reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Dzień dobry, ja już w robocie ... na szczęście zdalnej 😝 no i mnie też dopadło, miałam wrażenie że nie spałam całą noc tylko drzemałam. Na dodatek mój młodzieniec tak kasłał że aż mi go było szkoda.
 
Jak tak czytam o tych waszych dolegliwościach to aż się dziwnie czuję 🙈 ja prócz tego że częściej chodzę siku i że w nocy mega bolą mnie piersi to nie mam żadnych objawów. Wcześniej to czasem jeszcze pobolewało mnie podbrzusze, teraz zdarza się to o wiele rzadziej. Raz na ruski rok mnie też zemdli i tyle 😅 wczoraj zaczęłam 7 tydzień a jak na razie to gorzej wpływa na mnie ta paskudna pogoda niż sama ciąża 😅
 
Jak tak czytam o tych waszych dolegliwościach to aż się dziwnie czuję 🙈 ja prócz tego że częściej chodzę siku i że w nocy mega bolą mnie piersi to nie mam żadnych objawów. Wcześniej to czasem jeszcze pobolewało mnie podbrzusze, teraz zdarza się to o wiele rzadziej. Raz na ruski rok mnie też zemdli i tyle 😅 wczoraj zaczęłam 7 tydzień a jak na razie to gorzej wpływa na mnie ta paskudna pogoda niż sama ciąża 😅
Ja podobnie 😅 w ciągu dnia delikatnie gdzieś tam poczuję lekkie mdłości, ale broń boże żeby mnie na jakieś wymioty ciągnęło 😂 do tego trochę więcej sikania w ciągu dnia i obowiązkowa pobudka po północy na wizytę w toalecie. Brzuch zaboli może parę razy na dzień, a cycki to bolą tylko dlatego, że zaczęłam brać Duphaston 🤷🏼‍♀️ Trochę mnie to martwi, ale staram się nastawić pozytywnie 😉
Myślę, że pod koniec tygodnia pójdę do swojego ginekologa na USG, sprawdzić tylko gdzie się ulokował pęcherzyk, bo jeszcze w to wszystko nie dowierzam i cały czas nie umiem się tym cieszyć.
 
Ja podobnie 😅 w ciągu dnia delikatnie gdzieś tam poczuję lekkie mdłości, ale broń boże żeby mnie na jakieś wymioty ciągnęło 😂 do tego trochę więcej sikania w ciągu dnia i obowiązkowa pobudka po północy na wizytę w toalecie. Brzuch zaboli może parę razy na dzień, a cycki to bolą tylko dlatego, że zaczęłam brać Duphaston 🤷🏼‍♀️ Trochę mnie to martwi, ale staram się nastawić pozytywnie 😉
Myślę, że pod koniec tygodnia pójdę do swojego ginekologa na USG, sprawdzić tylko gdzie się ulokował pęcherzyk, bo jeszcze w to wszystko nie dowierzam i cały czas nie umiem się tym cieszyć.
Ja wizytę mam 02.09 i cierpliwie do niej czekam :) myślę pozytywnie, bo przecież ile było kobiet które przez dłuższy czas w ogóle nie wiedziały że są w ciąży bo cykle nieregularne a objawów brak 🤷‍♀️ Cieszę się tym, że jak na razie czuję się dobrze i korzystam z tego bo kolejnego dnia mogę wstać z łóżka i od razu popędzić do łazienki zaprzyjaźnić się z muszlą 😅 Skoro tyle dzieci chodzi po świecie to staram się nie myśleć o tym że coś mogłoby być nie tak ☺️
 
Cześć z rana! Ja dziś czuje się całkowicie normalnie. Senność jeszcze mnie nie dopadła, nic nie boli, nie mam mdłości i chwała mojemu maluchowi za to!

Co do imion mnie się podoba dla dziewczynki Zuzanna, a dla chłopca Aleksander. Tylko wiadoma sprawa, jak przyjdzie wybierać będzie tego więcej i ogólnie burza mózgów. Może się zmieniać co chwila 🤭
 
Ja wizytę mam 02.09 i cierpliwie do niej czekam :) myślę pozytywnie, bo przecież ile było kobiet które przez dłuższy czas w ogóle nie wiedziały że są w ciąży bo cykle nieregularne a objawów brak 🤷‍♀️ Cieszę się tym, że jak na razie czuję się dobrze i korzystam z tego bo kolejnego dnia mogę wstać z łóżka i od razu popędzić do łazienki zaprzyjaźnić się z muszlą 😅 Skoro tyle dzieci chodzi po świecie to staram się nie myśleć o tym że coś mogłoby być nie tak ☺️
Dla mnie luksusowy objaw to bark okresu i plamień. Ogólnie jakbym zobaczyła tam na dole coś w kolorze krwi lub krew... chyba bym zawału dostała i ryczala jak bóbr.

Nie narzekam na nic. Tylko modlę się by nic takiego się nie pojawiło
 
Heej w ten deszczowy i zimny wtorek 🌧
U mnie wszystko dobrze, czuje się tak samo jak @TakaJaa i @Kropka29 - delikatne odczucie ciężkich piersi, momentami minimalne uczucie, że mi niedobrze lub że nie czuje się w 100% sobą, częste wizyty w toalecie i zatkany nos po jednej stronie momentami. Brzuch nawet już mnie praktycznie nie boli, może raz na dzień coś poczuje 🙂 dobrze, że nie jestem sama w braku objawów bo dzięki Wam mniej się martwię. 😊 najwazniejsze, że nadal brak okresu i zero plamień i podobnych historii ✊🙂 jutro mam pierwsze spore badania więc będzie się działo od rana.

Co do imion to u nas była duża dyskusja na ten temat bo podoba nam się zupełnie co innego więc musieliśmy iść na duże kompromisy. Obecnie stanęło na Wiktoria oraz Szymon 💕🥰 zobaczymy w późniejszym etapie, czy tak zostanie. Mąż nie do końca jest pewien Szymcia co do Wiki to pełna zgodność 🤣
 
Cześć z rana! Ja dziś czuje się całkowicie normalnie. Senność jeszcze mnie nie dopadła, nic nie boli, nie mam mdłości i chwała mojemu maluchowi za to!

Co do imion mnie się podoba dla dziewczynki Zuzanna, a dla chłopca Aleksander. Tylko wiadoma sprawa, jak przyjdzie wybierać będzie tego więcej i ogólnie burza mózgów. Może się zmieniać co chwila 🤭

Oo koleżanka ma dokładnie taki zestaw u swoich dzieci :D
Ale z Aleksandrem to ciekawe- znam dwie dziewczyny, które mają chłopców o tym imieniu i jedna mówi Olek/Oluś od zawsze, a druga Alek (i nie uznaje Olek/Oluś itp.)
 
reklama
To się mogę pochwalić, że u mnie chociaż czyste niebo za oknem i piękne słońce. Po tym, jak ostatnie dwa dni non stop lało, to się nie spodziewałam 😂
Za to nie mam prądu na najbliższe 3h, więc zaczęłam dziś pracę zdalną bez dodatkowego monitora i co najgorsze - KAWY 😂
 
Do góry