Witam się i ja z rana
Lene pustki tu straszne kiedyś trudno było wszystko przeczytać ale w końcu są wakacje. Hani życzę szybkiego powrotu do kupy bez czopków;-);-);-)
Szkoda że nie chce pić koperku bo Marysi to pomaga. ALe moja to wszystko starsznie wciąga - kazdy rodzaj herbatki mleka. Każdy smoczek. Mega ssak mi sie ujrodzil.
An jak tam postępy na budowie?
Widzę że wszyscy gdzieś sie wybierają. Ja chciałabym nad morze pod koniec sierpnia. Może znacie jakiś fajny pensjonacik lub kwaterki i możecie coś polecić?
My jeszcze u rodziców ale jutro do Warszawy wracamy. Marysia przez 4 dni dostawała butle na noc aby się dojeść. Spała od 21 do 3 z jednym przewijaniem po drodze. Tylko że moje piersi nie wyrabiały takiej przerwy więc wczoraj dostała przed kąpielą butle a na noc piersi. Bałam się że nie będzie już tak spać ale bylo super bez przewijania do 3!
PS. uważjcie na ten środek antykoncepcyjny w zastrzyku. Zróbcie wcześniej dokładne badania na krzepliwośc krwi. Moja koleżanka dostała strasznego krwotoku i teraz musi brać jakieś silne leki aby to zatrezymać. No i nie może już karmić...
Lene pustki tu straszne kiedyś trudno było wszystko przeczytać ale w końcu są wakacje. Hani życzę szybkiego powrotu do kupy bez czopków;-);-);-)
Szkoda że nie chce pić koperku bo Marysi to pomaga. ALe moja to wszystko starsznie wciąga - kazdy rodzaj herbatki mleka. Każdy smoczek. Mega ssak mi sie ujrodzil.
An jak tam postępy na budowie?
Widzę że wszyscy gdzieś sie wybierają. Ja chciałabym nad morze pod koniec sierpnia. Może znacie jakiś fajny pensjonacik lub kwaterki i możecie coś polecić?
My jeszcze u rodziców ale jutro do Warszawy wracamy. Marysia przez 4 dni dostawała butle na noc aby się dojeść. Spała od 21 do 3 z jednym przewijaniem po drodze. Tylko że moje piersi nie wyrabiały takiej przerwy więc wczoraj dostała przed kąpielą butle a na noc piersi. Bałam się że nie będzie już tak spać ale bylo super bez przewijania do 3!
PS. uważjcie na ten środek antykoncepcyjny w zastrzyku. Zróbcie wcześniej dokładne badania na krzepliwośc krwi. Moja koleżanka dostała strasznego krwotoku i teraz musi brać jakieś silne leki aby to zatrezymać. No i nie może już karmić...