reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Cześć Dziewczyny, ja też czekam jeszcez na pierwszą wizytę (mam w poniedziałek 30.08) a dzisiaj 5+1. Rano byłam na badaniach krwi i moczu. Strasznie mi się dluży do pierwszej wizyty, mam wrażenie, że czas sie okropnie wlecze nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku. Jestem z tych niecierpliwych;)
Ooo to jesteśmy na tym samym etapie 😊 ja tak samo, juz bym chciała wszystko wiedzieć i widzieć 🙈
 
Cześć dziewczyny,
Ja niestety malo sie udzielam bo od jakis 5-6 dni cierpie na tak okrutne mdlosci ze nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić. Nie potrafie normalnie funkcjonować bo te mdlosci sa caly czas w tle, a przy zapachu jedzenia czy czegokolwiek po prostu sa silniejsze.
Męczą mnie od rana od wieczora, mdli mnie na wszystko, nawet na wode.
Jedyne co jestem w stanie w siebie wmusic to zimna wode z cytryna ale to tez nie duzo.
Prawie nic nie jem. Jestem trochę zaskoczona siłą tego objawu i nic nie dziala na mnie ani suchar na czczo ani imbir...nic...plakac mi sie chce
 
Cześć dziewczyny,
Ja niestety malo sie udzielam bo od jakis 5-6 dni cierpie na tak okrutne mdlosci ze nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić. Nie potrafie normalnie funkcjonować bo te mdlosci sa caly czas w tle, a przy zapachu jedzenia czy czegokolwiek po prostu sa silniejsze.
Męczą mnie od rana od wieczora, mdli mnie na wszystko, nawet na wode.
Jedyne co jestem w stanie w siebie wmusic to zimna wode z cytryna ale to tez nie duzo.
Prawie nic nie jem. Jestem trochę zaskoczona siłą tego objawu i nic nie dziala na mnie ani suchar na czczo ani imbir...nic...plakac mi sie chce
Współczuję Ci🥺Koleżanka w aptece kupowała jakieś krople imbirowe. Może jak nie pytałaś to poradź się farmaceutki co może pomóc....mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie 🌹🌹🌹
 
Cześć dziewczyny,
Ja niestety malo sie udzielam bo od jakis 5-6 dni cierpie na tak okrutne mdlosci ze nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić. Nie potrafie normalnie funkcjonować bo te mdlosci sa caly czas w tle, a przy zapachu jedzenia czy czegokolwiek po prostu sa silniejsze.
Męczą mnie od rana od wieczora, mdli mnie na wszystko, nawet na wode.
Jedyne co jestem w stanie w siebie wmusic to zimna wode z cytryna ale to tez nie duzo.
Prawie nic nie jem. Jestem trochę zaskoczona siłą tego objawu i nic nie dziala na mnie ani suchar na czczo ani imbir...nic...plakac mi sie chce
Czytałam ostatnio o Pregna Vomi, dużo dziewczyn pisało że im pomogła. Może spróbuj? Może chociaż na chwilę byłoby lepiej.
 
Hej 🙂
Mam juz większość wyników i wydaje mi się, że nie mam cukrzycy ciążowej. Położna napisała, że wyniki w normie. Glukoza na czczo to 92.9, po 1h 115 a po 2h 107. Mam nadzieję, że mi tego nie zakwalifikują jako cukrzyca 🙈 wszystko inne ok, martwi mnie jedynie TSH bo jest 2.6 a w zeszłym tygodniu było 2.1 więc wzrosło w tak krótkim czasie...
Ciekawe co lekarz na to powie za tydzień.. 🤔🤔
Powinnam się martwić tym TSH ?
 
Cześć dziewczyny,
Ja niestety malo sie udzielam bo od jakis 5-6 dni cierpie na tak okrutne mdlosci ze nie jestem w stanie sobie z nimi poradzić. Nie potrafie normalnie funkcjonować bo te mdlosci sa caly czas w tle, a przy zapachu jedzenia czy czegokolwiek po prostu sa silniejsze.
Męczą mnie od rana od wieczora, mdli mnie na wszystko, nawet na wode.
Jedyne co jestem w stanie w siebie wmusic to zimna wode z cytryna ale to tez nie duzo.
Prawie nic nie jem. Jestem trochę zaskoczona siłą tego objawu i nic nie dziala na mnie ani suchar na czczo ani imbir...nic...plakac mi sie chce
Jakieś femibion vomit są tabletki na wymioty...
 
reklama
Do góry