reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2025

Witajcie dziewczyny, wcisnę się tu trochę z tematem, ale widziałam, że też o tym pisałyście, a może akurat któraś z Was zna podobny przypadek do mojego. Też myślałam, że w końcu zostanę mamą. Już miałam nią być w tym roku w grudniu, ale poronienie zatrzymane. Łyżeczkowanie. Później okresy wróciły do normy, zaczęliśmy starania. I znowu szczęście test pozytywny i jeszcze mocna krecha. Robiłam go 1,5 tygodnia temu. Ale coś mi się nie zgadzało, wiedziałam kiedy miałam owulację mniej więcej. Pisałam z lekarzem, napisał, że to nie z tej owulacji widocznie. Zrobiłam beta hcg wyszło 940. Więc wow. To faktycznie mogło być z innej. Przecież takie przypadki się zdarzają. Zrobiłam kolejne po 72h, bo była niedziela i tylko 1240. Przyrost żaden. Bolały mnie piersi. Byłam strasznie zmęczona i to tyle z jakiś objawów. Poszłam do lekarza, a on nic nie zobaczył i mówi, że nie ma nigdzie śladu, że była ciąża. Ogólnie to od miesiąca mam śluz podbarwiony na brązowo, ale to z mojej ektopii tak twierdzi lekarz. I teraz nie mam ani okresu, bety już nie badałam i lekarz powiedział, że mam czekać na okres. Czy któraś z Was miała taką betę, a nie było śladu po pęcherzyku nawet? Czy przy takiej becie możliwa jest ciąża biochemiczna?
 
reklama
U mnie pierwsza ciąża , a brzuszek już też widoczny 🫣 u mnie maleństwo miało w zeszłym tygodniu 1,2 cm , więc może temu widać brzuch 😅 ja jestem od samego początku na duphastonie i progesteronie . W klinice ani razu nie kazali mi go zbadać 🤷🏽‍♀️
ja też na progesteronie od inseminacji I przy drugiej becie musiałam go badać. Wynik 60, ale to wiadomo przy takich dawkach luteiny jakie biorę.
 
A jak to jest dziewczyny z tym progesteronem? Nie badałam go ani razu, lekarz zlecił mi pierwsze badania typu hiv, różyczka, toxo itd, zrobiłam je na 19 sierpnia, ale o progesteronie nic nie wspomniał. Powinnam go kontrolować?
 
A jak to jest dziewczyny z tym progesteronem? Nie badałam go ani razu, lekarz zlecił mi pierwsze badania typu hiv, różyczka, toxo itd, zrobiłam je na 19 sierpnia, ale o progesteronie nic nie wspomniał. Powinnam go kontrolować?
W pierwszej ciąży nawet nie wiedziałam że można badać beta HCG 🙈, żyłam w błogiej nieświadomości, w ciążach po pierwszym poronieniu badałam i przyrosty i progesteron. W każdej ciąży miałam idealne przyrosty i poziom proga.
W obecnej ciąży nie badałam ani bety ani proga.
 
Witajcie dziewczyny, wcisnę się tu trochę z tematem, ale widziałam, że też o tym pisałyście, a może akurat któraś z Was zna podobny przypadek do mojego. Też myślałam, że w końcu zostanę mamą. Już miałam nią być w tym roku w grudniu, ale poronienie zatrzymane. Łyżeczkowanie. Później okresy wróciły do normy, zaczęliśmy starania. I znowu szczęście test pozytywny i jeszcze mocna krecha. Robiłam go 1,5 tygodnia temu. Ale coś mi się nie zgadzało, wiedziałam kiedy miałam owulację mniej więcej. Pisałam z lekarzem, napisał, że to nie z tej owulacji widocznie. Zrobiłam beta hcg wyszło 940. Więc wow. To faktycznie mogło być z innej. Przecież takie przypadki się zdarzają. Zrobiłam kolejne po 72h, bo była niedziela i tylko 1240. Przyrost żaden. Bolały mnie piersi. Byłam strasznie zmęczona i to tyle z jakiś objawów. Poszłam do lekarza, a on nic nie zobaczył i mówi, że nie ma nigdzie śladu, że była ciąża. Ogólnie to od miesiąca mam śluz podbarwiony na brązowo, ale to z mojej ektopii tak twierdzi lekarz. I teraz nie mam ani okresu, bety już nie badałam i lekarz powiedział, że mam czekać na okres. Czy któraś z Was miała taką betę, a nie było śladu po pęcherzyku nawet? Czy przy takiej becie możliwa jest ciąża biochemiczna?
Czyli masz betę powyżej 1000 i lekarz nie widział pęcherzyka w macicy i kazał czekać na krwawienie?
Koniecznie zrób betę, jak dalej jest na plusie to koniecznie zgłoś się do szpitala. Ja jestem w podobnej sytuacji i codziennie chodzę na usg i co dwa dni badam betę bo boję się ciąży pozamacicznej
 
reklama
Do góry