Kwietniowe mamy 2022

[Paolx]

Kurde ja tak was czytam dziewczyny, dużo z was już ma dzieci a to moja pierwsza ciąża o którą się bardzo długo stralismy i w sumie gdyby nie pomoc lekarza i tabletki to pewnie bym nie zaszła, tak się boję żeby było Wszytsko w porządku, jestem już w 11tc czasami odczuwam delikatne bóle w podbrzuszu nie wiem czy któraś też tak ma? Za 2 tygodnie dopiero prenatalne nie wiem czy się doczekam mam tak strasznie wzdęty brzuch ze masakra, zauważyłam że jak coś zjem i to nie siadzie to mnie bierze na wymioty wczoraj zwymiotowałam i trochę w sumie poczułam ulgę. Mdłości mi już przeszły całkowicie, wydaje mi się że macica wogole nie rośnie bo jestem dalej płaska jak byłam, ciekawe kiedy zacznie mi widać brzuszek?

 

[Ola0207]

Kurde ja tak was czytam dziewczyny, dużo z was już ma dzieci a to moja pierwsza ciąża o którą się bardzo długo stralismy i w sumie gdyby nie pomoc lekarza i tabletki to pewnie bym nie zaszła, tak się boję żeby było Wszytsko w porządku, jestem już w 11tc czasami odczuwam delikatne bóle w podbrzuszu nie wiem czy któraś też tak ma? Za 2 tygodnie dopiero prenatalne nie wiem czy się doczekam mam tak strasznie wzdęty brzuch ze masakra, zauważyłam że jak coś zjem i to nie siadzie to mnie bierze na wymioty wczoraj zwymiotowałam i trochę w sumie poczułam ulgę. Mdłości mi już przeszły całkowicie, wydaje mi się że macica wogole nie rośnie bo jestem dalej płaska jak byłam, ciekawe kiedy zacznie mi widać brzuszek?

Ja zauważyłam że najmocniej boli mnie podbrzusze wtedy kiedy teoretycznie byłabym przed miesiączka.
Wzdęcia też mam
No i w 1 trymestrze to normalne że się nie tyje, a wręcz można schudnąć więc tym chyba nie ma co się przejmować

 

[Rozdepka]

Kurde ja tak was czytam dziewczyny, dużo z was już ma dzieci a to moja pierwsza ciąża o którą się bardzo długo stralismy i w sumie gdyby nie pomoc lekarza i tabletki to pewnie bym nie zaszła, tak się boję żeby było Wszytsko w porządku, jestem już w 11tc czasami odczuwam delikatne bóle w podbrzuszu nie wiem czy któraś też tak ma? Za 2 tygodnie dopiero prenatalne nie wiem czy się doczekam mam tak strasznie wzdęty brzuch ze masakra, zauważyłam że jak coś zjem i to nie siadzie to mnie bierze na wymioty wczoraj zwymiotowałam i trochę w sumie poczułam ulgę. Mdłości mi już przeszły całkowicie, wydaje mi się że macica wogole nie rośnie bo jestem dalej płaska jak byłam, ciekawe kiedy zacznie mi widać brzuszek?

Jesteśmy mistrzyniami zamartwiania się, zwłaszcza jak się na dziecko długo czekało. Mam tak samo. Też uważałam że tam nic się nie dzieje, ale jak już kiedyś pisałam nasze dzidzie rosna spokojnie i nie zawsze robią koło siebie szum. Mam brzuch, bo mam wzdęcia. Czasem coś zakluje, nie boli nic. A ono sobie rośnie spokojnie. Prenatalne za 10 dni. Mam nadzieję że czas szybko zleci bo z uwagi na moje lata czuje spory stres. Raczej na teście pappa się nie skończy więc to oczekiwanie na wymierne wyniki jeszcze się wydłuży. Chciałam od razu robić nifty ale nie chcieli mnie zapisać i kazali czekać na wyniki z usg...bez sensu.

 

[Anuuula]

Kurde ja tak was czytam dziewczyny, dużo z was już ma dzieci a to moja pierwsza ciąża o którą się bardzo długo stralismy i w sumie gdyby nie pomoc lekarza i tabletki to pewnie bym nie zaszła, tak się boję żeby było Wszytsko w porządku, jestem już w 11tc czasami odczuwam delikatne bóle w podbrzuszu nie wiem czy któraś też tak ma? Za 2 tygodnie dopiero prenatalne nie wiem czy się doczekam mam tak strasznie wzdęty brzuch ze masakra, zauważyłam że jak coś zjem i to nie siadzie to mnie bierze na wymioty wczoraj zwymiotowałam i trochę w sumie poczułam ulgę. Mdłości mi już przeszły całkowicie, wydaje mi się że macica wogole nie rośnie bo jestem dalej płaska jak byłam, ciekawe kiedy zacznie mi widać brzuszek?

