reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Pomiary w 2D, ale też nam z synem lekarka bardzo starała się zrobic ładne zdjęcie w 3d, ale generalnie średnio wyszło i Młody wychodził jak kosmita 😀 później jak chodziłam na normalne USG do swojego prowadzącego to miał w gabinecie USG 4G (na NFZ 😀) i te zdjęcia nadal średnio wychodziły, meza przerażały 😅. Śmialiśmy się z lekarzem że wygląda jak Michael Jackson, ale już po narodzinach nie przypominal na szczęście 😀 Do tej pory czasami nie chce zdjęć chyba że ma zapozowac, to wtedy chwile pozuje🤷🏻‍♀️
Moja córka zawsze zakrywała się rączka, ciężko było złapać jej twarz. Do tej pory musi naprawdę mieć dzień, zeby chciała zrobić zdjęcie :D
 
Ja. Ale mój synek idzie indywidualnie i przekładam z 6 maja na wrzesień. Jeśli wszystko będzie ok, to chcę to połączyć ze chrzcinami.
Ooo ale ekstra pomysł połączyć ze chrzcinami. Ale przekładacie właśnie ze względu na to że jesteś w ciąży ? Ja się właśnie zastanawiam co robić... przeraża mnie wizja tych prób i przygotowań a w domu noworodek...
 
U nas tak samo. Podchodzę z dużą rezerwą do ciąży. Nikt poza mężem nie wie nawet o ciąży,a mojemu dziecku chce jak najpóźniej powiedzieć w razie w,bo wiem że byłaby rozpacz. Cieszę się że w kwietniu nie zdążyliśmy mu powiedzieć
No my w zeszłym roku dzieciom powiedzieliśmy i potem o ile córka w miare to syn bardzo przeżywał. Dlatego na razie postanowiliśmy im nie mówić dopóki nie minie 12 tc. U mnie wiedzą tylko w pracy (bo l4), tesciowie ( teściowa się sama domyśliła), moja mama i brat z żoną od męża. I tyle. Reszcie będziemy mówić po prenatalnych.
 
Dziewczyny , chodzicie na NFZ czy prywatnie ? Ja chodzę tu i tu bo mam na NFZ badania z krwi a USG prywatnie bo na NFZ w poradni nie ma USG 🤣 ciekawa jestem jak moja dr prywatnie zareaguje bo mi kobitka na NFZ wpisała w moja kartę ciąży wizytę. Trochę się tym zdenerwowałam bo jednak różnie lekarze reaguja.
 
Ja po wizycie ;-) takie można powiedzieć przed prenetalnej bo duzoooo widziałam duzooo się dowiedziałam ;-) krwiaka niema, może to kwestia heparyny i acard stad te plamienia. Iii uwaga będzie wielce prawdopodobne - dziewczynka ! Śliczne ma palce u stop , dwie ręce dwie nogi wszytsko w środku wyglada dobrze ;-) wiec już chyba mniej stresu przed prenatalnym :-) ale idę jutro na nifty - namówił mnie. Jeśli 2 tys nie jest jakimś kosmicznym wydatkiem to mówi ze warto - posłucham go.
 
reklama
ja chyba mam🤣😂chyba bo nie wiem czy nad dopuszcza. Dziecko na religie chodzi ale szkole ma nie w miejscu zamieszkania a z księdzem z naszej parafii mamy źle układy.
No ale nie przeraża Cie wizja porodu potem noworodka w domu i tych wszystkich przygotowań przed samą komunią ? Bo mnie tak. Tym bardziej że ten pierwszy msc po porodzie już sam w sobie jest trudny. I trochę się zastanawiam co robić, i jak to rozwiązać. Czy puszczać do komunii czy przekładać.
 
Do góry