Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
No to sie nabiegaliscie z Amirkiem dzisiaj 
reklama
A
ada04
Gość
no łaziliśmy od 12.30 nogi mi wchodzą do tyułka ale on na dworze lepiej śpi też się pzrebudzi ale w domu gorzej wiec niech wdycha świeże powietrze padam na pysk
masiek
Mamy kwietniowe'08
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2007
- Postów
- 1 730
jestem.
u ortopedy git. Leo wszystkie kończyny ma w porządku.
Niebo - Leoś urodził się miesiąc za wcześnie, na szczęście silny z niego chłopak i z problemów pozostało mu nierówne napięcie choć ja tu już widzę, że jest poprawa, Leo nie przykurcza już nóżek i rączek, główkę podnosi no i jest mniej nerwowy.
dobra kochaniutkie idę się integrować z rodzinką:-)
u ortopedy git. Leo wszystkie kończyny ma w porządku.
Niebo - Leoś urodził się miesiąc za wcześnie, na szczęście silny z niego chłopak i z problemów pozostało mu nierówne napięcie choć ja tu już widzę, że jest poprawa, Leo nie przykurcza już nóżek i rączek, główkę podnosi no i jest mniej nerwowy.
dobra kochaniutkie
idę się integrować z rodzinką:-)
A
ada04
Gość
MASIU super
;-):-) buźka dla Leosia....:-)
;-):-) buźka dla Leosia....:-)
lene55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2008
- Postów
- 763
Kurdę ja wymiękam , moje dziecko dopiero zasnęło. I tak od tygodnia, kapiel o 20 i zaraz po kąpieli wyciem, jakby ją ze skóry obdzierali. Nie wiem co siędzieje, w kazdym razie ja padam na pysk. W dodatku się zjarałam na ramionach i dekoldzie, cholernie mnie piecze:-(
Iza, ale Ci zazdroszczę (b odpukac w niemalowane drewno) Pati, ze taka kochaniutka jest.
Iza, ale Ci zazdroszczę (b odpukac w niemalowane drewno) Pati, ze taka kochaniutka jest.
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Hej kobitki, miłego weekendu życzę
Masia - super, że po Leonku już prawie nie widać, że wcześniaczek i prawie wszystkie problemy już za Wami (za Lene - odpukać i na psa urok. Utulaj go od nas mocko.
Lene - możesz sobie z Adą ręce podać, Amirek też po kąpieli cyrkuje. Dziwne... ale może akurat Wasze dzieci nie tolerują wieczornego kąpania i spróbujcie kąpać Wasze pociechy rano? A jak się Wam zdarzy nie wykąpać to jak wygląda zasypianie? I czy wcześniej też tak było?
No odpukać Lene, odpukać, dzisiaj Patinka przespała całą nockę, obudziła się o 6:30. A nakarmiłam ją o 19, potem kąpiel, tulenie, czytanie jej i brackiemu bajeczki na dobranoc, troszkę płaczu ze zmęczenia i o 21 znowu tankowanie do pełna. I na pełnym baku przespała pięknie nockę. A bałam się bo w dzień non stop spała, nawet karmienie przespać potrafiła i myślałam że w nocy da popalić, ale nie.
Masia - wczoraj kupowaliśmy z synkiem bilety na dzień dziecka na Narnię, bo pewnie jakbym chciała kupić przed samym seansem to by zabrakło. No a dzisiaj moje dziecko z ministrantami i księdzem płynie sobie na Hel. Mąż w pracy a potem oblewa ze studentami egzaminy a ja sama z Pati...
Za to jutro na dzień dziecka na swerze jest mnóstwo darmowych atrakcji dla dzieciarni, można zwiedzać statki, muzea, planetarium, będzie akcja "cała Polska czyta dzieciom", pokazy sztuk walki, strongmen itp zaszalejemy sobie a wieczorkiem kino z DD.
Zostawiam Pati mężowi i gnamy do kina, tylko mam pytanie - muszę ściągnąć pokarm a będę robiła to pierwszy raz, ile więc powinnam ściągnąć aby na jedno karmienie styknęło i ile czasu można przechowywać pokarm w lodówce bez mrożenia?
