agunia4ever
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2021
- Postów
- 1 108
My mieliśmy tylko komodę Malm z 4 szufladami z Ikea, ubranka zajmowały max. 2 szuflady. W trzeciej miałam zapasowe większe rozmiary, a w dolnej trzymałam pieluchy, chusteczki itp.
Aż dwie straty w tym roku? Bardzo współczuję. Nam lekarz po poronieniu w 10 tygodniu kazał się wstrzymać ze staraniami na pół roku, żeby organizm doszedł do siebie, ale chyba przy wczesnych poronieniach można nawet od razu się starać.
A co do tygodni to ja zawsze sobie powtarzam, że od 22 tygodnia ratują dziecko i z każdym dniem potem jego szanse na przeżycie rosną. Ponad 80% dzieci urodzonych w 25 tygodniu udaje się uratować. Wcześniaki urodzone w 34 tygodniu zazwyczaj bardzo krótko przebywają w inkubatorze i szybko doganiają rówieśników urodzinych w terminie. U Ciebie leci 19 tydzień, więc jeszcze sporo leżenia przed Tobą, ale z każdym tygodniem ryzyko będzie mniejsze.
Mamy w rodzinie osobę pracującą na intensywnej terapii w jednym ze szpitali z najwyższym stopniem referencyjności. I tylko mogę to potwierdzić Ratowane są maleństwa