Kwietniowe mamy 2022

[usuniecie]

A czy miałyście sprawdzone jak szybko bije serduszko? Bo mi usg 6+2 pani ginekolog w medicover powiedziała, że nie da się tego jeszcze sprawdzić na tym etapiei w sumie się nad tym nie zastanawiałam, bo mówiła że Wszytsko jest w porządku (a postanowiłam nie negować niczego co mówi lekarz )
Pytanie 2 czy na te wizyty z serduszkiem chodzicie same czy z partnerami?

Nie jeszcze nie, a męża teraz zabieram w srode, akurat mam wizytę po południu to bedzie mógł jechać ze mną.

 

[Paula9010]

Ja Was wszystkie najmocniej przepraszam, naprawde mnie ciężko wyprowadzić z równowagi ale w tym momencie jesteś Paula32 pierwszą osobą tutaj, która zaczyna mi grać na nerwach.
Myślę że ty z tych osob ktore wiedza najlepiej i za wszelką cenę do swoich mądrości musisz przekonywac innych. Ci inni oczywiscie na pewno nie mają racji, bo Twoja jest najtwojsza? I jeszcze stawiasz sie w pozycji oswiecajacej tych niektorych z ciemnogrodu (zaszczepionych badz planujacych to)?
Gratuluje empatii. Są kobiety ktore straciły ciążę przez covid. Inne planujace ciążę wiedzac o takich historiach podjęły decyzje o zaszczepieniu a tu tu wyciągasz informacje ze te wlasnie kobiety to humanoidy, może przez to ich dzieci w brzuchach rowniez? Na pewno im/nam to potrzebne, bo widać po tym forum ze poziom stresu u nas ciezarnych jest tak niski ze trzeba sobie go podnosic, tego typu rewelacjami...
Uszanuj charakter tego forum i daruj sobie, bo to zaczyna byc irytujące.

Dziękuję że to napisałaś właśnie nadrabiam zaległości weekendowe na forum i nieogarniam czy dalej rozmawiamy o naszych ciążach czy zaczynamy się obrażać za swoje poglądy..

 

[olciak19]

A czy miałyście sprawdzone jak szybko bije serduszko? Bo mi usg 6+2 pani ginekolog w medicover powiedziała, że nie da się tego jeszcze sprawdzić na tym etapiei w sumie się nad tym nie zastanawiałam, bo mówiła że Wszytsko jest w porządku (a postanowiłam nie negować niczego co mówi lekarz )
Pytanie 2 czy na te wizyty z serduszkiem chodzicie same czy z partnerami?

Jeśli chodzi o pierwsze pytanie to nie odpowiem, bo dopiero na kolejnej wizycie będzie serduszko. Niestety mąż nie może iść ze mną, w przychodni jest zakaz osób towarzyszących.

 

[natalaaa]

A czy miałyście sprawdzone jak szybko bije serduszko? Bo mi usg 6+2 pani ginekolog w medicover powiedziała, że nie da się tego jeszcze sprawdzić na tym etapiei w sumie się nad tym nie zastanawiałam, bo mówiła że Wszytsko jest w porządku (a postanowiłam nie negować niczego co mówi lekarz )
Pytanie 2 czy na te wizyty z serduszkiem chodzicie same czy z partnerami?

U mnie już było fajnie slychac serce na ostatniej wizycie (7+5), jednak lekarz nie mierzył dokładnie, bo mówił ze teraz są takie wytyczne, ze lepiej na tym etapie jeszcze nie badać częstotliwości bicia.
Ja byłam ostatnio pierwszy raz z mężem, on jest jeszcze bardziej nakręcony i bardzo chciał zobaczyć maleństwo. Lekarz powiedział, ze możemy zawsze razem przychodzić.

 

[Kropka29]

A orientuje się ktoś jak to jest w Medicoverze? Jest szansa, żeby chociaż raz na jakiś czas partner towarzyszył na usg?

 

[Ankaa95]

Na jakie konkretnie badania dostałyście skierowania na pierwszej wizycie?

 

[May]

Wow super to już będzie serduszko
a jak to plamienie ? Spokój czy się sos rozkręca ?


Łeeee!! A taki piękny widok, migał sobie jak gwiazdka na niebie mam nadzieje ze w piątek zobaczysz dzidziola na usg a nie tylko na niewyraźnym wydruku

Plamienie jest malutkie, tak jak na sam koniec okresu. Takie brazowe brudzenie. Tak, pewnie zobacze serduszko. Jesli wszystko bedzie ok, to bede tam plakac

 

[usuniecie]

Plamienie jest malutkie, tak jak na sam koniec okresu. Takie brazowe brudzenie. Tak, pewnie zobacze serduszko. Jesli wszystko bedzie ok, to bede tam plakac

Bedzie dobrze!

 

[May]

Bedzie dobrze!

Musi byc

 

[Rozdepka]

Same dobre wiadomości. A ja siedzę jak na szpilkach. I jeszcze skurcze mam dziwne...trochę w samochodzie mnie wytrzęsło. Chyba zwariuje do 8.09