reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Tak zrobię właśnie. Dzisiaj pędzę na USG to się zapytam o to na bank.. no i sama się nigdzie już nie ruszam.. idę z siostrą bo M. w pracy. A wolę mieć kogoś obok jakby nagle zrobiło się znowu słabo.. Może to ciąża daje znaki.. "oj dziewczyno zwolnij bo to już taki etap, że jednak jest coraz ciężej" :)

No i dowiem się dzisiaj ile moja Mała już waży 💓
Oooo to czekamy na informacje po wizycie :) Cudowne są te spotkania z naszymi kruszynkami :)
 
reklama
I po wizycie :)
Wszystkie pomiary i przepływy w porządku.. Mała waży 1900g.. A to 32+5.. Więc raczej chyba nieduża? Hmm..

Jedyne co to jest ułożona miednicowo..I gin mówiła że jak za 3 tygodnie dalej tak będzie to musimy termin na cesarke szykować
 
I po wizycie :)
Wszystkie pomiary i przepływy w porządku.. Mała waży 1900g.. A to 32+5.. Więc raczej chyba nieduża? Hmm..

Jedyne co to jest ułożona miednicowo..I gin mówiła że jak za 3 tygodnie dalej tak będzie to musimy termin na cesarke szykować
1900g w 32 to nie jest jakaś bardzo mała. Myślę, że spokojnie w granicach 3500 możesz się spodziewać :) Pamiętaj że przy takich pomiarach zawsze jest ta granica błędu bo to komputer liczy na podstawie parametrów dzidziusia (ob .brzuszka, dł. kości udowej, ob. głowy itp.). Teraz maluszek przybiera tłuszczyku także ma jeszcze czas na osiągnięcie sporej wagi. :)
 
I po wizycie :)
Wszystkie pomiary i przepływy w porządku.. Mała waży 1900g.. A to 32+5.. Więc raczej chyba nieduża? Hmm..

Jedyne co to jest ułożona miednicowo..I gin mówiła że jak za 3 tygodnie dalej tak będzie to musimy termin na cesarke szykować
Super, że wszystko dobrze, ja mam wizytę w pon. i też nie mogę się doczekać. Mam również nadzieję, że po tej wizycie ostatecznie wyjaśni się czy cesarka czy naturalny bo ja cały czas czuje dziecko w poprzek.....
 
Dzień dobry,
Jak nocka?
Wypełniłyście już plany porodu? :)
Hello, u mnie nocka w miarę ale ze 3 razy do toalety wstawałam🙂 No właśnie miałam pytać czy robicie plan porodu. Przy pierwszym dziecku nawet o czymś takim nie słyszałam a teraz poczytałam, że warto mieć taki plan ze sobą. Chyba też sobie przygotuję. Rozumiem, że z internetu najlepiej wzór ściągnąć?
 
Hello, u mnie nocka w miarę ale ze 3 razy do toalety wstawałam🙂 No właśnie miałam pytać czy robicie plan porodu. Przy pierwszym dziecku nawet o czymś takim nie słyszałam a teraz poczytałam, że warto mieć taki plan ze sobą. Chyba też sobie przygotuję. Rozumiem, że z internetu najlepiej wzór ściągnąć?
Można z internetu, ale często w szpitalu w którym mamy zamiar rodzić jest wzór. U mnie był, także wydrukowałam wzór i wypełniłam.
10 lat temu też planu porodu nie pisałam :)
 
Można z internetu, ale często w szpitalu w którym mamy zamiar rodzić jest wzór. U mnie był, także wydrukowałam wzór i wypełniłam.
10 lat temu też planu porodu nie pisałam :)
U mnie na stronie szpitala nie ma niestety wzoru, lekarz też nic nie wspominał o planie. Ale dobrze, że o tym wspomniałaś, jutro sobie wydrukuje i wypełnię 🙂
 
Hmmm ja o planie porodu w zasadzie nie myślałam... Liczę na kompetencje położnych w szpitalu :) Tym bardziej, że nie wiem czy nastawiać się na cc czy poród naturalny...
 
reklama
W moim szpitalu w ogóle wymagają planu porodu.. oczywicie przebiegu porodu nie da się przewidzieć.. bardziej chodzi o to, żeby położne i lekarz mieli wiedzę o tym jak kobieta podchodzi do różnych czynności takich jak np. nacinanie krocza, lewatywa, jakie pozycje chciałaby przybierać porodowe itd. Chcą uniknąć też chyba takich nieprzyjemnych sytuacji, że kobiety miewają pretensje, że stosowane było coś czego one nie chciały.. tak ja to rozumiem :)
 
Do góry