reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2025

Skąd masz tyle siły ? Ja to codziennie dziękuję , że dotrwałam do wieczora 😅 i odliczam , aż mi się skończy I trymestr i zacznę żyć 😅
Wiesz, ja chyba tak mam - z córką też przeszłam ciążę bardzo aktywnie, zarówno zawodowo jak i fizycznie. 2 tygodnie przed terminem wchodziłam po schodach na skocznię narciarską w Lillehammer, i wycieczki po 10 km nie były wyzwaniem praktycznie do końca… Ta ciąża też zapowiada się aktywnie.

Nie mam jednak żadnych objawów typowo ciążowych , a USG, na którym potwierdzę ciążę dopiero 19.09, więc czytając niektóre historie trochę się niepokoje….
 
reklama
U mine waga jak na razie bez zmian - pewnie dlatego, że mam mnóstwo energii i ciągle coś robię i codziennie biegam / maszeruje - korzystam, zanim to minie 😂😅
jezuuu zazdroszczę ja ledwo żyję
Mam prace siedzącą w biurze potem przychodzę do domu ogarniam coś tam i muszę się położyć bo nie daję rady
A o 21:00 już zasypiam 😅
Mam nadzieję że chodzisz 2 trymestr będzie lepszy
 
jezuuu zazdroszczę ja ledwo żyję
Mam prace siedzącą w biurze potem przychodzę do domu ogarniam coś tam i muszę się położyć bo nie daję rady
A o 21:00 już zasypiam 😅
Mam nadzieję że chodzisz 2 trymestr będzie lepszy
Wczoraj też poszłam spać o 21, bo nie dałam rady wytrzymać dłużej. Chodzę jak takie zombie całymi dniami. Mąż mówi, że mam minę jakbym miała za chwilę upaść 😂 Na pewno nie pomagają mi te upały. Mam nadzieję że będzie lepiej jak się chociaż troszkę ochłodzi.
 
Wczoraj też poszłam spać o 21, bo nie dałam rady wytrzymać dłużej. Chodzę jak takie zombie całymi dniami. Mąż mówi, że mam minę jakbym miała za chwilę upaść 😂 Na pewno nie pomagają mi te upały. Mam nadzieję że będzie lepiej jak się chociaż troszkę ochłodzi.
Kochane .. ja już od kilku miesięcy zasypiam o 21 lub chwilę po . Syn ma tyle energii.. śpi tylko z godzinkę w ciągu dnia i cały czas chciałby się bawić na podwórku . . Dziennie robię jakieś 12 km .. i kilka razy dziennie schodzę i wchodzę na 4 piętro z 13 kilowym chłopem 😱 . Jak na razie daje radę .. ale jak będzie za jakiś czas .. boje się pomyśleć nawet 🤣
 
Do góry