reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Nie biorę nic oprócz leków na tarczycę a jeśli chodzi o jedzenie to co 3 godz muszę się zmusić bo jestem na diecie cukrzycowej 😐 niestety znowu nitki krwi obecne 😔😔
Ja mam to samo co 2h jedzenie przez dietę:( cukrzycowa... u mnie też jeszcze taki kawa z mlekiem się pojawil więc myślę że to resztki... Może u Ciebie podobnie.. trzeba zobaczyć jak to się wyklaruje.. nie chcę też ciągle panikować bo żeby nie skłamać już byłam u niego z 5-6razy z tym.....I za każdym razem mówił że nic nie zagraża.. Tylko teraz był spokój miesiąc i znów dziś:( a myślałam że już będzie normalnie...;(
 
reklama
Piękna sukienka! Właśnie szukam jakiejś na wesele w listopadzie - za niecały miesiąc. Zastanawiam się, jak wtedy będzie z brzuchem, no i muszę wziąć pod uwagę wzdęcia :D ta wygląda na bardzo wygodną :)
Podoba mi się też to wycięcie na nogę - widzę, że łączy nas tatuaż na udzie :D
Dziękuje! ❤️ No ja właśnie ze względu na brzuszek trochę ja przerobiłam bo wstępnie była taka prosta z paseczkiem i bez rozcięcia na nodze jednak krawcowa pod piersi wszyla mi gumkę i dodała dwie szlufki na pasek. Była bardzo wygodna ponieważ od piersi była luźno puszczona wiec nie było widać aż tak bardzo brzuszka a jednocześnie mogłam trochę pojeść i na luzie posiedzieć.
U mnie wytatuowany cały lewy rękaw, kawałek lewego żebra i udo od pasa do połowy pomalowane, a po drugiej stronie tej która widać na zdjęciach mam ogromna syrenkę Arielke od pasa do kolana 😅 I na tym jeszcze nie kończę tylko chwilowo dzidzius powstrzymuje dalsze projekty 😍 Pare mniejszy ch tez się znajdzie na moim ciele, np na obojczyki i prawej ręce ale te są delikatne i symboliczne. Płótno jeszcze trochę miejsca ma wiec zobaczymy co będzie dalej 😅
 
Dziękuje! ❤️ No ja właśnie ze względu na brzuszek trochę ja przerobiłam bo wstępnie była taka prosta z paseczkiem i bez rozcięcia na nodze jednak krawcowa pod piersi wszyla mi gumkę i dodała dwie szlufki na pasek. Była bardzo wygodna ponieważ od piersi była luźno puszczona wiec nie było widać aż tak bardzo brzuszka a jednocześnie mogłam trochę pojeść i na luzie posiedzieć.
U mnie wytatuowany cały lewy rękaw, kawałek lewego żebra i udo od pasa do połowy pomalowane, a po drugiej stronie tej która widać na zdjęciach mam ogromna syrenkę Arielke od pasa do kolana 😅 I na tym jeszcze nie kończę tylko chwilowo dzidzius powstrzymuje dalsze projekty 😍 Pare mniejszy ch tez się znajdzie na moim ciele, np na obojczyki i prawej ręce ale te są delikatne i symboliczne. Płótno jeszcze trochę miejsca ma wiec zobaczymy co będzie dalej 😅
Hehe słyszałam, że tatuowanie uzależnia. Ja chciałam jeden mały i obiecałam sobie, że jak schudnąć 10kg to sobie zrobię. I co? Schudłam 11 i m powiedział, żeby sobie zrobiła na czole napis kocham Krzyśka 🙈🤣
 
Zazdro, ja już się nawet nie ważę. Z 5 na bank przytyłam...
Rodzinka pojechała na basen a ja cały dzień pod kocykiem. Też bym pojechała chętnie ale mam obawy przed infekcją... Ma spacer samej mi się nie chce iść i ruchu mam dziś zero...jedynie jak chodzę do pracy to tylko między piętrami latam raz na 2 godziny około... A Wy macie jakiś ruch? Mnie już zaczynają od tego kolana boleć, może wskoczy na maly spacer na orbitreka? Jak myślicie?
Ja od jutra planuje zacząć sobie jogę dla kobiet w ciąży. Przeglądam właśnie YouTube w poszukiwaniu fajnych nagrań 😄 A tak na codzień to spacery z psem. Mam po dosłownie drugiej stronie ulicy park wiec min godzinka spacerowania na jednym spacerze. Jednak jak mam gorszy dzień to po prostu leżę i nie wstaje. Myśle sobie wtedy, ze jeszcze się zdążę nabiegać 😅
 
