reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietnióweczki 2008

reklama
Lady - nie chcę cię martwić bo nie jestem jak Ty przy Sebku i nie widzę jak on się czuje i zachowuje, ale to troszkę źle wygląda. Że mało je i non stop śpi.... Mam nadzieję, że to wpływ pogody, ale chyba bym się wybrała dzisiaj do lekarza na Twoim miejscu. Czy Sebastianek jest marudny? Leci przez ręce?
Kurcze mam nadzieję, że się mylę...
 
Ala - moim skromnym zdaniem to możesz przejsc sie do innego pediatry :tak: Zważysz szkraba i zobaczysz jak z wagą po tym niedużym karmieniu i poznasz jego opinie i możesz sie sama upomnieć o jakieś dodatkowe skierowania na nadania, posiewy czy coś tam :tak:
Kasia - a ja słodze dużo bo w sumie to sama nie wiem, ale jak dużo to moge mniej ;-)
Ja sie zmartwilam w sobote waga mojej małej, bo wspominałam ze w poniedzialek ważyła 4200, w czwartek to samo, ale w sobote to spadło do 4130 :baffled: ważyłam też wczoraj i już 4250wiec mi ulżyło, ale dlaczego tak dziwnie ta waga była?:confused:
 
Iwonka no nie przybrała za bardzo to fakt ale te róznice w spadkach sa takie małe ze wystaczy ze zrobiłą kupkę wysiusiała się i juz mniej wazy.
 
wiecie co..choćby zryty humor miała..to tu napewno se go ciut poprawię....

hahahaha no MADZULECZKO widzisz :-D:-D:-D:-D

Ala - moim skromnym zdaniem to możesz przejsc sie do innego pediatry :tak: Zważysz szkraba i zobaczysz jak z wagą po tym niedużym karmieniu i poznasz jego opinie i możesz sie sama upomnieć o jakieś dodatkowe skierowania na nadania, posiewy czy coś tam :tak:
Kasia - a ja słodze dużo bo w sumie to sama nie wiem, ale jak dużo to moge mniej ;-)
Ja sie zmartwilam w sobote waga mojej małej, bo wspominałam ze w poniedzialek ważyła 4200, w czwartek to samo, ale w sobote to spadło do 4130 :baffled: ważyłam też wczoraj i już 4250wiec mi ulżyło, ale dlaczego tak dziwnie ta waga była?:confused:

Iwoneczko Ty moje sloneczko nic sie nie martw .....ale fajnie zes kumata babka slodz ile chcesz ;-)twoje posty czyta sie z wielka przyjemnascia;-)
 
Madziujka - no w sumie masz racje, wagę mam więc moge ważyć kiedy zechcę, ważne żeby przybierała :tak: a zaczełam się zastanawiać czy to nie jest spowodowane tym że wprowadziłąm ten plan ikarmie ją mniej wiecej co 2,5-3 godz a wczesniej karmilam czesto zdazalo sie co godzine :confused:
 
no moze i mieć coś wspólnego bo się przyzwyczaiła do takiego jedzenia a tu teraz ma co określony czas i moze potrzeba czasu by wiedziałą zę dłuzej musi possac .
Ja karmie na żądanie nie trzymam się godzin..i przybiera dobrze a jak lek stwierdziłą nawet bardzo dobrze ze skłonnością na za..;-)
 
reklama
Do góry