Eh dziewczyny ja chyba odchodze
w sumie to niepotrzebnie zaczynalam pisac. Trzymam za was wszystkie kciuki, to jest piekny stan (choc czasem ciezki
) dla kobiet ktore chca maluszka. O swojego kochanego synka staralam sie kilka lat i byl tak wysniony i wymarzony ze nie wyobrazalam sobie nigdy wczesniej ze mozna w ciazy czuc sie inaczej
a jednak... tym razem tak jak pisalam ciaza nieplanowana, w bardzo bardzo zlym momencie, zawiidlo zabezpieczenie. W sumie to ja nawet nie moge w tej ciazy byc. Bilam sie dlugo z myslami i pewnie sobie tego nie wybacze ale nie bede mama kwietniowa
trzymajcie sie cieplo i spokojnej ciazy wam zycze