reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Już po ! Melduje ze serce bije :-) 3,71 cm z usg wychodzi 10 tyg i 4 dni ;) ( z om 10 tyg o 2 dni) wyglada jak zwinięty kosmita ;-) wyniki cukru w normie ;-) jedynie wynik różyczki norma 25 a ja mam 25,5 - przeciwciała w kl. IgM - reaktywny - może ktoś bardziej się na tym zna ?

Z różyczka nie pomogę, ale jak byłaś u lekarza to nic nie mówił?
Super wieści ❤ jaki duży kosmita 🥰
 
Kochana nie stresuj się tak historiami innych, bo się wykończysz.
Prawda, że krew w ciąży to największy dramat dla oczu.. w szpitalu się trzymałam twardo, w mieszkaniu zeszły emocje i ryczałam. Musiałam to po prostu z siebie wypuścić, bo bym się udusiła. Moment usg to było moje być albo nie być. Ale czułam, że będzie dobrze.
Na dodatek wczoraj trzymały jeszcze emocje i wkręciłam sobie, że objawy mi minęły, a potem dowiedziałam się, że mój mąż w delegacji tak przeżył mój szpital, że sam wylądował na pogotowiu z atakiem serca. Bogu dziękuję, że to nie był zawał. Już jest ze mną.
A objawy🤢 i ból cycków są wciąż ze mną. Ile to stres może namieszać we wszystkim.
I do tej pory wypadają resztki starej, ciemnej krwi. Jeszcze się oczyszcza po tym krwawieniu, ale tylko na WC.

Omg jak się czuję mąż? Maskara 😱
Nie potrafię właśnie nie przeżywać jak piszesz takie rzeczy 🥺
A mnie dzisiaj cycki nie bolą, a wy ciągle o tym, że brak objawów to większy stres i już mi mózg pracuje 🤦‍♀️😬
 
Jestem przerażona 😭 rano zobalało mnie podbrzusze ale myślałam że to normalne... Byłam w toalecie i na papierze przy podcieraniu zobaczyłam troszkę krwi😭 i delikatne brązowe plamienie 😭 umówiłam się dziś do ginekologa sprawdzić czy wszystko jest dobrze z dzidzią 😢 miałam iść dopiero 26.09 na genetyczne. Trzymajcie kciuki żeby to plamienie nie było nic poważnego, żeby to może było od nadżerki która mam 😭 dziś mam 9+3. Od początku ciąży biorę duhapston 3x1 i od 7 tygodnia heparynę 😔 jestem załamana

Szybko przewijam, bo napewno już byłaś. Wierzę, że wszystko będzie dobrze 🤞
 
Ja chyba na prenatalnych poprosze żeby o płci lekarz nie mówił, nie chce żeby mąż się ewentualnie później rozczarował 😜 od początku twierdzi, że będzie chłopak i wolę poczekać aż faktycznie będzie widać a na prenatalnych czasami można się przejechać. Aczkolwiek oczywiście, nie musi tak być pewnie zależy od umiejętności lekarza i ułożenia dziecka. Aż wam zazdroszczę że już niedługo macie prenatalne u nas dopiero w październiku pewnie jakiś drugi albo i trzeci tydzień października

Ja mam 5.10 prenatalne i czuję większy strach póki co niż radość. Jakoś ta płeć naprwdę schodzi dla mnie na dalszy plan jeżeli w grę wchodzi dokładne mierzenie i sprawdzianie czy wszystko w porządku.
 
reklama
Do góry