reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

My mieliśmy tylko komodę Malm z 4 szufladami z Ikea, ubranka zajmowały max. 2 szuflady. W trzeciej miałam zapasowe większe rozmiary, a w dolnej trzymałam pieluchy, chusteczki itp.


Aż dwie straty w tym roku? Bardzo współczuję. 😔 Nam lekarz po poronieniu w 10 tygodniu kazał się wstrzymać ze staraniami na pół roku, żeby organizm doszedł do siebie, ale chyba przy wczesnych poronieniach można nawet od razu się starać.
A co do tygodni to ja zawsze sobie powtarzam, że od 22 tygodnia ratują dziecko i z każdym dniem potem jego szanse na przeżycie rosną. Ponad 80% dzieci urodzonych w 25 tygodniu udaje się uratować. Wcześniaki urodzone w 34 tygodniu zazwyczaj bardzo krótko przebywają w inkubatorze i szybko doganiają rówieśników urodzinych w terminie. U Ciebie leci 19 tydzień, więc jeszcze sporo leżenia przed Tobą, ale z każdym tygodniem ryzyko będzie mniejsze.

Mamy w rodzinie osobę pracującą na intensywnej terapii w jednym ze szpitali z najwyższym stopniem referencyjności. I tylko mogę to potwierdzić 😊 Ratowane są maleństwa 😍
 
reklama
Cześć dziewczyny:)
Jednak bezsenne noce mają ten plus, bo znalazłam Wasze forum. Lekarka wyznaczyła mi termin na 1 kwietnia, ale podejrzewam, że mogę rozpakować się wcześniej.
Niestety u mnie ciąża nie jest takim słodkim okresem, bo od początku października muszę leżeć, ze wstawieniem tylko do łazienki. Najpierw był krwiak, odklejanie łożyska a obecnie problem ze skróconą szyjką, na dodatek z lejkiem. Nie ukrywam, mam dni kiedy płaczę z bezsilności, ale mimo wszystko wierzę z całych sił w tego maluszka. Mam za sobą w tym roku dwie straty, mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i że teraz będzie już tylko lepiej. W tej chwili mam 18+4, od kilku dni czuję ruchy dziecka i w końcu trochę odetchnęłam psychicznie, bo wcześniej każdego dnia żyłam w ciągłym strachu. Trochę się naczekałam, bo łożysko mam z przodu.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, mam nadzieję, że jakoś dobrniemy wszystkie do końca tej podróży i będziemy się cieszyć naszymi maluchem. Liczę na fajne towarzystwo, porady nie tylko dzieciowe i wsparcie w gorszych momentach.
Nie ogarniam jeszcze tej zmianyczasu i zastanawiam się czy teraz jest 3.30 czy 5.30 po starym czasie:p
Witaj, też mam termin na 1 kwietnia 😊 Ja chwilowo na bezsenność nie narzekam ale dziś jak się obudziłam to nie miałam pojęcia która jest godzina🙈
 
Warto czasem wziąć zestaw 2w1 tańszy a kupić lepszy fotelik oddzielnie🙂 Jeśli chodzi o cybexa pewnie mówisz o baliosie bo tylko on jest tani z tej firmy reszta zaczyna się o od 3.5tys , tylko zwróć uwagę na ramę i rozstaw przednich kół. Jest baaardzo szeroki przez co wózek staje się szerszy czasem jest problem zmieścić się w wąskie futryny
tak, patrzyłam też na tą opcję, ale wydaje mi się rozsadne wziąć wszystko razem, przynajmniej póki co, skoro i tak ten ma polecany fotelik i wszystkie możliwe atesty. Balios to inny model. Załączam to, o czym mówiłam Link do: Bebetto Flavio wózek 3w1 z Cybex Aton B i-Size - BoboWózki{1}53&gclid=Cj0KCQjw_fiLBhDOARIsAF4khR3GZyDDmxifxzcomw_JoN4jKUTNVpqPcWXZIFPCPDhUf8A6Qb8l4NgaApAjEALw_wcB 😁 mieszkam w nowym budownictwie i na parterze, więc nie muszę się specjalnie przejmować czy nie mam za wąsko. Pokój dziecięcy mam akurat w prostej drodze od drzwi wejściowych, więc też bez kręcenia się na szczęście po mieszkaniu, ale dzięki że mówisz, sprawdzę na wszelki wielki wszystko 👍
 
Co do wózków to u nas wyglądało to tak najpierw była używana gondola. Potem ze spacerówki z 2w1 prawie nie korzystaliśmy. Była za ciężka. Kupiliśmy parasolkę. Lekka, składana szybko - bajka. Do tej pory służy u naszych przyjaciół. Fotelik mieliśmy w 3w1 ale zdecydowaliśmy się kupić oddzielnie lepszy. Tym sposobem tym razem kupujemy oddzielnie fotelik (od naszych sąsiadów), oddzielnie gondole (moze uda sie nam nawet dostać od przyjaciół za friko) i parasolkę od znajomych już będziemy mogli odebrać 😀
Co do łóżeczek to istotny jest materac. W poprzedniej ciąży na topie był kokos i gryka. Teraz nie wiem 😜 Może któraś już się orientowała co w trawie piszczy?
Co do mebelków to na początku mieliśmy z IKEA - kolory można powybierać, kufer taki wysuwany na kółkach był. Jak forum będzie zamknięte to mogę pokazać zdjęcia 😉 No i ceny zacne. Obecnie syn ma swoją garderobę i tam już głównie wieszaki i meble pod wymiar. Ale na początek więcej miejsca będą zajmować zabawki niż ubranka 😂
 
