Kwietniowe mamy 2022

[luv]

Ja miałam serduszko 6+1 wiec myśle ze nawet jak masz ciąże kilka dni młodsza to powinnaś już wszystko zobaczyć będzie dobrze!! Na która masz wizytę?

na 10:20 mam wizytę, ale do poniedziałku chyba zwariuje dzisiaj po 2 tygodniach spokoju znowu rano miałam plamienie (ostatnio miałam jednodniowe w dniu @ i się już nie potwórzyło, beta rosła więc byłam spokojna) nie wiem czy coś z tego będzie

 

[Marcepan121]

na 10:20 mam wizytę, ale do poniedziałku chyba zwariuje dzisiaj po 2 tygodniach spokoju znowu rano miałam plamienie (ostatnio miałam jednodniowe w dniu @ i się już nie potwórzyło, beta rosła więc byłam spokojna) nie wiem czy coś z tego będzie

Po pierwsze:
spokojnie. W poprzedniej ciąży też miałam plamienie już po implantacji zarodka, wystraszyłam się, nawet poszłam do szpitala. Okazało się, że nic się nie dzieje i tak nieraz jest.
Po drugie:
Witam się z Wami do tej pory tylko Was podczytywałam. W poniedziałek miałam dwa pozytywne testy, w przyszły wtorek mam pierwsza wizytę. Jest to moja trzecia ciąża, mam już dwie córki. Ciężko mi stwierdzić, który to tydzień, bo po pierwsze nigdy nie miałam regularnych cykli, a po drugie niedawno dopiero skończyłam karmić piersią i pod koniec czerwca miałam swój pierwszy okres. Ale strzelam, ze być może to jest teraz jakiś 6 tydzień. Tak czy siak mam nadzieje, że nie będę musiała się nigdzie przenosić ;p

 

[Rozdepka]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

 

[Miska27]

Dzień dobry w niedzielę wstałam o 7:30 i się mega ucieszyłam że mnie nie mdli.... Do czasu.... Aktualnie siedzę w kuchni i modlę się nad kubkiem herbaty by mi przeszło Na obiad planuje rosół a co do 2 dania to się zobaczy ponieważ na mięso to ja patrzeć nie mogę ostatnio

 

[Miska27]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

Oczywiście dużo nas tu jest które czekają na pierwsze dziecko

 

[agula301]

na 10:20 mam wizytę, ale do poniedziałku chyba zwariuje dzisiaj po 2 tygodniach spokoju znowu rano miałam plamienie (ostatnio miałam jednodniowe w dniu @ i się już nie potwórzyło, beta rosła więc byłam spokojna) nie wiem czy coś z tego będzie

Jeśli to tylko jednorazowe plamienie a nie czysta żywa krew to na prawdę się nie denerwuj, będzie dobrze , to nic złego nie musi oznaczać zobacz do wizyty zostało Ci tylko 26h, a pewnie długo na nia czekałaś. Już jutro wszystkiego się dowiesz

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

ja nie mam jeszcze dziecka (No może psie dziecko )

 

[Kropka29]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

Ja

 

[Kropka.88]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie nie tylko stara ale do tego pierworódka

Dlaczego uwazasz ze jestes stara?
Ja w listopadzie skoncze 33lata i obecnie jestem w ciazy z 1 dzieckiem

 

[PatPatPat]

A czy jest u ktoś kto czeka na swoje pierwsze dziecko...bo zaczynam czuć się niezręcznie[emoji849] nie tylko stara[emoji24] ale do tego pierworódka[emoji24][emoji24][emoji24]

Ja [emoji3526] i wiele innych dziewczyn

 

[Ann_81]

Kurcze, takie maleństwo, też byłam taka drobniutka jak się urodziłam 2450g ważyłam. Heh śmieje się, że jakby mój Olek taki był to bym mocniej pierdła i by wyskoczył chociaż i tak jak na jego wagę i pierwszy poród to i tak szybko mi poszło.
Obyśmy wszystkie miały tym razem też takie łatwe i szybkie porody

Wasze 3800 nie brzmi jeszcze tak źle, mój Klusek ważył 4360, miał 58 cm i nie mieliśmy pojęcia, że będzie taki duży, bo nikt mi nie zrobił USG przed porodem, więc lekarz się zdziwił jak go zobaczył, bo waga powyżej 4 kilo to wskazanie do cc. Nie dość że mnie nacięli to jeszcze mnie rozerwał, więc musiało to wyglądać tragicznie tam na dole i nigdy ze strachu tam nie zajrzałam podczas gojenia.

A co do mówienia rodzicom- my z Kluskiem powiedzieliśmy moim rodzicom, bo przyjechałam na swoje urodziny i wyjęli szampana. To był 12 tydzień, więc już ok, ale poprosiłam, żeby jeszcze nie mówili reszcie rodziny. Co zrobił mój tata? Dzwoni jego telefon, a on odbiera 'dziadek Artur, słucham?'