Iwonka a jesli chodzi o Twoja Natalke..to ja to widze tak Ona widocznie faktycznie nie chce spac i stad tak na czuwaniu tyle..teraz z dnia na dzien coraz mniej bedzie spala a coraz to wiecej czuwala.... a ze chwile polezy sama w lozeczku zaczyna postekiwac wymusza placzzem to na raczki chce...to tylko dlatego ze wczesniej dalas jej to poczuc jak jest za je biscie u mamsui jak nosi i lula hahahahaha wiec ona pojekiwac poplakiwac bedzie i za dlogo sam tak nie wylezy... bo jej fajnie u Ciebie bylo,,,,no ale z czasem przywyknie o ile nie odpuscisz
ale Ty wytrwala jestes w postanowieniach widze wiec lada dzien bedziesz nam sie tu chwalic o sukcesach
Moj lezy se spokojnie dlugo bo bawi sie maskotkami misiami popycha je tzn takie wiszace elemnty.... a potem pojeczy to wiem ze sie znudzil czas na herbatke smocia i maly kima zasypia sam...`ale dzis go duzo nosilam na raczkach bo ciagle sciagalam mu katarek i maly plakal bo ilez mozna nic przyjemnego to go tulilam lulalam i co nagle do lozeczka go wsadzam a on w krzyk.. to ja znowu raczki i jest git a tylko juz nad lozeczkiem sie nachylalam to ryk krzyk stekanie i ten rogalik do gory nogami.... ale te maluchy cwane sa co nie hahahahah