Cześć dziewczyny:)
Jednak bezsenne noce mają ten plus, bo znalazłam Wasze forum. Lekarka wyznaczyła mi termin na 1 kwietnia, ale podejrzewam, że mogę rozpakować się wcześniej.
Niestety u mnie ciąża nie jest takim słodkim okresem, bo od początku października muszę leżeć, ze wstawieniem tylko do łazienki. Najpierw był krwiak, odklejanie łożyska a obecnie problem ze skróconą szyjką, na dodatek z lejkiem. Nie ukrywam, mam dni kiedy płaczę z bezsilności, ale mimo wszystko wierzę z całych sił w tego maluszka. Mam za sobą w tym roku dwie straty, mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i że teraz będzie już tylko lepiej. W tej chwili mam 18+4, od kilku dni czuję ruchy dziecka i w końcu trochę odetchnęłam psychicznie, bo wcześniej każdego dnia żyłam w ciągłym strachu. Trochę się naczekałam, bo łożysko mam z przodu.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, mam nadzieję, że jakoś dobrniemy wszystkie do końca tej podróży i będziemy się cieszyć naszymi maluchem. Liczę na fajne towarzystwo, porady nie tylko dzieciowe i wsparcie w gorszych momentach.
Nie ogarniam jeszcze tej zmianyczasu i zastanawiam się czy teraz jest 3.30 czy 5.30 po starym czasie:p
🤞Trzymam mocno kciuki.
 
Co do wózków to u nas wyglądało to tak najpierw była używana gondola. Potem ze spacerówki z 2w1 prawie nie korzystaliśmy. Była za ciężka. Kupiliśmy parasolkę. Lekka, składana szybko - bajka. Do tej pory służy u naszych przyjaciół. Fotelik mieliśmy w 3w1 ale zdecydowaliśmy się kupić oddzielnie lepszy. Tym sposobem tym razem kupujemy oddzielnie fotelik (od naszych sąsiadów), oddzielnie gondole (moze uda sie nam nawet dostać od przyjaciół za friko) i parasolkę od znajomych już będziemy mogli odebrać 😀
Co do łóżeczek to istotny jest materac. W poprzedniej ciąży na topie był kokos i gryka. Teraz nie wiem 😜 Może któraś już się orientowała co w trawie piszczy?
Co do mebelków to na początku mieliśmy z IKEA - kolory można powybierać, kufer taki wysuwany na kółkach był. Jak forum będzie zamknięte to mogę pokazać zdjęcia 😉 No i ceny zacne. Obecnie syn ma swoją garderobę i tam już głównie wieszaki i meble pod wymiar. Ale na początek więcej miejsca będą zajmować zabawki niż ubranka 😂

Mam właśnie póki co podobny plan - żeby na początku kupić samą gondolę (strasznie mało jest takich wozkow!) a potem już wygodną spacerówkę :) Gondolę chcialabym używaną, to jest na kilka miesięcy więc wolałabym nie przepłacać i te pieniądze zainwestować np. w dobry nowy fotelik :)
 
Co do wózków to u nas wyglądało to tak najpierw była używana gondola. Potem ze spacerówki z 2w1 prawie nie korzystaliśmy. Była za ciężka. Kupiliśmy parasolkę. Lekka, składana szybko - bajka. Do tej pory służy u naszych przyjaciół. Fotelik mieliśmy w 3w1 ale zdecydowaliśmy się kupić oddzielnie lepszy. Tym sposobem tym razem kupujemy oddzielnie fotelik (od naszych sąsiadów), oddzielnie gondole (moze uda sie nam nawet dostać od przyjaciół za friko) i parasolkę od znajomych już będziemy mogli odebrać 😀
Co do łóżeczek to istotny jest materac. W poprzedniej ciąży na topie był kokos i gryka. Teraz nie wiem 😜 Może któraś już się orientowała co w trawie piszczy?
Co do mebelków to na początku mieliśmy z IKEA - kolory można powybierać, kufer taki wysuwany na kółkach był. Jak forum będzie zamknięte to mogę pokazać zdjęcia 😉 No i ceny zacne. Obecnie syn ma swoją garderobę i tam już głównie wieszaki i meble pod wymiar. Ale na początek więcej miejsca będą zajmować zabawki niż ubranka 😂
Ja mam podobne doświadczenia 3w1 … normalnie do dnia dzisiejszego nienawidzę wózka po synu i wszystko co z nim związane . Dla córki kupiłam Bugaboo cameloan 3, 2w1 i to był strzał w 10 . Spacerówka jak i gondola mega i skład się do bardzo małych rozmiarów
 
