reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2024

Niestety potrzebuje porady bo w nocy poległam. Kilka dni próbuje mojego rocznego chłopca przestawić na mleko modyfikowane bo tak bolą mnie sutki . I wczoraj udało się przed zaśnięciem ze w końcu wypił butelkę ale w nocy tak mi się zanosił ze musiałam dać pierś bo rzucał butelka aż dałam cyca i tak 4-5 razy w nocy… przez cały dzień nie dostał choć ciągnął mnie za bluzkę to dałam jeść jogurty i przeszło a teraz do spania daje butelkę która wczoraj przed snem ładnie wypił a on ja odtrąciła płakał ale tak ze przestawał i za bluzkę aż w końcu ucichł i zasnął. I moje pytanie … wiem ze jak soe obudzi na mleko to nie weźmie normalnie butelki tylko będzie płacz aż serce pęka i darować sobie czy przeczekać jakoś płacz ? Bo chyba noe ma sensu nie dawać cycka w dzień a w nocy dawać ? Skoro jestem już w ciąży sutki bolą a mleka tez chyba za dużo nie mam bo ściągnęłam sobie dziś to 100 ml . Naprawdę noe wiem jak to rozgryźć męża nie ma do stycznia tylko w weekendy , jestem sama .
 
reklama
Niestety potrzebuje porady bo w nocy poległam. Kilka dni próbuje mojego rocznego chłopca przestawić na mleko modyfikowane bo tak bolą mnie sutki . I wczoraj udało się przed zaśnięciem ze w końcu wypił butelkę ale w nocy tak mi się zanosił ze musiałam dać pierś bo rzucał butelka aż dałam cyca i tak 4-5 razy w nocy… przez cały dzień nie dostał choć ciągnął mnie za bluzkę to dałam jeść jogurty i przeszło a teraz do spania daje butelkę która wczoraj przed snem ładnie wypił a on ja odtrąciła płakał ale tak ze przestawał i za bluzkę aż w końcu ucichł i zasnął. I moje pytanie … wiem ze jak soe obudzi na mleko to nie weźmie normalnie butelki tylko będzie płacz aż serce pęka i darować sobie czy przeczekać jakoś płacz ? Bo chyba noe ma sensu nie dawać cycka w dzień a w nocy dawać ? Skoro jestem już w ciąży sutki bolą a mleka tez chyba za dużo nie mam bo ściągnęłam sobie dziś to 100 ml . Naprawdę noe wiem jak to rozgryźć męża nie ma do stycznia tylko w weekendy , jestem sama .
a próbowałaś kupić betelke która kształtem smoczka przypomina pierś kobiety? Suavinex jest taki na pewno. A jakbyś wypróbowała tą metodę z tik toka że w bluzce masz dziurkę i po prostu przekładasz smoczek od butelki i dziecko myśli że ciągnie cyca a to butla? To tylko takie suche propozycje. Nie miałam takiej sytuacji bo mój mały nie ciągnął cyca w ogóle. Od 3tż jest na mm i śpi całe noce
 
Jezu dziewczyny mnie wczoraj po 21 złapało jakieś zatrucie. Wymioty i biegunka, już myślałam ze szpital będzie ale jakoś powoli, powoli i od 4 rano mam stabilna sytuacje, trochę już się nawodnilam. Mam nadzieje ze to nie zaszkodzi dziecku. Niby czytałam ze nie powinno ale oczywiście znowu mam powód do zmartwienia ;(
 
Jezu dziewczyny mnie wczoraj po 21 złapało jakieś zatrucie. Wymioty i biegunka, już myślałam ze szpital będzie ale jakoś powoli, powoli i od 4 rano mam stabilna sytuacje, trochę już się nawodnilam. Mam nadzieje ze to nie zaszkodzi dziecku. Niby czytałam ze nie powinno ale oczywiście znowu mam powód do zmartwienia ;(
Kochana, spokojnie 😍 my byliśmy na niedzielnym obiedzie w mega dobrej resto, a i tak chyba czymś się strułam bo reszte dnia spędziłam w łazience, wymiotując. We wtorek robiłam usg i wszystko było dobrze ☺️ ja wiem ze to są ciężkie chwile ale musimy wierzyć ze będzie wszystko dobrze ❤️
Sama dzisiaj miałam straszny sen wiec rozumiem :( do tego do nocy siedzieliśmy w klinice wet bo nasz pieseczek bił się z szerszeniem i trzeba było wyjmować jej żądło z łapki
 
Kochana, spokojnie 😍 my byliśmy na niedzielnym obiedzie w mega dobrej resto, a i tak chyba czymś się strułam bo reszte dnia spędziłam w łazience, wymiotując. We wtorek robiłam usg i wszystko było dobrze ☺️ ja wiem ze to są ciężkie chwile ale musimy wierzyć ze będzie wszystko dobrze ❤️
Sama dzisiaj miałam straszny sen wiec rozumiem :( do tego do nocy siedzieliśmy w klinice wet bo nasz pieseczek bił się z szerszeniem i trzeba było wyjmować jej żądło z łapki
straszne, ta ciąża mi daje niezle popalić. Mam nadzieje ze później będzie spokojniejsza bo chyba zwariuje.

Współczuje sytuacji z pieskiem, pewnie go bardzo bolała ta łapka. U mojej babci tez była podobna sytuacja to cała łapa spuchnięta przez kilka ładnych dni ;(
 
Hej ja tak jak czułam rozciąganie zawsze coś codzień jajniki pachwiny macica tak 3 dzień cisza i wogole więcej energii a pod oczami brązowe cienie. Nie muszę nawet mówić jak się stresuje ze znów obumarcie, bo dokładnie ten sam czas się zbliża co i po poprzednim obumarciu ciąży i tez objawy zanikły i te cholerne cienie pod oczami. Stres ogromny czy znów czeka mnie to samo.
Dziewczyny które czuja jakieś bóle rozciągania czy jajniki pachwiny itp macie codzień te bóle? U mnie dotąd tak było szczególnie przy ruchu, wstawaniu itp.
 
Hej ja tak jak czułam rozciąganie zawsze coś codzień jajniki pachwiny macica tak 3 dzień cisza i wogole więcej energii a pod oczami brązowe cienie. Nie muszę nawet mówić jak się stresuje ze znów obumarcie, bo dokładnie ten sam czas się zbliża co i po poprzednim obumarciu ciąży i tez objawy zanikły i te cholerne cienie pod oczami. Stres ogromny czy znów czeka mnie to samo.
Dziewczyny które czuja jakieś bóle rozciągania czy jajniki pachwiny itp macie codzień te bóle? U mnie dotąd tak było szczególnie przy ruchu, wstawaniu itp.
Ja w ogóle nie czuję żadnego rozciągania...
 
reklama
Do góry