reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Jak wszystko z dzieckiem Ok to pewnie nic nie powie 🤷🏻‍♀️ To bardzo indywidualna sprawa. Ponoć koło 10 tygodnia jest szczyt poziomu hcg i wtedy mdłości są najmocniejsze, a potem większość organizmów się do hormonów przyzwyczaja No i zaczyna się spadek. Każdy organizm jest kompletnie indywidualny i nie ma co się tym przejmować i patrzeć na innych. Ja bym bardzo chciała, żeby mi tez już przechodziło 🤮
Tylko że ja nie miałam usg i własnie też myślę że ono jest najważniejszym wznacznikiem czy jest dobrze czy źle
Resztę zawsze jakoś można wyjaśnić 🤷‍♀️
 
reklama
Co za fatalny tydzień, strasznie mi przykro. Odpoczywaj kochana, zaopatrz się w przeciwbólowe jak możesz. Mi dali codeine i paracetamol i nie wiem jakbym tą noc przeżyła bez tego.
wczoraj wieczorem o 18 zaczęły się bóle i skurcze i trwały do 6 rano. Zasnęłam na 2 godziny i około 8/9 zaczęły mnie boleć plecy jak po silnym uderzeniu. Mam nadzieję, że do jutra minie ten koszmar bo jestem wyczerpana, nawet zębów jeszcze nie umyłam.

TakaJaa- następnym razem nam się uda❤️
Kochana pozwolę sobie napisać do Ciebie na priv. Wypoczywaj.

Z jednej strony zazdroszczę Ci, że jesteś po, z drugiej strony serce mi pęka, że Ciebie to spotkało. 💔
 
Jestem po 😉 7 tydzień serduszko bije wszytko jest ok 😍 ja do endokrynologa bo za wysokie tsh i na następną wizytę za 3 tyg obciążenie glukoza bo w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę... Z mężem mamy ryzyko konflikt serologicznego ale badania ok przeciwciał nie wykryto 😍
 

Załączniki

  • IMG_20210914_140207.jpg
    IMG_20210914_140207.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 73
Jestem po 😉 7 tydzień serduszko bije wszytko jest ok 😍 ja do endokrynologa bo za wysokie tsh i na następną wizytę za 3 tyg obciążenie glukoza bo w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę... Z mężem mamy ryzyko konflikt serologicznego ale badania ok przeciwciał nie wykryto 😍
Ooo super! Mam nadzieję, że i ja zobaczę. Zaraz wyjeżdżam na wizytę.
 
Jestem po 😉 7 tydzień serduszko bije wszytko jest ok 😍 ja do endokrynologa bo za wysokie tsh i na następną wizytę za 3 tyg obciążenie glukoza bo w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę... Z mężem mamy ryzyko konflikt serologicznego ale badania ok przeciwciał nie wykryto 😍
Super, doczekałyśmy się dobrch wiadomości 🥰☀️🍀
 
A ja dziś w pracy usłyszałam komentarz że po 40 -stce to nie czas na dzieci, to trzeba o zdrowiu myśleć, że już nie takie....koleżanka oczywiście nie wie o mojej poźnej ciąży, a ja się tylko uśmiechnęłam i nie dyskutowałam. Ona urodziła jak miała 38 lat no i takie ma podejście, bo pewnie sama na drugie już by siły nie miała. Nie liczę że syty głodnego zrozumie....
 
A ja dziś w pracy usłyszałam komentarz że po 40 -stce to nie czas na dzieci, to trzeba o zdrowiu myśleć, że już nie takie....koleżanka oczywiście nie wie o mojej poźnej ciąży, a ja się tylko uśmiechnęłam i nie dyskutowałam. Ona urodziła jak miała 38 lat no i takie ma podejście, bo pewnie sama na drugie już by siły nie miała. Nie liczę że syty głodnego zrozumie....

Oj bardzo nie lubię takich tekstów - mierzenia wszystkich innych swoją miarą. Niech się skupi na zdrowiu a innym warto pozwolić decydować o sobie.. :)
 
reklama
Do góry