A wczoraj miałam przygodę w Gdyni... podchodziłam do przejścia na pieszych przez które przchodziła jakaś staruszka a inna babka stała w samochodzie i czekała aż przejdzie gapiąc się gdzieś w bok. No to myślałam że i ja z wózkiem i DD się przebiję. Weszłam na pasy a ta z auta nawet nie patrząc ruszyła... Aż mnie cofnęło a ta dopiero zobaczyła że cofam i z takim pełnym wyrzutu wzrokiem pokręciła głową, jakby chciała powiedzieć, wyrodna matka, pcha się z dziećmi pod koła. A sama menda jedna gapiła się nie wiadomo gdzie i myślała o niebieskich migdałach.
Masia - super, że po Leonku już prawie nie widać, że wcześniaczek i prawie wszystkie problemy już za Wami (za Lene - odpukać i na psa urok
. Utulaj go od nas mocko.Lene - możesz sobie z Adą ręce podać, Amirek też po kąpieli cyrkuje. Dziwne... ale może akurat Wasze dzieci nie tolerują wieczornego kąpania i spróbujcie kąpać Wasze pociechy rano? A jak się Wam zdarzy nie wykąpać to jak wygląda zasypianie? I czy wcześniej też tak było?
No odpukać Lene, odpukać, dzisiaj Patinka przespała całą nockę, obudziła się o 6:30. A nakarmiłam ją o 19, potem kąpiel, tulenie, czytanie jej i brackiemu bajeczki na dobranoc, troszkę płaczu ze zmęczenia i o 21 znowu tankowanie do pełna. I na pełnym baku przespała pięknie nockę. A bałam się bo w dzień non stop spała, nawet karmienie przespać potrafiła i myślałam że w nocy da popalić, ale nie.
Masia - wczoraj kupowaliśmy z synkiem bilety na dzień dziecka na Narnię, bo pewnie jakbym chciała kupić przed samym seansem to by zabrakło. No a dzisiaj moje dziecko z ministrantami i księdzem płynie sobie na Hel. Mąż w pracy a potem oblewa ze studentami egzaminy a ja sama z Pati...
Za to jutro na dzień dziecka na swerze jest mnóstwo darmowych atrakcji dla dzieciarni, można zwiedzać statki, muzea, planetarium, będzie akcja "cała Polska czyta dzieciom", pokazy sztuk walki, strongmen itp
zaszalejemy sobie a wieczorkiem kino z DD. Zostawiam Pati mężowi i gnamy do kina, tylko mam pytanie - muszę ściągnąć pokarm a będę robiła to pierwszy raz, ile więc powinnam ściągnąć aby na jedno karmienie styknęło i ile czasu można przechowywać pokarm w lodówce bez mrożenia?
A wczoraj miałam przygodę w Gdyni... podchodziłam do przejścia na pieszych przez które przchodziła jakaś staruszka a inna babka stała w samochodzie i czekała aż przejdzie gapiąc się gdzieś w bok. No to myślałam że i ja z wózkiem i DD się przebiję. Weszłam na pasy a ta z auta nawet nie patrząc ruszyła... Aż mnie cofnęło a ta dopiero zobaczyła że cofam i z takim pełnym wyrzutu wzrokiem pokręciła głową, jakby chciała powiedzieć, wyrodna matka, pcha się z dziećmi pod koła. A sama menda jedna gapiła się nie wiadomo gdzie i myślała o niebieskich migdałach.
Silka
Szczęśliwa Mamusia Alanka
Alan chory całą noc prawie nie spał, nie mógł oddychać przez katar, gorączkuje, kaszle... Zaraz jedziemy do lekarza... Jeju jakiego mam doła moje biedne maleństwo
całą noc prawie nie spał, nie mógł oddychać przez katar, gorączkuje, kaszle... Zaraz jedziemy do lekarza... Jeju jakiego mam doła moje biedne maleństwo
A
ada04
Gość
jeju biedny Alanek....Silunia daj znać co z nim....
mój się pręży i wije od 7.00 rano mam nadzieję,że go męczy kupa a nie od tego zagęszczacza boli go brzuszek jak mówiła pani doktor kurcze żeby mu podszedł to by było super...
