witam
co u was i waszych maleństw...u nas wszystko ok, mała właśnie śpi, przespała dzisiaj całą nockę bez budzenia się także jestem happy:-) budzę się wtedy taka wypoczęta, zresztą mała też ma wtedy lepszy nastrój...widzę, że piszecie dużo na temat płci dziecka, ja od samego początku, jak się potwierdziło, że jestem w ciąży, to powtarzałam mężowi, ze to będzie dziewczynka, słodka, niebieskooka, z blond włoskami...mówiłam do niej Amelka i wymodliłam....bardzo się ucieszyłam, jak lekarz poiwedział, " w stu procentach to dziewczynka", marzyłam o tym jak będę ją ubierać w różowe sukienki, robić kiteczki i wpinać spineczki w włosy...ni i urodziła sie ślicznotka z nibieskimi oczami, tylko tych blond włosków mało, nie ma z czego kiteczek robić


ale mam nadzieję, że urosną...:-)
nadal jednak martwię się tą jej niską wagą, czytałam wczoraj sporo na temat średniej wagi na okres 9 miesięcy i powinna się mieścić w przedziale od 8600 do 11,5kg..a jej jeszcze sporo brakuje do minimum...mimo, że je całkiem sporo...rozumie, że każde dziecko jest inne, ale martwię się czy coś jej nie jest, tym bardziej, że lekarze wogóle się tym nie zainterseowali...nie skierowali na żadne badania...chyba musimy się wybrać do pediatry prywatnie, wtedy inaczej podejdą do sprawy, nie zrozumcie mnie źle ja nie chce żeby na siłe wyszukali jakiś choróbska, chce się upewnić, że nic jej nie jeste...że taka jej uroda, szczupłą być
RUDA
NIE PRZEJMUJ SIĘ TYMI BADANIAMI, JA TRZYMAM KCIUKI, ŻEBY WSZYSTKO BYŁO OK....NAWET SIĘ NIE OBEJRZYSZ, A JUŻ BĘDZIESZ TRZYMĆ KOLEJNE MALEŃSTWO NA RĘKACH, ZDROWE, ŚLICZNE
LUCY
GRATULUJE SYNKA

BĘDZIESZ CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE W TOWARZYSTWIE TYLU MĘŹCZYZN...:-)