agula301
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2020
- Postów
- 10 179
O nie nie, żadnych pożegnań! Dziś zobaczysz swoją fasolkę13.40
Podczytuje was ale nie mam weny na pisanie, przyzwyczajam sie do pożegnania
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O nie nie, żadnych pożegnań! Dziś zobaczysz swoją fasolkę13.40
Podczytuje was ale nie mam weny na pisanie, przyzwyczajam sie do pożegnania
O nie nie, żadnych pożegnań! Dziś zobaczysz swoją fasolkę
Aj dziewczyny, ja to juz listę badań robie, jak będzie porażka co mam robić.
Chyba jakby bylo dobrze bym zemdlala na tym fotelu
Ja sie tao negatywnie nastawiłam przez te mysl o tych pęcherzyku. Wolalabym zeby sam sie wydalil, niz mam znowu szpital odwiedzać, ale z racji, ze nic sie nie dzieje to zwyczajnie dręczy mnie czy cos tam jest czy puste jajo. Gdyby nie te usg wtedy u tej babki z polecenia nie miałabym takich jazd. Masakra ja wam dziewczyny polecam wizyty najpozniej jak sie da, potem czlowiek mysli, analizuje tragediaBędzie dobrze, musi być !! Głowa do góry !
To ja trafiałam zawsze na takie tylko baby.Byłam kiedyś u ginekologa dla którego każda kobieta była za gruba. Jedyne co sprawdzał to ciagle bmi , jakiś wariat i do tego samego wora trzeba wrzucic ta babę co u niej byłaś. Niektórzy się nie nadają do kontaktu z pacjentem, a my się niepotrzebnie stresujemy przez takich lekarzy