Przepraszam, że się wtrącę, ale po prostu krew mnie zalewa jak to wszystko się czyta
Tak, tak bądźmy wszyscy z masiek, wspierajmy ją, pocieszajmy, a później oglądajmy nasze dzieci na różnych dziwnych stronach... Czytajmy historie naszego życia podpięte pod jej osobę... Zastanówcie się czy nie jest groźna???? Czy oby napewno ?? Wszystko było ładnie pięknie, udzielała dobrych rad, pocieszała... A dlaczego, bo każdy ją wspierał, bo była w centrum uwagi... A co by było gdyby w tym centrum uwagi nie była?? Gdyby ktoś napisał jej kilka przykrych słów?? Ostatnim swoim postem pokazała swoją twarz. I nie dociera do mnie, że to chora osoba, że trzeba jej pomóc. Może jestem brutalna, ale dla mnie to po prostu niezła cwaniaczka, która lubi wykorzystywać naiwność i zaufanie innych osób. Aktorka z niej jest niezła nie ma co gadać... I zgadzam się z Kasią, teraz masiek wszystko to czyta pod nickiem Kachulec. Hmmm, rzekoma siostra, która pewnie też jest wytworem wyobraźni....
Podobna historia była z cisowianką, tylko, że tamta dziewczyna nie wykorzystywała wizerunku obcych dzieci.
Pedofilia i inne zboczenia to też choroby i ich już się nie leczy u psychologa lecz u psychiatry i myślę, że masiek tam się powinna udać, bo nawet jak ktoś chciałby jej pomóc to po tym co zrobiła zwykła koleżeńska pomoc na nic tu się zda. Jeśli już to ona potrzebuje najlepszego specjalisty, a nie takiego który tylko potrafi trzepać kasę. Bo to co ta osoba teraz wyprawia w przyszłości może się przerodzić w coś groźnego... Źle leczona depresja może doprowadzić do tragedii.
Może i masiek ma za sobą jakieś traumatyczne przeżycia, ale to nie jest powód, żeby tak postępować, żeby robić innym wodę z mózgu.
Masiek jeśli to czytasz, a wiem, że tak to udaj się do psychiatry. Tworzenie własnego świata, w którym wykorzystuje się naiwność i chęć pomocy innych osób jest chore... Inaczej tego nazwać nie mogę, po prostu wykorzystałaś dziewczyny... Rozwiązywałaś swoje problemy ich kosztem...
Przepraszam za wtrącenie, ale już mnie nosiło;-)
Macie wszystkie fajne dzieciaczki i fajna zgrana ekipa z Was;-):-)
Rozumiem Wasze rozgoryczenie.