reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2023

Dziewczyny, a planujecie podchodzić do Nifty dopiero po prenatalnych, czy niezależnie od ich wyniku idziecie na Nifty? Ja się ciagle zastanawiam 🫣
 
reklama
Dziewczyny, a planujecie podchodzić do Nifty dopiero po prenatalnych, czy niezależnie od ich wyniku idziecie na Nifty? Ja się ciagle zastanawiam 🫣
ja w poniedziałek rano mam prenatalne (USG+PAPPA) i jak coś będzie budzić wątpliwości zrobię później NIFTY, jeśli będzie wszystko ok, to odpuszczam
 
Hej, no ja cały czas czekam na info.. nie wiem dlaczego tak długo to trwa....

Może któraś jeszcze napisze do @aniaslu ??

A wg to Dzień Doberek :-) Coś mi dzisiaj słabo i mi chłodno.. ale to już taki urok pogody,ochłodzenie itp.... I w pracy co chwile otwierają drzwi i wpuszczają te zimne powietrze... a słabo bo zjadłam tylko 2 małe kromki chleba po 5... a zaraz południe... no ale mój żołądek mowi jedzeniu nie...

A jak tam mija Wam dzionek ?? Ja powiedziałam kierowniczce w pracy o ciąży o oczywiście dałam jej zaświadczenie że mogę pracować:-) dobrze to przyjęła tylko muszę pogadać z nią na temat mojej umowy która kaczy mi się z dniem ostatniego lipca....
Napisałam o wątek :-) może zareagują - a już widzę ze dała znać ;-) niema tematu ;-)
 
Gratuluje wizyt ♥️♥️♥️
Myślałam nt Nifty, ale chyba poczekam tez do prenatalnych. A jest jakiś czas do kiedy to nifty mozna wykonać?
Powiem Wam, że dziś sobie mierze cukier i na czczo mialam 86, potem 1h po posilkach (zaryzykowalam tez i zjadlam chałkę z masełkiem i mlekiem) cukier mialam w normie, bo tak do 120. Mam nadzieję, ze mi tak zostanie, jeden stres byłby mniej... 😁
 
Dzięki Laski za wsparcie.
Nie wiem czy jeszcze trzyma mnie gorączka i cała ta szpitalna otoczka, ale naprawdę nie jest ze mną źle psychicznie. Podeszłam do tego zadaniowo. Przekonałam się ja i lekarze, że jednak moja macica walczy z ciążami i nie ma ratunku w trakcie ciąży.. przykre jest to, że tylu specjalistów nade mną i nikt nie ma pomysłu, na te moje lawiny skrzepów. Zaczęłam ronić i od razu skrzepy zastopowały 🤷‍♀️, tylko krew.
przykro mi 😢😢❤️ trzymaj się i powodzenia ❤️
 
reklama
Na prywatnym będzie można napewno przesiać osoby które się tu nie udzielały.. Można nawet przewertować kilka stron na tym wątku i będzie wiadomo kogo trzymać a kogo nie..
Aniaslu pewnie czeka aż dziewczyny skaczą się wpisywać..

A tak na marginesie..też Was boli kręgosłup w odcinku ledzwiowym ?? Ja dziś leciałam do gina bo mnie właśnie zaczął boleć i bałam się że coś jest nie tak... wolałam dmuchać na zimne bo do tego bolało mnie w okolicach jajników...

Ale na szczęście dzieciaczek ma się dobrze. Musiałam się przedzwignac bo rano miałam na rękach moje dziecko które wagę już ma :-) I jak tu się oszczędzać w drugiej ciąży?? No nie da się...ale dostałam dodatkowo do Luteiny Duphaston...

A i dostałam skierowanie na prenatalne. W poniedziałek będę dzwonić i się zapisywac :-)
 
Do góry