reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
A myslalas moze kiedys o tym ze np mogą byc bole brzucha od jelit? Mnie dzis np boli brzuch jakby wiesz macica ale wiem ze to jelita tam uciskają bo zjadlam frytek i po nich sie gorzej czuje :) czuje ze jest wzdety brzuch i naciska i boli mnie nawet z tyłu macica :) pomysl nad tym czy np dzis jadlas prawidłowo nie za duzo itp bo od jelit nawet i wydaje sie ze jajniki nieraz bola:) nieraz nam sie wydaje ze cos jest nie tak a. To przez dietę przekonałam sie o tym w ciąży z synem gdzie sobie nie żałowałam
Powiem Ci,ze właśnie sobie o tym dzis pomyslalam,ze to mogą byc bole jelit. Od jajnika czasem ciągnie,tego jestem pewna,ale co do reszty to są takie właśnie bole jakby trochę zaparciowe,mimo ze zaparc chyba nie mam.Codziennie rano sie zalatwiam. Cierpie na jelito drażliwe przed ciazą mialam biegunki ze stresu i moze teraz ze stresu mnie ten brzuch boli.Niestety te wszystkie bole potrafia byc podobne. 😊 A jem duzo.....za dwoje:)
 
U mnie z kolei ciąża jest bardzo na plus w tym temacie, bo jak tylko pomyślę o fast-foodzie to mi się żołądek wywija na drugą stronę [emoji23] Ciekawe czy to jakiś znak apropo płci, bo przy pierwszej ciąży jadłam zupki chińskie i wszelkie fast-foodowe śmieci kilogramami i mam syna, a teraz właśnie baaaardzo ciągnie mnie do zdrowego jedzenia [emoji848] W sumie szansa jest ogromna bo u partnera w rodzinie same kobitki, on sam ma dwie córki. Jak myślicie?
Tez jestem ciekawa jak to wyglada. U mnie dwie dziewczynki i ciąże bardzo podobne, jadlam duzo słodkiego. Teraz ciagnie mnie do warzyw i owocow, słodyczy jem malo. Nawet jak maz jedzie do piekarni to zamiast bułki słodkiej wole chrupiacs bułkę z ziarnami ;-) ale przypuszczam, że jakbym wpadla do takiej polskiej piekarni to bym wyszla ze słodyczami a nie z chlebem ;-)
Moja przyjaciółka zajadała się w obu ciążach nutella i innymi słodyczami i ma dwóch synów [emoji2957] a moja siostra, która jest mięsożerna w ciąży praktycznie przestała jeść mięso i głównie jadła lody, owoce i słodycze i też ma syna.
Ja z kolei jestem głównie warzywna i z mięs tylko białe mięso jem (drób i ryby), a np. Teraz z ciazy w ogóle na warzywa nie mam ochoty, za to takiego kurczakburgera mogłabym jeść codziennie [emoji14]
A najśmieszniejsze jest to że do tej pory piłam głównie zielona herbatę (czarna x1 w tygodniu) a teraz na zielona w ogóle nie mam ochoty tylko na czarna herbatę z cukrem i cytryna [emoji2370] Dziwna ta ciąża [emoji23]
Z pierwsza corka jadlam chleb tostowy z nutella bez skórek [emoji23] maz mi zawsze wycinał [emoji23]
To ka się czuje jak dziwak przy Waszyxh zschciankach ze zajadam się jarzynowa i pomidorami [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Tez mam ochotę na jarzynowa i pomidory caly czas jem ;-) najlepiej na chrupiącym chlebie albo bułce ;-)
Hej Dziewczyny [emoji854]
Już oficjalnie mamy Kropke/a[emoji3059]
Termin przewidywany na 13.04 [emoji85]
Teraz mamy 6+1 i było słychać serduszko, całe 117/min [emoji173]
Jeszcze jestem w lekkim szoku, bo to pierwsza ciąża i wszystko jest nowością, ale strasznie się cieszę [emoji847]
Gratulacje, super wieści :-)
Pliska o trzymanie kciuków bo stresik jest[emoji2957]
Trzymam mocno &&
 
Chciałabym się dowiedzieć więcej bo mam dość duże wartości walenie ponad trzy tsh jestem w szóstym tygodniu lekarz nawet nie zlecił mi badania TSH ani nic ,kolejna wizyta dopiero 9 września, jakie znaczenie ma tsh wobec ciąży? Jest duże ryzyko poronienia? Pytam bo właśnie nie wiem szukałam w sieci ale też nie mogę znaleźć informacji
Przy tsh wysokim w ogóle ciężko zajść w ciąże, najlepiej jakby było ok 1,.wysokie może sugerować choroby tarczycy. To źle dla dzidzusia i może właśnie spowodować poronienie
 
A tak jeszcze w temacie porodów w domu. Jestem juz po dwóch w szpitalu. Drugim razem dziecku zaczęło trochę spadać tetno. Wydaje mi się, że to trochę przez błąd położnej. Skurcze mialam jakieś tam wzgledne, rozwarcie nawet juz nie pamiętam, ale niewiele ok 5. Wody odeszły o 14. O 14.20 prosiłam juz o znieczulenie, bo pomyślałam, że jak to dopiero ten etap, to nie wytrzymam dłużej, tak bolało (drugi poród to wiedziałam co i jak). Przyszli ze znieczuleniem, zanim się wbił, zanim zaczęło działać to chwila minęła. Później zaczęło tetno spadać, a okazało się, że na mam juz 10 i mala się pcha na świat. Nic nie czułam, nie wiedziałam nawet kiedy przeć. Mala przyszła na świat o 15.05. Gdyby mi sprawdzili rozwarcie przed podaniem znieczulenia, to bym nawet go nie wzięła, bo to by było bez sensu. Przy tej akcji wyciągnęli tez vacuum, na szczęście nie użyli. Maz się po tej sytuacji obawia porodu w domu. Ja się nie boję, jestem spokojna, wiem czym to pachnie. Nie narzekam na opiekę przy porodzie, ale mam wrażenie ze położne w domu będą bardziej trzymały rękę na pulsie właśnie żeby wykluczyć takie sytuacje. W razie co to na zewnątrz mam jacuzzi, pozycje w nim są wygodne akurat do rodzenia [emoji1787] szkoda tylko ze to wypada na taką porę roku gdzie może być śnieg i mróz. Porozmawiam o tym z położna jak będzie okazja. Ciekawa jestem co ona na to. Zawsze można zacząć w domu i ewentualnie jechać do szpitala w razie co. Mam 10 minut jazdy, ale takimi drogami gdzie nie ma ruchu więc nie jest źle. Jak nie wyjdzie, to komfort rodzenia w szpitalu tez jest super, więc damy rade ;-) po tej dzisiejszej wizycie zaczęłam dopiero w 100% cieszyć się z tej ciąży i jestem szczęśliwa :-)

Ale sie rozpisałam sorry [emoji14]
 
reklama
Przy tsh wysokim w ogóle ciężko zajść w ciąże, najlepiej jakby było ok 1,.wysokie może sugerować choroby tarczycy. To źle dla dzidzusia i może właśnie spowodować poronienie
No właśnie ponoc ciężko zajść a ja mając 3,3 zaszłam w 1 cyklu starań co mnie zdziwiło ale też ucieszyło ;) Kolezanka całe życie z niedoczynnością tez sie nastawiła na długie starania i w drugim cyklu zaszła, ale no to mogą być przypadki. Tak czy inaczej to nic dobrego i faktycznie trzeba wyregulować tabsami.
 
Do góry