reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Apropo płci 😁 macie jakieś przeczucia?😊 ( ja wiem, ze najważniejsze żeby było zdrowe)
Ale później mogłybyśmy skonfrontować czy nas intuicja nie zawiodla😉
Całe życie wyobrażałam sobie siebie z córą, a jednak czuje ze to będzie chłopak ☺
Ja chciałam na początku synka, mąż strasznie córeczkę, że aż też zaczęłam marzyć o córce 😂 ale myśle, że jednak będzie chłopak. Byle zdrowy był dzidziuś 😊
 
reklama
Dziewczyny smarujecie brzuchy już? Bo ja nigdy w życiu się nie balsamowalam, nie nawidze tego poprostu. Nie mam suchej skóry więc nie musiałam. I nie wiem czy mam kupować coś do smarowania czy to jest zależne od genów, moja mamuśka urodziła 3 dzieci nigdy się nie smarowała i nie ma ani jednego rozstępu na ciele 🙃
 
Mi się marzy córeczka ale ciężko powiedzieć czy mam przeczucie 🤔 z synem czułam się perfekcyjnie a teraz to jakaś omiączała jestem 😂 ciężko jest porównać ciąże teraz a 9 lat temu 😅 jem wszystko po trochu,słodzę herbatę a nigdy tego nie robiłam, czasem zjem coś słodkiego, lubię pepsi za to 😂 facet zabrał mnie ostatnio na kolację to sałatkę z łososiem ledwo zjadłam 🤭 chyba nawet schudłam ale jem mało ale często,bez wymiotów 😁 mój mówi, że dziewczynka bo jestem podwójnie wkurzająca 😂 że niby 2 kobietki w końcu i dlatego 😏
 
Dziewczyny smarujecie brzuchy już? Bo ja nigdy w życiu się nie balsamowalam, nie nawidze tego poprostu. Nie mam suchej skóry więc nie musiałam. I nie wiem czy mam kupować coś do smarowania czy to jest zależne od genów, moja mamuśka urodziła 3 dzieci nigdy się nie smarowała i nie ma ani jednego rozstępu na ciele 🙃
Ja z synem smarowałem się chyba od. 4 czy 5 miesiąca ciąży dopiero.. Rozstępów brak ale słyszałam, że skłonność do rozstępów może być genetyczna. Mam znajomą co się smarowała i rozstępy i tak jej wyszły. A Smarowałam się zwykłym balsamem 😊
 
Oczywiście nie zrozumcie mnie źle... ale ja jakbym mogła sobie wybrać, to bym chciała synka 🙈 teściowa jest w 100% przekonana, że będzie chlopak za to moja mama nie ma żadnego przeczucia.. tak samo mój mąż 😊 ale jak rozmawiamy to tak sami mówimy w formie męskiej o dziecku 🙈 wszystkim mówię, że jak tak mówimy to "na przekór" będzie dziewczynka 🤣🤣 tak czy siak, wszystko nam jedno, byle by zdrowe i będziemy kochać do szaleństwa 🥰
Ciekawe, czy się sprawdzi 🙈 śmieje się też, że to wszystko będzie "wina męża" i co tam sobie zmajstrował to będzie miał bo to mężczyzna determinuje płeć a my kobiety jesteśmy neutralne 🤣🤣🤣🤣😊😊
 
Apropo płci 😁 macie jakieś przeczucia?😊 ( ja wiem, ze najważniejsze żeby było zdrowe)
Ale później mogłybyśmy skonfrontować czy nas intuicja nie zawiodla😉
Całe życie wyobrażałam sobie siebie z córą, a jednak czuje ze to będzie chłopak ☺
Ja nie mam kompletnie żadnych preferencji, wręcz kiedyś nawet wydawało mi się że dziewczynki są „łatwiejsze w obsłudze” 🤣 a jakoś tak od samego początku podświadomie określam dzidzię jako chłopca 😅
Dziewczyny smarujecie brzuchy już? Bo ja nigdy w życiu się nie balsamowalam, nie nawidze tego poprostu. Nie mam suchej skóry więc nie musiałam. I nie wiem czy mam kupować coś do smarowania czy to jest zależne od genów, moja mamuśka urodziła 3 dzieci nigdy się nie smarowała i nie ma ani jednego rozstępu na ciele 🙃
Podobno to zależy od genów, u mnie mimo smarowania w okresie dojrzewania wyszły małe rozstępy na udach, mimo że nie miałam jakiegoś skoku wagi a raczej jestem szczupła 🤷‍♀️ Więc obawiam się jak to będzie teraz 😅 miałam się tak na wszelki wypadek smarować żeby później sobie nie wyrzucać że może coś by to dało jakbym to robiła, kupiłam nawet olejek ale tak jak Ty nie nawidzę się balsamować i użyłam go może ze 3 razy do tej pory 🙈
 
Ja nie mam kompletnie żadnych preferencji, wręcz kiedyś nawet wydawało mi się że dziewczynki są „łatwiejsze w obsłudze” 🤣 a jakoś tak od samego początku podświadomie określam dzidzię jako chłopca 😅
Ja też ciągle mówiłam "Młody w brzuchu", a na prenatalnych wyszło, że na 90% dziewczynka :)
W sumie to od zawsze mówiłam, że chciałabym mieć tylko córkę, bo dziewczyny to jednak mądrzejsze są :p Później, po roku starań, było mi już wszystko jedno, byle zdrowe.
 
reklama
Do góry