reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Ja już po badaniach, USG + pappa 900 zł kosztowało. Na pappa będę czekać ok tygodnia. Młode się leniło, nie było zbyt kontaktowe więc nie wiem jaka płeć ale w sumie mało to istotne. Kość nosowa mocno widoczna, przezierność karkowa 1,0. Lekarz powiedział że prawdopodobieństwo chorób bardzo niskie, minimalne. Widziałam żołądek, pęcherz moczowy, kręgosłup. Bardzo dobre bicie serca i przepływ krwi. No i ma śliczne malutkie paluszki. Teraz jestem w końcu dobrej myśli, kolejna wizyta za 3 tygodnie.
 
Ja mam dziewczyny za 3 dni Usg jestem tak zestresowana ze dzis wzielam sie sa smażenie oponek serowych zeby zabic czas
 

Załączniki

  • IMG_20200915_111140.jpg
    IMG_20200915_111140.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 32
Ostatnia edycja:
nie można kichać? Czy coś zle zrozumiałam? Też mam żylaki, paskudne na nogach :/



A co jak się tego nie zbada albo nie wyleczy? Mnie tutaj w żadnej ciąży ginekolog nie widział, więc żadnego wymazu nie wziął.


Wstałam z bólem głowy, kolejny raz. Mam już dość tego. Z pracy się nie zwolnię, bo połowa dzisiaj do szkoły jedzie i będziemy w okrojonym składzie. Ostatnio mam okropne bóle głowy, możliwe że za dużo cukru jem.
Nie wiem ,w Polsce to jest badanie obowiazkowe. Pobiera się wymaz z pochwy lub/i odbytu. Jeśli wychodzi wynik dodatni to jakoś przed porodem musisz dostac antybiotyk, bo mozesz ta bakterie przekazać dziecku jest to bardzo niebezpieczne, grozi zapaleniem płuc lub nawet sepsą. Warto dowiedzieć się więcej od swojej poloznej jeśli nie masz wizyt z lekarzem.
 
Ja już po badaniach, USG + pappa 900 zł kosztowało. Na pappa będę czekać ok tygodnia. Młode się leniło, nie było zbyt kontaktowe więc nie wiem jaka płeć ale w sumie mało to istotne. Kość nosowa mocno widoczna, przezierność karkowa 1,0. Lekarz powiedział że prawdopodobieństwo chorób bardzo niskie, minimalne. Widziałam żołądek, pęcherz moczowy, kręgosłup. Bardzo dobre bicie serca i przepływ krwi. No i ma śliczne malutkie paluszki. Teraz jestem w końcu dobrej myśli, kolejna wizyta za 3 tygodnie.
Kuźwa ile?? No to chyba cena pobilas tutaj nas wszystkie 😱
 
Ja już po badaniach, USG + pappa 900 zł kosztowało. Na pappa będę czekać ok tygodnia. Młode się leniło, nie było zbyt kontaktowe więc nie wiem jaka płeć ale w sumie mało to istotne. Kość nosowa mocno widoczna, przezierność karkowa 1,0. Lekarz powiedział że prawdopodobieństwo chorób bardzo niskie, minimalne. Widziałam żołądek, pęcherz moczowy, kręgosłup. Bardzo dobre bicie serca i przepływ krwi. No i ma śliczne malutkie paluszki. Teraz jestem w końcu dobrej myśli, kolejna wizyta za 3 tygodnie.
Super, że wszystko dobrze, ale cena powala na kolana...😱😱😱 u mnie USG + PAPPA kosztuje 320zł...ale 900zł to jakiś kosmos...
 
@Mama2018mama nie rób mi tego 😭 jak ja dawno nie jadłam oponek 🤤 czemu ja mam takiego lenia wieczorami?

Ja płaciłam 200 zł za USG prenatalne a pappa kosztowało chyba 160 zł - to było 3 lata temu.

Dziś wizyta, a mi objawy złagodniały, nawet tasiemiec w żołądku się uspokoił i nie mam takich przeciągów 🤔 Mąż się pytał czy iść ze mną i jakoś stwierdziłam, że chyba chcę iść sama - cały czas mam w głowie, że co ma być to będzie, ale jakoś tak nie potrafię się nastawić superpozytywnie.
 
reklama
@Mama2018mama nie rób mi tego 😭 jak ja dawno nie jadłam oponek 🤤 czemu ja mam takiego lenia wieczorami?

Ja płaciłam 200 zł za USG prenatalne a pappa kosztowało chyba 160 zł - to było 3 lata temu.

Dziś wizyta, a mi objawy złagodniały, nawet tasiemiec w żołądku się uspokoił i nie mam takich przeciągów 🤔 Mąż się pytał czy iść ze mną i jakoś stwierdziłam, że chyba chcę iść sama - cały czas mam w głowie, że co ma być to będzie, ale jakoś tak nie potrafię się nastawić superpozytywnie.
Kurde mam to samo! Też wolę iść sama 🤷‍♀️ ja jestem chora i też mnie to wkurza czemu akurat teraz
 
Do góry