reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Po pierwsze - nie szalej :) ja mam termin na 19, więc podobne rozterki. Planuję słownie 5/6 bodziaków, portki 2/3 pary, skarpetki mam chyba łącznie 5 par. Dwa kombinezoniki, jeden taki bawełna podbita futerkiem, drugi bawełniany cieńszy. Dwie czapeczki cienkie. Żadnych kurtek 👍 z pogodą na dwoje baba wróżyła, więc wolę zaopatrzyć się w kołderkę i kocyk cieplejszy, a jak będzie trzeba,bo zimno jednak to kurde laska, na pustyni nie żyjesz, zamówisz raz dwa najwyżej śpiworek z neta, nie bój żaby 😁 większość z nas zaopatrzyła się w rozmiar 56 i 62, sporo z H&Mu albo używki, bo te łaszki są na chwilę dosłownie.

Na ten moment mam już wózek i fotelik. W planach na najbliższe miesiące jest zakup na pewno podstawowych artykułów dla siebie na połóg, kosmetyki minimalistycznie dla młodego, szczotka na ciemieniuchę, kołderka, poduszka, łóżeczko, dwie wymiany poszewek na pościel, komoda z przewijakiem i szmoczki, butelki i w razie czego 1 opakowanie MM. Mam w planach skończenie pokoju dla dzieciorka, ale to ambitnie na marzec myślę 👍😁
Dopiero zacznę szaleć, bo nie mam totalnie nic jeszcze! ;D słyszałam o opcji, żeby z ciuszkami poczekać, ewentualnie teraz kupić 62, a jak lekarz określi pod koniec rozmiar dziecka to ewentualnie dokupić 56, a jak to się ma do prawdziwego życia to nie mam pojęcia. Na kołderkę i pościel się nie zdecyduje, jednak postawimy na rożek, może zbyt wiele się naczytałam.
 
reklama
Cześć Dziewczyny :)
mam pytanie dot. L4.
Chodzę na konsultacje prywatnie i idę na wizytę 21.12.
Od nowego roku chcę już pójść na L4 ale na konsultacje musiałabym iść ponownie 31.12 i płacić tylko za wypisanie zwolnienia.
Badania robię w luxmedzie. Czy jeśli zadzwonię na teleporadę 31-go to mogą mi oni wypisać L4?
 
Cześć Dziewczyny :)
mam pytanie dot. L4.
Chodzę na konsultacje prywatnie i idę na wizytę 21.12.
Od nowego roku chcę już pójść na L4 ale na konsultacje musiałabym iść ponownie 31.12 i płacić tylko za wypisanie zwolnienia.
Badania robię w luxmedzie. Czy jeśli zadzwonię na teleporadę 31-go to mogą mi oni wypisać L4?
oczywiście, że tak :) z tym, że pogadaj z lekarzem, żebyś miała wpisane zwolnienie z kategorii B, bo wtedy przysługuje 100% a nie 80% jak przy zwykłym zwolnieniu. Lekarz może wystawić zwolnienie do 3 dni wstecz, więc nie musisz dzwonić konkretnie 31.12 ;)
 
Witajcie;
jestem już chyba po 5 USG, na którym nadal nie widać płci :(
23 tc.
Myślałam, że będzie prezent na Święta a tu nici.
Czy jest tu ktoś, kto nadal tak długo nie wie? :D
 
Tak. Pupa w spojeniu łonowym, nóżki podwinięte i z żadnej strony nie widać. A do tego pępowina między nogami.
Ech :(
No co zrobisz, nic nie poradzisz:) na pewno jeszcze zmieni pozycję, bo przecież ostatecznie maluszek będzie chciał przekręcić się głową w dół. Rozumiem Cię jednak, że byś chciała już wiedzieć. Masz jakieś preferencje co do płci?:)
 
oczywiście, że tak :) z tym, że pogadaj z lekarzem, żebyś miała wpisane zwolnienie z kategorii B, bo wtedy przysługuje 100% a nie 80% jak przy zwykłym zwolnieniu. Lekarz może wystawić zwolnienie do 3 dni wstecz, więc nie musisz dzwonić konkretnie 31.12 ;)
Dzięki za info. Tak zrobię. A mówicie z jakiego powodu, że się źle czujecie itp? Czy po prostu prosicie o zwolnienie bez tłumaczeń?
 
reklama
Dzięki za info. Tak zrobię. A mówicie z jakiego powodu, że się źle czujecie itp? Czy po prostu prosicie o zwolnienie bez tłumaczeń?
na ten moment (24 tc) nie jestem jeszcze na zwolnieniu,bo nie chciałam,ale lekarze już mi kręcili nosem, żebym się nie forsowała. Wiesz, to wszystko zależy od lekarza, jeżeli masz kogoś normalnego to da bez tłumaczenia, a jak masz wariata to ci powie, że ciąża to nie choroba i da zwolnienie na tydzień, łaskawca. Nie wiem kogo masz, po prostu po ludzku pogadaj, że już ci ciężko i tyle :)

Płcią się nie przejmuj, zdarzają się i takie historie, gdzie płeć znana, a podczas porodu w ogóle rodzi się co innego :) gustuję w neutralnych barwach na szczęście, więc jak z mojego chłopaka zrobi się jednak dziewczyna to i tak damy radę obskoczyć 😁🤞
 
Do góry