mam podobnie.. w ogóle nie widzę większej zmiany w brzuchu i juz się martwię, czy dzidzia rośnie.. w zasadzie nic wielkiego nie czuje, piersi też są bardzo delikatnie wrażliwe... do prenatalnych trzeba czekać jeszcze 2 tyg a na ostatniej wizycie tak samo byłam 2 tyg temu człowiek tak w ciemno trochę żyje bo nie wiem, czy wszystko jest z dzidzią ok i dowiem się dopiero za tyle dni... to tak samo moja pierwsza ciąża a tu tyle pytań i rozmyślania
ja dziś 10+5

 

[PatPatPat]

Pierwsze ruchy sa spoko. Te na koncowce wspominam jako koszmar, bol i dyskomfort. Pierwsze ruchy zazwyczaj odczuwa sie jak laskotanie piorkiem od srodka brzucha, to sa te bardzo wczesne czesto jeszcze przed 20 tyg. Potem zaczynaja sie delikatne stukania, potem przeciagania, a na samym koncu czasami ma sie wrazenie ze brzuch eksploduje jak dziecko sie wierci. Kiedy sie je czuje zalezy od wielu czynnikow. Zazwyczaj w pierwszej ciazy pozniej bo nie potrafi sie ich odroznic poprostu w kolejnych spokojnie mozna zaczac czuc od okolo 14 tyg. Rowniez im szczuplejsza kobieta tym szybciej mozna poczuc no i lozysko. Jesli lozysko jest na przedniej scianie to mozna nawet i wogole ruchow nie czuc w ciazy, lub czuc pozno lub bardzo slabo. Tak ze to tez taka indywidualna bardzo sprawa

Widziałam że dziewczyny piszą że czasami czuć jakby pazurkiem zadzierało [emoji33] to mnie przeraża [emoji85]

 

[PatPatPat]

Kurde ja tak was czytam dziewczyny, dużo z was już ma dzieci a to moja pierwsza ciąża o którą się bardzo długo stralismy i w sumie gdyby nie pomoc lekarza i tabletki to pewnie bym nie zaszła, tak się boję żeby było Wszytsko w porządku, jestem już w 11tc czasami odczuwam delikatne bóle w podbrzuszu nie wiem czy któraś też tak ma? Za 2 tygodnie dopiero prenatalne nie wiem czy się doczekam [emoji28] mam tak strasznie wzdęty brzuch ze masakra, zauważyłam że jak coś zjem i to nie siadzie to mnie bierze na wymioty wczoraj zwymiotowałam i trochę w sumie poczułam ulgę. Mdłości mi już przeszły całkowicie, wydaje mi się że macica wogole nie rośnie bo jestem dalej płaska jak byłam, ciekawe kiedy zacznie mi widać brzuszek? [emoji848]

Ja też nie mam dzieci i o tę ciążę starałam się ponad 3lata. Nic się nie martw. Wzdęcia itp to normalne. Dziewczyny nie raz do 6 miesiąca mają malutki brzuszek. Wszystko przyjdzie w swoim czasie

 

[M_imi]

Ja bym już tak chciała czuć te ruchy Maluchów albo chociaż jednego/jednej z nich . Też przeżywam wszystko i martwię się wszystkim. Ostatnio skurcze i bóle wszelakie mi minęły, teraz tylko czuję jak np położę się jakoś dziwnie na boku. Chyba u każdej z nas musi dziać się to po swojemu. Ale trudno jest wyłączyć myślenie i analizowanie... Oby do wizyty za tydzień i oby wszystko było dobrze...

 

[Katarzynaaa90]

O losie.. Ja mam za sobą kolejną dramatyczna noc..budziłam się co chwilę jestem wykończona..
Dziś mi było głównie za gorąco.. Ale żeby aż tak nie moc zapaść w mocny sen
Może już podświadomie też martwię się poniedziałkowym usg

Też mam wizytę w poniedziałek i już zaczynam się stresować Ciekawe czy później będzie łatwiej
Musi być dobrze

 

[XnetiX]

Ja mam prenatalne za 10 dni, a na wizycie byłam ponad 2 tygodnie temu. Też nic mnie nie boli, nie kłuje, nie ciągnie. Ostatnio bolało trochę w terminie kiedy powinna być kolejna miesiączka, teraz już tylko taką ciężkość czuję czasami w podbrzuszu.
Czasami martwię się mniej, czasami bardziej, bo też się kawał czasu o tę ciążę staraliśmy, ale staram się ufać dzidzi, że jest silna i daje radę

 

[Paolx]

Ja prenatalne za równe 2 tygodnie. Tyle czasu czekania a w przyszłą sobotę idziemy na wesele.