Dzień dobry :)

My przy Kubie mieliśmy dwie komody malm. Z czasem pozbyliśmy się jednej, bo im był starszy tym potrzebował mniej miejsca na ubrania a więcej na zabawki. Teraz zabieramy od Kuby komodę do pokoju chyba-Poli (😂) i dodatkowo dokupujemy im po szafie pax też z Ikei. :)
Słyszałam, że z paxem jest ostatnio duży problem, dostawy poszczególnych elementów są opóźnione ze względu na covid, bo w fabrykach jest jakiś problem. Ludzie podobno zbierają elementy po dwa miesiące, żeby skompletować całą szafę i koczują na otwarciu sklepu 🙈

Jeśli chodzi o takie przenośne łóżeczko, to ponoć bardzo fajne jest to:
Osobiście nie miałam ze względu na mały metraż, ale osoby w otoczeniu, które miały to łóżeczko były bardzo zadowolone:)

Dziewczyny ja mam wcześniaka z 34 tygodnia , ma już ponad 12 lat . Dwa tyg byliśmy w szpitalu i na szczęście cały i zdrowy .

my te komody mamy u każdego z dziecka 😁 są super . Teraz zamierzamy dla trzeciego kupić

napewno będzie wszystko dobrze !! Nie ma innej opcji ! Ja tez dwie ciąże stracilam przed córka 😞
O rany 34 tydz. to też miałaś mega stres. Moja córeczka jest z 35 tyg, najbardziej przeżywałam rozdzielenie z dzieckiem kiedy dziewczyny, z którymi byłam w pokoju miały swoje dzieci obok siebie. Do tego walka z laktacją przy braku możliwości przystawienia dziecka, hormony po porodzie.. ciężki czas to był. Masz synka i teraz czekasz na córeczkę?:)
 
I znowu chwilę mi zajęło, żeby Was nadrobic... :):) i tak, też dziwi mnie to, że ktoś potrafi nas tygodniami/miesiącami czytać, a nawet słowa nie napisze... każda z nas ma swoją historię, niektore czekały na dziecko latami, a dla innych ciąża była zaskoczeniem. Gadamy o wózkach, seksie, snach, i wielu innych, i mimo, ze to jest internet i kazda z nas pozostaje mimo wszystko trochę anonimowa, to dobrze jest wiedzieć kto mniej więcej nas czyta...

Imiona... widzę, ze i u Was w domkach temat już żywy, albo nawet i imiona już na dobre wybrane :) Odkąd wiemy, że to dziewczynka, to coraz częściej mówimy o Poli. Ale nie wiem, czy to ostatecznie wybrane imię:) Podoba mi się Michasia, Zoja, Mia, i kilka innych... no ale mąż potrafi mnie skutecznie zniechęcić:(

Dziewczyny, czy któraś z Was cierpi na okropne bóle głowy? Nigdy nie miałam z tym problemu, a i ciśnienie od zawsze mam niskie. Od kilku dni grany jest amol, oklady, sporadycznie tabletka jak już nie daję rady... ale to cholerstwo nie przechodzi.

Wiele z Was juz o ruchach pisze. Ależ ja zazdroszczę!:) Ja termin mam na 24 kwietnia, więc ruchy dzidziusia pewnie dużo później poczuję.
Mnie sie zdarzają bóle głowy, chciaz narazie id jakiegoś czasu jest spokojniej...tfu tfu...ale za to mam nadal mega katar, sampouczucue lepsze więc sól fizjologiczna i jazda...
Mi się wydaje że ja po hepatynie te bóle głowy a może burza hormonów...sama nie wiem. Współczuję bo to potrafi rozpierniczyć cały dzień...tez zdarzyło sue ze dwa trzy razy ze na noc wzięłam apap bo byłam już zmęczona tym bólem...
 
reklama
Słyszałam, że z paxem jest ostatnio duży problem, dostawy poszczególnych elementów są opóźnione ze względu na covid, bo w fabrykach jest jakiś problem. Ludzie podobno zbierają elementy po dwa miesiące, żeby skompletować całą szafę i koczują na otwarciu sklepu 🙈

Jeśli chodzi o takie przenośne łóżeczko, to ponoć bardzo fajne jest to:
Osobiście nie miałam ze względu na mały metraż, ale osoby w otoczeniu, które miały to łóżeczko były bardzo zadowolone:)


O rany 34 tydz. to też miałaś mega stres. Moja córeczka jest z 35 tyg, najbardziej przeżywałam rozdzielenie z dzieckiem kiedy dziewczyny, z którymi byłam w pokoju miały swoje dzieci obok siebie. Do tego walka z laktacją przy braku możliwości przystawienia dziecka, hormony po porodzie.. ciężki czas to był. Masz synka i teraz czekasz na córeczkę?:)
Mam syna , córkę i czekamy na trzeciego maluszka
 
Do góry