Kwietniowe mamy 2022

[usuniecie]

To jeśli czujesz potrzebę to szukaj jeszcze kogoś wcześniej. Ja się zapisałam 6+5 mimo wcześniejszych niepowodzeń bo wiem ze mnie by stresowało ze pójdę i jest pęcherzyk i nic więcej. Ja chce od razu wiedzieć ze wszystko jest Oki

U mnie to juz sukces, w poprzedniej ciazy juz plamilam i jakos w tych dniach dowiedzialam ske, ze pecherzyk bardzo nisko jest przy ujsciu a 2 dni pozniej poronienie. A teraz zero plamien, lekami obstawiona i licze na dobre wiesci we wtorek. A bedzie to 5+5 badz 5+6 serducha moze nie bedzie ale bede spokojniejsza gdy upewnie sie o lokalizacji właściwej.

 

[Joasia M]

Ale mnie dziewczyny dzis odrzuciło od miecha, fuuuuuj. Juz odliczam do wtorkowej wizyty, zajarana jestem, jakies optymistyczne na maksa mam nastawienie. Oby wlasnie sie sprawdziło.

Rety a ja nie mogę nic jesc nie mam apetytu...dziś miałam pierwszy raz ten dzień kiedy prawie płakałam że muszę wstać do roboty

 

[agula301]

U mnie to juz sukces, w poprzedniej ciazy juz plamilam i jakos w tych dniach dowiedzialam ske, ze pecherzyk bardzo nisko jest przy ujsciu a 2 dni pozniej poronienie. A teraz zero plamien, lekami obstawiona i licze na dobre wiesci we wtorek. A bedzie to 5+5 badz 5+6 serducha moze nie bedzie ale bede spokojniejsza gdy upewnie sie o lokalizacji właściwej.

Jasne , miałaś taka przykra historie to warto sprawdzić żeby nie wariować moje ciąże trwały max 5 dni od terminu miesiączki i niepowodzenia były spowodowane brakiem heparyny, teraz biorę leki i nic się nie dzieje może dlatego się nie denerwuje i mogę czekać

 

[agula301]

Rety a ja nie mogę nic jesc nie mam apetytu...dziś miałam pierwszy raz ten dzień kiedy prawie płakałam że muszę wstać do roboty

Ja mam ochotę na płaczki codziennie jak wchodzę do pracy

 

[usuniecie]

Jasne , miałaś taka przykra historie to warto sprawdzić żeby nie wariować moje ciąże trwały max 5 dni od terminu miesiączki i niepowodzenia były spowodowane brakiem heparyny, teraz biorę leki i nic się nie dzieje może dlatego się nie denerwuje i mogę czekać

Pewnie, skoro juz gdzieś to poszło dalej to myske, ze mozesz odetchnąć. Tak naprawdę nie znamy dnia ani godziny, ale od kiedy zobaczylam pozytywne testy mysle tylko pozytywnie. I tak radze kazdej z nas, bo uwazam, ze seria niepowodzeń juz za nami musi byc.

 

[Kluseczkaaa]

Dziewczyny. Udało mi się zapisać do gina ale termin strasznie odległy dopiero bym miała pierwsze USG w 7+5.... Co myślicie?

Ja tez mam podobnie 1 wizyte zaplanowana. Jesli sie dobrze czujesz i nie musisz byc obstawiona leczeniem ze wzgledu na jakies wczesniejsze niepowodzenia to myślę ze to bardzo dobry termin

 

[Magdalena TA]

Ja mam ochotę na płaczki codziennie jak wchodzę do pracy

ja ostatnio plakalam bo moj narzeczony rano nie pomyslal o mnie i nie kupil pieczywa a widzial ze go nie ma zadzwonilam do niego i powiedzialam ze juz mnie nie kocha bo o mnie nie mysli

 

[usuniecie]

ja ostatnio plakalam bo moj narzeczony rano nie pomyslal o mnie i nie kupil pieczywa a widzial ze go nie ma zadzwonilam do niego i powiedzialam ze juz mnie nie kocha bo o mnie nie mysli

O matko... ja wczoraj tez dramat odstawiłam, bo maz wracal z pracy i poszedl z kolega na piwo, jak wrócił to mu wyzygalam, ze mnie nie kocha, nie dba o mnie, bo nie kupil mi zadnej czekolady...

 

[usuniecie]

Ja mam ochotę na płaczki codziennie jak wchodzę do pracy

Biedna.. do kiedy planujesz pracowac?

 

[Magdalena TA]

Pewnie, skoro juz gdzieś to poszło dalej to myske, ze mozesz odetchnąć. Tak naprawdę nie znamy dnia ani godziny, ale od kiedy zobaczylam pozytywne testy mysle tylko pozytywnie. I tak radze kazdej z nas, bo uwazam, ze seria niepowodzeń juz za nami musi byc.

lekarz jak rozmawiał ze mna zanim zrobil mi usg spojrzał na karte zobaczyl ze poronienie bylo w 6tyg i powiedzial ze teraz juz jest mniejsza szansa bo juz jakby ten okres poronny minęłam wiec musle ze cos w tym jest. No i na usg powiedzial ze jest swietnie i tego tez Ci zycze dzisiaj o 18