Dzien dobry
Asia - bardzo chetnie
od jutra mam autko więc moge śmigać choć sie troszku boje bo dużo po Poznaniu nie jeździłam a i z dzieckiem jeszcze... ale jakby co dam rade, wiec gdzie kiedy i o ktorej? No i Jeremiaszka i Hrabiego też zapraszamy :-) swoją drogą fajnie sie składa - dwie dziewczynki i dwóch chłopczyków ;-)
Ada - ja to już sama nie wiem, te dni z małą ra są ok a raz i ona płacze i ja płacze
wole żeby role sie nie dwracały tylko żeby moja księżniczka w końcu była grzeczniusia
Tak wczoraj z mężem doszlismy do tego że ona bardziej niespokojna jak ma te krosteczki, może jej przeszkadają zasnąć? nie wiem, no i musze znów jakoś swoją diete poskładać do kupy, bo niby mleka nie jem, ale jak tak przeanalizowaliśmy co jem to nie jest to zaciekawe, chyba musze bardziej rygorystycznie tą diete wprowadzić chociaż na tydzień i zobczyć jaki efekt...
A ta moja żaba to już tak upodobała sobie godzine 5 rano że nijak nie moge odzwyczaić, no cóż chyba musze sie przyzwyczaić
o ktorej bym jej nie kłądłą i bez względu na to o ktorej sie budzi w nocy i tak zawsze 5 rano jakby z budzikiem zrobi oczy jak 5 zł i nakarm i sie z nią do conajmniej 7 baw
o 7 kolejne karmienie i już zasnęła grzecznie
już o tej 5 moge wstać tylko dlaczego ona sie jescze budzi 2 razy w nocy przed tą 5 na karmienie? taki głodomor