Andromedaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 553
wiesz co, ja ogólnie jestem migrenowcem, więc powiem szczerze, że to co się ostatnio dzieje z pogodą i ciśnieniem to jest masakra. Duże i gwałtowne zmiany, co kilka dni mam murowane łupanie w głowie z mdłościami i światłowstrętem też jestem niskociśnieniowcem, odkąd pamiętam cierpię na takie bóle ze wskazaniem w stronę migreny, ale znowu też nie każdy jest aż tak silny, żebym nie dała rady przeżyć. Jeżeli mogę ci polecić to kup sobie albo zimne okłady co samodzielnie schładzasz albo grzejesz albo te takie kompresy na głowę w formie naklejki z aromaterapią. I nie bój się wziąć paracetamolu jak czujesz się kiepsko,bo jest bezpieczny w ciąży, a pytałam lekarki : brać i się nie zastanawiać,bo gorzej dla pani jest męczyć się z bólem.I znowu chwilę mi zajęło, żeby Was nadrobic... i tak, też dziwi mnie to, że ktoś potrafi nas tygodniami/miesiącami czytać, a nawet słowa nie napisze... każda z nas ma swoją historię, niektore czekały na dziecko latami, a dla innych ciąża była zaskoczeniem. Gadamy o wózkach, seksie, snach, i wielu innych, i mimo, ze to jest internet i kazda z nas pozostaje mimo wszystko trochę anonimowa, to dobrze jest wiedzieć kto mniej więcej nas czyta...
Imiona... widzę, ze i u Was w domkach temat już żywy, albo nawet i imiona już na dobre wybrane Odkąd wiemy, że to dziewczynka, to coraz częściej mówimy o Poli. Ale nie wiem, czy to ostatecznie wybrane imię Podoba mi się Michasia, Zoja, Mia, i kilka innych... no ale mąż potrafi mnie skutecznie zniechęcić
Dziewczyny, czy któraś z Was cierpi na okropne bóle głowy? Nigdy nie miałam z tym problemu, a i ciśnienie od zawsze mam niskie. Od kilku dni grany jest amol, oklady, sporadycznie tabletka jak już nie daję rady... ale to cholerstwo nie przechodzi.
Wiele z Was juz o ruchach pisze. Ależ ja zazdroszczę! Ja termin mam na 24 kwietnia, więc ruchy dzidziusia pewnie dużo później poczuję.
Co do ruchów to zwróć uwagę jak leżysz czy nie masz takiego jakby tyci skurczu, trochę takie uczucie dziwne jakby ryba Cię dotknęła - to właśnie ruchy dziecka ja co kilka dni czuję, jakoś dwa dni temu tak patrzę na brzuch i mówię do męża, że weź zobacz co do za gulka twardsza tak tu o nisko na brzuchu. A ten patrzy na mnie jak na wariatkę i mówi "no yyy dziecko przeciez" Aktualnie młody ma coś koło 12 cm, więc może cholera nie wiem, potrzebował się porozciągać
Dziewczyny też mówiły, że odczuwanie ruchów zależy od wagi startowej, że szczuplaki zawsze czują ciut szybciej, a taką raczej normą jest 18/20 tydzień, że już będą wyczuwalne regularnie. Także jeszcze trochę