybitnego dnia dziecka pogoda była taka sobie może w przyszłym roku sobie odbijemy
Pozdrawiam resztę i mam nadzieję zę te ząbki już przestana nas wszystkich męczyć
Ala ja tobie też gratuluję postawy tak trzymaj i nie zginiesz , a i Sebkowi dużo zdrówka
Ruda Ty to jak sobie wogóle dajesz radę z tym brzuchem i na rękach z małym kurcze chyba kręgosłup to już masz strasznie wykończony, obyś mogła trochę sie wyspać
reklama
Anekha
Kwietniowa Mama 02 i 08'
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2007
- Postów
- 919
hej kochane :-)
jak tam u Was dzionek mija?
u nas spoko dzionek..tylko wieczór był kiepski...
mała nie wiem czy to ząbki czy brzuszek..ale wczoraj przerwała mi kapiel wieczorną ok 22 płacz nieziemski i było lulania i uspokajania prawie 3 godzinypotem wymęczona zasnęła..ale spała niespokojnie..narazie jest ok,zobaczymy jka będzie wieczorkiem.
Kupiłam do młodego pokoju firanki nowe...oczywiście jemu"mogą być"bo nie ze spidermanem to euforii nie ma...ale.. hehe mnie się podobają,podobne do tych: firany -firanki- Ida ruda (640263512) - Aukcje internetowe Allegro
no i tyle nowego u mnie...
Ruda
ja tez planuję niebawem duzy brodzik wstawić...daj znać jak tam mały będzie reagował na niego;-)
Fasoleczki pozdróweczka:-)
Lady:-)
Ada:-)
miłego dnia wszystkim
jak tam u Was dzionek mija?
u nas spoko dzionek..tylko wieczór był kiepski...
mała nie wiem czy to ząbki czy brzuszek..ale wczoraj przerwała mi kapiel wieczorną ok 22 płacz nieziemski i było lulania i uspokajania prawie 3 godzinypotem wymęczona zasnęła..ale spała niespokojnie..narazie jest ok,zobaczymy jka będzie wieczorkiem.
Kupiłam do młodego pokoju firanki nowe...oczywiście jemu"mogą być"bo nie ze spidermanem to euforii nie ma...ale.. hehe mnie się podobają,podobne do tych: firany -firanki- Ida ruda (640263512) - Aukcje internetowe Allegro
no i tyle nowego u mnie...
Ruda
ja tez planuję niebawem duzy brodzik wstawić...daj znać jak tam mały będzie reagował na niego;-)
Fasoleczki pozdróweczka:-)
Lady:-)
Ada:-)
miłego dnia wszystkim
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 126
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 505 tys
Podziel się: