reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Rozumiem Was... dziś w pracy ogarniałam wszystko na spotkania i latałam przez 40 minut i tak sie zmęczyłam ze o 9 musialam juz usiąść i odpoczac 🤣 do tego mnie glod złapał i brzuch bolal a tu trzeba czekać 30 min zanim moge w spokoju zjesc 🤣🙈
Ogólnie dzis również czuje się lepiej, nie jest mi tak niedobrze rano. 🙂 ciekawe to wszystko..

W ogóle co ide na siku i się wycieram to zawsze tak spoglądam na ten papier z ogromna nadzieja w sercu, ze nadal jest bialy 😀 któraś też tak ma??
Tak, pewnie jestem nienormalna haha.. 🙃
Mam to samo, za każdym razem czuję ulgę ,że nic tam nie ma 😛🙃🙃 myślę, że każda z nas tak robi 🤣
 
reklama
Rozumiem Was... dziś w pracy ogarniałam wszystko na spotkania i latałam przez 40 minut i tak sie zmęczyłam ze o 9 musialam juz usiąść i odpoczac 🤣 do tego mnie glod złapał i brzuch bolal a tu trzeba czekać 30 min zanim moge w spokoju zjesc 🤣🙈
Ogólnie dzis również czuje się lepiej, nie jest mi tak niedobrze rano. 🙂 ciekawe to wszystko..

W ogóle co ide na siku i się wycieram to zawsze tak spoglądam na ten papier z ogromna nadzieja w sercu, ze nadal jest bialy 😀 któraś też tak ma??
Tak, pewnie jestem nienormalna haha.. 🙃
Czy dzień ,czy noc w papier patrzę za każdym razem 😂😂... niezła paranoja😂
 
Mój mąż jest kochany, ale sprzątać to on nie umie. 😂 My też już większość decyzji mamy za sobą, łazienka jest zaprojektowana, kuchnię 'dostajemy' w prezencie od moich rodziców, został wybór mebli do salonu i sypialni, ale się z tym nie spieszę, bo totalnie nas finansowo zniszczyła ta budowa i będziemy powoli wszystko dokupować. Zdecydowaliśmy, że od razu musimy zrobić kostkę i ogrodzenie, żebyśmy mogli wypuścić dziecko na dwór i kosztowało nas to 80 tysięcy, a w ogóle nie wzięliśmy tego pod uwagę podczas brania kredytu. Sama budowa też poszła nam ekspresowo, bo zaczęliśmy 8 marca, a już właściwie jest koniec. Myśleliśmy, że przeciągnie się do przyszłego roku i zdążymy coś uzbierać dodatkowo. 😅 No cóż, człowiek uczy się na błędach. 😁
O kurde to ekspres. Myśmy się przeprowadzali 2 miesiące temu, ale sama budowa trwała dluuugo :/ niestety każda z ekip (a były sprawdzone) nawaliła i terminy się ciagle przesuwały. Już pod koniec mieliśmy serdecznie dość. No ale w końcu to za nami 😁
 
@Ann_81, @Kropka29 my za to jesteśmy w trakcie remontu mieszkania i planujemy się przeprowadzić na wiosnę przyszłego roku 😊 tez juz zapowiedziałam mężowi, że się martwię bo nie będę mogła tego posprzątać jak należy itd ale szybko mnie uspokoił, że on wszystko ogarnie 🥰 ogólnie bardzo mi pomaga i mnie wspiera każdego dnia 💕🥰
Dobrze tez, ze wszystkie najgorsze decyzje mamy już za sobą hehe i 70% remontu zrobione. Nie mogę się juz doczekać przyszłego roku. To będzie spełnienie wszystkich moich marzeń 🤞
Oby tylko wszystko poszlo dobrze!
I my też remontujemy nasz domek 😊😊. Na razie podłogi na dole: izolacja itd. I właśnie w przyszłym tygodniu jadę na tydzień do teściowej, bo mój nie chce żebym wdychała niechcący jakieś opary, opiłki lub żebym w jakąś dziurę wpadła...
Najgorsze, że mój ukochany ogród, o który troszczyłam się, dorobiłam się ponad stu różnych roślinek ( taka moja zajawka) itd.
od końca lipca zamienia się w plantację chwastów 😂😂 i jak patrzę na to serce mi pęka. Pracowałam chwilę w ogródku w weekend to po pół godzinie dałam sobie spokój, mój skosił trawę, ale ja to robię oczywiście lepiej😂😂 i porozstawiał kwiaty byle jak i to też mi się nie podoba...😂😂
 
Rozumiem Was... dziś w pracy ogarniałam wszystko na spotkania i latałam przez 40 minut i tak sie zmęczyłam ze o 9 musialam juz usiąść i odpoczac 🤣 do tego mnie glod złapał i brzuch bolal a tu trzeba czekać 30 min zanim moge w spokoju zjesc 🤣🙈
Ogólnie dzis również czuje się lepiej, nie jest mi tak niedobrze rano. 🙂 ciekawe to wszystko..

W ogóle co ide na siku i się wycieram to zawsze tak spoglądam na ten papier z ogromna nadzieja w sercu, ze nadal jest bialy 😀 któraś też tak ma??
Tak, pewnie jestem nienormalna haha.. 🙃
Z papierem też tak mam🙈
Mi niby mdłości przeszły ale od dwóch dni po obiedzie mi strasznie ciężko na żołądku. Jem mało a mam wrażenie jak bym był po nim przejedzona🙈
 
Właśnie się umówiłam na dodatkową wizytę w poniedziałek, ale w innym miejscu. U mojego lekarza miałam wizytę w 8+0, a na następną kazał przyjść dopiero po 4 tygodniach i dopiero wtedy ma mi dać skierowanie na prenatalne, co mnie trochę negatywnie zaskoczyło, bo po to mam wykupiony abonament, żebym nie musiała płacić za USG u innego lekarza. 😬
Dla spokoju ducha idę wcześniej. Będzie równo 10+0. :)
 
Właśnie się umówiłam na dodatkową wizytę w poniedziałek, ale w innym miejscu. U mojego lekarza miałam wizytę w 8+0, a na następną kazał przyjść dopiero po 4 tygodniach i dopiero wtedy ma mi dać skierowanie na prenatalne, co mnie trochę negatywnie zaskoczyło, bo po to mam wykupiony abonament, żebym nie musiała płacić za USG u innego lekarza. 😬
Dla spokoju ducha idę wcześniej. Będzie równo 10+0. :)
Dobrze rozumiem że w 12 tygodniu kazał Ci dopiero przyjść po skierowanie na prenatalne? 🙄
 
reklama
Do góry