reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Dziewczyny dzięki za kciuki. Jestem już po. Trochę zeszło. Niewiadomo skąd krew i skrzepy. Nadal jest wydzielina brązowa. Krwiaka nie ma. Ryzykujemy odstawiamy acard. Może wydarzyć się wszystko. Za tydzien muszę się pokazać. Narazie dzidzia żyje widziałam dziś w 3D, słuchałam serca. Mam nadzieje ze będzie się trzymać, ale to będzie stresujący tydzien zwłaszcza ze odstawiamy acard (mam trombofilie) zastrzyki zostaja bo to nie ma innej możliwości. Jestem szczęśliwa a jednocześnie zaczyna się wielki czas oczekiwania czy dzidzia przetrwa. Sporo ryzykujemy ale musimy. Urósł prawidłowo.
bardzo się cieszę! Dlaczego odstawiasz acard? Mi wręcz kazała zwiększyć dawkę po plamieniu
 
reklama
Ja tylko tu zostawię dla osób ubiegających się o dodanie do wątku prywatnego takie dwie istotne „zasady”, które panują na wątku prywatnym:

„ 1. Wszystkie, w miarę możliwości jesteśmy aktywne. Osoba aktywna, to przynajmniej 1 post na 2 tygodnie. Po miesięcznym braku aktywności możesz zostać usunięta grupy.
2. Wiemy, że są też osoby nieśmiałe. Jeśli to dotyczy ciebie. Przedstaw się i powiedz o tym. Jeden post na 2 tyg. będzie dla nas gwarancją, że ci zależy na byciu w naszym gronie.”
 
Dziewczyny mam mega katar i straciłam węch! Octu nie czuje.. do tego bol głowy i osłabienie.
Ja właśnie spędziłam godzinę pod kołdrą, nie wiem czy to pogoda czy już tygodniowa infekcja daje się we znaki, bo od rana taka ledwożywa jestem... Zwykle po jedzeniu było lepiej, ale nie dziś. Jakaś masakra dzisiaj. 😞
 
Ja właśnie spędziłam godzinę pod kołdrą, nie wiem czy to pogoda czy już tygodniowa infekcja daje się we znaki, bo od rana taka ledwożywa jestem... Zwykle po jedzeniu było lepiej, ale nie dziś. Jakaś masakra dzisiaj. 😞
mnie mąż zaraził, bo chodzi i kaszle od tygodnia.. przeraża mnie to, że przed nami cały sezon chorobowy..
 
mnie mąż zaraził, bo chodzi i kaszle od tygodnia.. przeraża mnie to, że przed nami cały sezon chorobowy..
U nas się zaczęło od małej... W zeszłą środę popołudniu babcia zauważyła katar (chyba w dzień w żłobku nic, bo panie nic nie mówiły), mnie wzięło w sobotę od rana i trwa do dziś 🙄 A najgorsze, że nic nie możesz praktycznie wziąć 😔
 
reklama
ja w Olsztynie robię w Szpitalu Wojewódzkim, a Ty gdzie?
Ja byłam umówiona w poradni diagnostyki prenatalnej na Sybiraków w Olsztynie. Zresztą nawet numer do nich dostałam na skierowaniu od doktora. To oni mnie tak załatwili, że mi odwołali wizytę bo już im NFZ nie zrefunduje więcej badań wykonanych we wrześniu. Na szczęście dało radę umówić w Szpitalu Wojewódzkim. Mam we wtorek wizytę. A Ty kiedy?
 
Do góry