Ja od jutra planuje zacząć sobie jogę dla kobiet w ciąży. Przeglądam właśnie YouTube w poszukiwaniu fajnych nagrań 😄 A tak na codzień to spacery z psem. Mam po dosłownie drugiej stronie ulicy park wiec min godzinka spacerowania na jednym spacerze. Jednak jak mam gorszy dzień to po prostu leżę i nie wstaje. Myśle sobie wtedy, ze jeszcze się zdążę nabiegać 😅
Ja z jogi polecam Gosię Mostowską ❤️ - ma też nagrania dla ciężarnych 🙂 ja niestety po moim krwawieniu i plamieniu odpuściłam wszelkie aktywności, no boję się 🙁 nawet na spacerze nie byłam już prawie dwa miesiące... Mam nadzieję, że ten drugi trymestr będzie bardziej łaskawszy... No i zanim zacznę przypominać wieloryba i z oczywistych przyczyn nie będę mogła się ruszyć. 😅
 
Hehe słyszałam, że tatuowanie uzależnia. Ja chciałam jeden mały i obiecałam sobie, że jak schudnąć 10kg to sobie zrobię. I co? Schudłam 11 i m powiedział, żeby sobie zrobiła na czole napis kocham Krzyśka 🙈🤣
😂😂😂 to my z moim staruszkiem obydwoje jesteśmy uzależnieni. Tyle ze jemu zostało miejsce tylko na jednej nodze i tak jak mówisz na czole - chociaż mamy niepisana umowę, ze Broń Boże żadnych tatuaży na twarzy... Wszystko wszystkim, ale jednak twarz to twarz. Reszta ciała Ok 😅 I rzeczywiście kiedy zrobiłam pierwszy malutki na łopatce, zapisałam się odrazu na drugi... A tez przysięgałem sobie ze tylko jeden tatuaż 😅
 
Zazdro, ja już się nawet nie ważę. Z 5 na bank przytyłam...
Rodzinka pojechała na basen a ja cały dzień pod kocykiem. Też bym pojechała chętnie ale mam obawy przed infekcją... Ma spacer samej mi się nie chce iść i ruchu mam dziś zero...jedynie jak chodzę do pracy to tylko między piętrami latam raz na 2 godziny około... A Wy macie jakiś ruch? Mnie już zaczynają od tego kolana boleć, może wskoczy na maly spacer na orbitreka? Jak myślicie?
Ja się zastanawiam czy nie zacząć jakiś ćwiczeń dla ciężarnych, ale poczekam do 17 tygodnia, jak lekarz powie, że jest ok to wtedy.
 
reklama
Ja z jogi polecam Gosię Mostowską ❤️ - ma też nagrania dla ciężarnych 🙂 ja niestety po moim krwawieniu i plamieniu odpuściłam wszelkie aktywności, no boję się 🙁 nawet na spacerze nie byłam już prawie dwa miesiące... Mam nadzieję, że ten drugi trymestr będzie bardziej łaskawszy... No i zanim zacznę przypominać wieloryba i z oczywistych przyczyn nie będę mogła się ruszyć. 😅
Kochana! To zrozumiałe, ze się boisz. Sama pewnie bym się nie podjęła żadnych ćwiczeń gdyby nie zielone światło od lekarza. Przed ciążą bardzo często trenowałam sobie rekreacyjnie na siłowni a kiedy dowiedziałam się ze w moim ciele mieszka mały gość odrazu zrezygnowałam, ze strachu właśnie. A Gosię Mostowska sobie sprawdzę bo chyba już gdzieś obiła mi się o uszy 🙂
 
Do góry