Joasia M
Fanka BB :)
No tez tak kiedyś robiłam ale już od dwóch laryngologów słyszałam że w fazie ostrej zatok jest to przeciwskazane...bardziej niż te zatoki chyba boli mnie ta szyja...Ja w piątek obudziłam się przeziębiona, cały czas lecę na herbatce z goździkami, imbirem i cytrynką. Już jest lepiej, gardło prawie w ogóle już nie boli, pozostał tylko zatkany nos. Może spróbuj z okładami z soli gruboziarnistej? Zawsze mi pomagają przy zatkanych zatokach i raczej można je bez problemu używać w ciąży. Sól podgrzewasz na patelni aż zrobi się gorąca, przerzucasz do bawełnianego woreczka/skarpetki i leżąc kładziesz na czoło. Trzymasz około 15-20 minut aż sól wystygnie. Najlepiej po okładzie nie wychodzić na dwór i unikać przeciągów
Współczuję przeziębienia, człowiek nic nie chce brac i tak się męczy...