IZA nie chodzi o kąpeil mały ma refluks to go wybudza i meczy bo mu mleczko się podnosi no mam właśnie ten zagęszczacz ale pediatra kazał uważac zwrócić uwagę czy nie będzie go bolał brzuszek jaktak to odstawić....
mój się pręży i wije od 7.00 rano mam nadzieję,że go męczy kupa a nie od tego zagęszczacza boli go brzuszek jak mówiła pani doktor kurcze żeby mu podszedł to by było super...
IZA nie chodzi o kąpeil mały ma refluks to go wybudza i meczy bo mu mleczko się podnosi no mam właśnie ten zagęszczacz ale pediatra kazał uważac zwrócić uwagę czy nie będzie go bolał brzuszek jaktak to odstawić....
Madziuja
Ludki Cudki :o)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 11 280
Silunia oj biedulek Alanek. Daj znac co powiedział lekarz!! Zdróka dużo Wam życzymy!!!
My dzis witamy ranek prezeniami wzdęciami..cholerne kolki...wczoraj zjadłam kanapkę z białym serkiem i masz... jakieś drobne czerwone plameczki gdzieniegdzie sie pojawiły ale schodzą... teraz bidulka się chuśta na półspiąco...
Moja tez czesto kaszle przez sline ..bo bardzo się slini tzn. bardzo jak na ten czas.. i ulewa jej sie się woda..tzn. tym co zostaje po przetrawionym mleczku...
Buziam//zaraz sie dobudzi nakarmie ją i idziemy na spacer dziś wcześniej bo wczoraj to mi poprzepalało się co nie co.............
My dzis witamy ranek prezeniami wzdęciami..cholerne kolki...wczoraj zjadłam kanapkę z białym serkiem i masz... jakieś drobne czerwone plameczki gdzieniegdzie sie pojawiły ale schodzą... teraz bidulka się chuśta na półspiąco...
Moja tez czesto kaszle przez sline ..bo bardzo się slini tzn. bardzo jak na ten czas.. i ulewa jej sie się woda..tzn. tym co zostaje po przetrawionym mleczku...
Buziam//zaraz sie dobudzi nakarmie ją i idziemy na spacer dziś wcześniej bo wczoraj to mi poprzepalało się co nie co.............
reklama
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Ojej, biedne te nasze maluszki... Silka - dużo zdrówka dla Alanka, mam nadzieję, że szybciutko wydobrzeje i że nie skończy się jak w przypadku Sebastianka antybiotykiem i szpitalem... Czy to po tym szczepieniu tak zareagował?
Aduś ale pisałaś że cyrkuje tylko po kąpieli? To tylko wieczorami ma ten refluks? Rano jest ok?
Madziujka - może zaczyna się ząbkowanie? Niektórym maluszkom ząbki zaczynaja iść od 2 miesiąca a przecież Twoja Martynka już ma 2 miesiączki WIELKIE GRATULACJE!!!
Patinka też ulewa wodą jakieś 3 godziny po karmieniu.. ciekawe co z tego mleczka sie tworzy
A propos mleczka to ja wczoraj wieczorem wypiłam szklankę na noc i strasznie mnie bolał brzusio jakbym kamienie połknęła...
Aduś ale pisałaś że cyrkuje tylko po kąpieli? To tylko wieczorami ma ten refluks? Rano jest ok?
Madziujka - może zaczyna się ząbkowanie? Niektórym maluszkom ząbki zaczynaja iść od 2 miesiąca a przecież Twoja Martynka już ma 2 miesiączki
WIELKIE GRATULACJE!!!Patinka też ulewa wodą jakieś 3 godziny po karmieniu.. ciekawe co z tego mleczka sie tworzy
A propos mleczka to ja wczoraj wieczorem wypiłam szklankę na noc i strasznie mnie bolał brzusio jakbym kamienie połknęła...
