No tak ale to chyba się tyje od niedoczynności a nie od Euthyroxu? Bo gdyby go nie brać to by się przytyło więcej i szybciej. Dobrze rozumiem?
Tak, przy niedoczynności.
Nie porównujcie niedoczynności w ciąży do niedoczynności, z którą zmagają się osoby chorujące "na codzień".
Niektórym skończy się ciąża i niedoczynność.
Osoby, które chorują na niedoczynność będą brały leki do końca życia.