reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

reklama
Ja już po wizycie, 5+2 - jest pęcherzyk w macicy (moja poprzednia ciąża to bo CP wiec odetchnelam z ulgą) jest też pęcherzyk żółtkowy wiec w środę na wizycie liczę już na serduszko może 😁
Super ♥️ to w środę wizytujemy razem, też liczę na serduszko i mam mega stres. Ostatnio bylam w 6+1 i był tylko pecherzyk z ciałkiem żółtym, ale tez moje cykle trwały do 35 dni i mam ogromna nadzieje, ze owulacja sie przesunela..
 
Super ♥️ to w środę wizytujemy razem, też liczę na serduszko i mam mega stres. Ostatnio bylam w 6+1 i był tylko pecherzyk z ciałkiem żółtym, ale tez moje cykle trwały do 35 dni i mam ogromna nadzieje, ze owulacja sie przesunela..
No to ja w środę będę w 6+0 ale u mnie cykle regularne 27 dni wiec dość krótkie
 
Dziewczyny ja chyba zaczynam Panikować.
Nie mam żadnych dolegliwości. Prócz bólu piersi i czasem słabo się czuje. Ale żadnych mdłości, wymiotów, senności. Nic. Ja chyba naprawdę świruje. To 6tc. Naczytałam się że brak objawów źle wróży i aż mi się płakać chce.
Mnie też piersi, powiem, że aż rwą. Bez dotykania i przytulanek od cho cho cho czasu 🤪 Zawroty głowy dzień w dzień, ale słabną do tego mdłości, akurat dzisiaj rano. O zachciankach już nie mówię, bo ostatnio Tatuś musiał jechać specjalnie po śledzie w śmietanie i oczywiście zaznaczyłam mu, że z CEBULĄ 😅 Jak oglądam programy kulinarne, to potem klepię się w głowę, że niepotrzebnie to oglądam, bo mam ochotę na zjedzenie, tego, co robią i potem jest problem. Mam czasami kłucia w podbrzuszu, które są sporadyczne no i nieszczęsne plamienie, które trwa już ponad tydzień. Narazie nie ma dolegliwości typu bardzo silny ból i gorączka, bo wtedy już będzie wiadomo, co się dzieje. My, kobiety nie wszystkie musimy przechodzić te same objawy, więc uspokój się i ciesz, że to tylko piersi i osłabienie. Ja w pozostałych dwóch ciążach nie przechodziłam żadnych objawów. Ta ciąża uważam, że mocno da mi w kość. Trzymam kciuki, powodzenia 😘 Nie nakręcajmy się 🙂
 
Witam Was Wszystkie cieplutko :-)
Gratuluje udanych wizyt :-) I Witam w naszym gronie @Folami83 😀 jak się czujesz? To moja też 2 ciąża i jestem teraz w 7t6d :-)
dziękuję 🙂❤️ Czuję się inaczej niż w poprzedniej ciąży bo wtedy mogłam leżeć i pachnieć 😝...teraz muszę wykonywać praktycznie wszystkie obowiązki wraz z opieką nad niespełna dwulatkiem 🙂. W tej ciąży czuję duże zmęczenie i senność , w poprzedniej objawy były zupełnie inne .
 
Czy Wy też wieczorami wyglądacie jak by to już była mocno zaawansowana ciąża? U mnie 9 tydzień a brzuch wieczorami jak w 5 miesiącu 🤣🤣

Bonzur,
Rozumiem Cię doskonale 😂 najem się za bardzo nie dobrze, za mało źle, bo głodna chodzę. Ana koniec dnia brzuszek wywalony. Zresztą nawet nie tylko na koniec dnia 🤦‍♀️
 
reklama
Do góry