Po pierwsze - nie szalej
ja mam termin na 19, więc podobne rozterki. Planuję słownie 5/6 bodziaków, portki 2/3 pary, skarpetki mam chyba łącznie 5 par. Dwa kombinezoniki, jeden taki bawełna podbita futerkiem, drugi bawełniany cieńszy. Dwie czapeczki cienkie. Żadnych kurtek
z pogodą na dwoje baba wróżyła, więc wolę zaopatrzyć się w kołderkę i kocyk cieplejszy, a jak będzie trzeba,bo zimno jednak to kurde laska, na pustyni nie żyjesz, zamówisz raz dwa najwyżej śpiworek z neta, nie bój żaby
większość z nas zaopatrzyła się w rozmiar 56 i 62, sporo z H&Mu albo używki, bo te łaszki są na chwilę dosłownie.
Na ten moment mam już wózek i fotelik. W planach na najbliższe miesiące jest zakup na pewno podstawowych artykułów dla siebie na połóg, kosmetyki minimalistycznie dla młodego, szczotka na ciemieniuchę, kołderka, poduszka, łóżeczko, dwie wymiany poszewek na pościel, komoda z przewijakiem i szmoczki, butelki i w razie czego 1 opakowanie MM. Mam w planach skończenie pokoju dla dzieciorka, ale to ambitnie na marzec myślę