Aaaanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2020
- Postów
- 3 296
ja to dopiero 18:30.Dziewczyny dawajcie znać po wizytach!! My tu wszystkie trzymamy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja to dopiero 18:30.Dziewczyny dawajcie znać po wizytach!! My tu wszystkie trzymamy
W sumie żadnego krwawienia jak na razie. Pewnie beta już schodzi wolniej. A jak u Ciebie? Jak się czujesz?@KaliMali ci u Was? Jak sytuacja ?
U mnie mocno leci skrzepy wychodzą . Skurcze w dole brzucha . Długo takie krwawienie się utrzymuje? Dzwoniłam do swojego gin ale dodzwonić się to graniczy z cudem .W sumie żadnego krwawienia jak na razie. Pewnie beta już schodzi wolniej. A jak u Ciebie? Jak się czujesz?
A powiedz mi, robilaś już jakieś badania jaka może być przyczyna tych poronień?
W poniedziałek mam wizytę u lekarza, to powinien sprawdzić co i jak.
Wiesz, cudu raczej tutaj się nie spodziewam. To przesądzona sytuacja, potwierdzona spadającą betą. Zresztą zero objawów w mo przypadku chyba nie było dobrym zwiastunem.
Ja teraz będę pod opieką hematologa z uwagi na Trombofilie. Mogłam mieć za słabą dawkę heparyny jednak.
Jeśli chodzi o samo poronienie, to ja miałam tak, że jednego dnia dostałam silnych bóli i zaczęło się krwawienie ze skrzepami. Później nadeszły bóle "parte", mocne ale do wytrzymania. Później organizm poronił to co miał (jeden mocny ból) i później same skrzepy i krew. Macia się oczyszczała. U mnie takie silne trwało 1 dzień, potem już tak się oczyszczało jak podczas okresu.U mnie mocno leci skrzepy wychodzą . Skurcze w dole brzucha . Długo takie krwawienie się utrzymuje? Dzwoniłam do swojego gin ale dodzwonić się to graniczy z cudem .
Wynikało z tego, że była długa przerwa?@KaliMali Właśnie byłam w szpitalu na usg bo dostałam krwotoku i skurczy jak do porodu tylko mniejsze i mój gin powiedział ze ciąża była wewnatrz maciczna i jeszcze są pozostałości także poronienie według niego wynikło z tego ze długa przerwa między ciążami ze teraz powinno być Ok już i mamy razem z moim partnerem brać kwas foliowy .
Za długa przerwa między ciążami przyczyną poronienia ? Jakoś niewiarygodnie mi to brzmi... skosultowałabym to jeszcze z innym lekarzem.@KaliMali Właśnie byłam w szpitalu na usg bo dostałam krwotoku i skurczy jak do porodu tylko mniejsze i mój gin powiedział ze ciąża była wewnatrz maciczna i jeszcze są pozostałości także poronienie według niego wynikło z tego ze długa przerwa między ciążami ze teraz powinno być Ok już i mamy razem z moim partnerem brać kwas foliowy .
no właśnie co to znaczy że za długa przerwa między ciążami? Ojciec dziecka ma brać kwas foliowy? To dziwne, po co? Kwas foliowy jest potrzebny do prawidłowego rozwoju cewy nerwowej ( kręgosłupa i mózgu) dziecka, mama musi go brać żeby dzidzius go od niej pobierał. A Tato chyba dla towarzystwa na połykaćZa długa przerwa między ciążami przyczyną poronienia ? Jakoś niewiarygodnie mi to brzmi... skosultowałabym to jeszcze z innym lekarzem.
12 lat temu miałam ciąże bliźniacza bezzarodową . Miałam łyżeczkowanie i od tamtej pory nie starałam się nie chciałam . Powiedział ze za długa przerwa była między ciążami . Zobaczę mówił ze w pierwszym cyklu już możemy się starać . Ja mam dzieci już dorosłe 2 z poprzedniego małżeństwa .Wynikało z tego, że była długa przerwa?
A które to już poronienie? Macie dzieci?
Ile trwała przerwa? Teraz kazał od razu sie starać?