reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

To jesteśmy w podobnym czasie 🙊 Ja dziś 7+1 , życzę Ci żeby tylko samopoczucie się polepszyło a w żadnym wypadku nie szło to w druga stronę! Ja się smjeje ze już gorzej być nie może 😂
dzięki! Oby! Ale myślę, że u mnie może być jeszcze gorzej 🤪 mam nadzieję, że Tobie również się polepszy. Wszystkie jesteśmy w tym razem ☺️
 
reklama
o matkooo, zapiekanki 😍
ja to odkąd w środę dotarłam do pracy to ciągle mnie mdli... nie mogę patrzeć na żadne jedzenie i picie 🤢 jeszcze nie wymiotowałam, ale czuję, że niedługo nie wytrzymam 🤮
Ja jak mnie mdli to jem......serio😅,ale tez mi sie mdlosci nasilają z dnia na dzien wiec zobaczymy 🤭Wczoraj juz spalam z miska przy łóżku
 
Cześć dziewczyny!
@Lawenda2021 przykro mi :(

@Dzidziu gratulacje! Kawał Człowieka ☺

Widziałam, że część z Was ma wrześniowe dzieciaczki! Ja też! Jutro będziemy świętować 7 urodziny. Właśnie piecze się drugi biszkopt na torcik, bo w tym roku wg życzenia ma być tort mamy, a nie sklepowy... 🤷🏻‍♀️
Dzięki piękne 😘
Padł wątek jedzenia i czekałam na męża, który grasował w biedronce (dzwonił tylko 3 razy😝) i wroci z jedzeniem, czuje się jak Azor przy drzwiach 🤣🤣🤣
 
Nie doczekałam wizyty, w południe zabolał mnie brzuch, wizytę miałam na 18, więc się położyłam i poczułam parcie pomyślalam, że tyle dni miałam zaparcia to może wreszcie się coś ruszyło, niestety ruszyła krew i tkanki w dużej ilości, zanim dojechałam nie było już co ratować.
Organizm oczyścił się sam, nie musiałam mieć łyżeczkowania, lekarz powiedział, że za miesiąc mogę starać się od nowa, ale nie wiem czy dam radę, pod upadłam psychicznie, a mam już dwójkę dzieci, więc nie wiem co dalej...
Bardzo ci wspolczuję. Mialam identyczną sytuację w zeszłym roku w maju. W lipcu bylam już w kolejnej ciąży. Ale bardzo to przezyłam . Po poronieniu sa sprzyjające warunki na kolejną ciążę wiem ze nic straty nie wyrówna ale u nas nasze sześciomięsięczne łobuziątko leży obok a w brzuszku kolejne sie rozwija. Też miałam już dwojeczkę w domu wiec moze to cię choć po części pocieszy....nie poddawaj się trzymam kciuki i ściskam cieplutko. Mi lekarz powiedział że natura sama wybrała że może byloby cos nie tak i uszona bylabym podejmowac sama decyzje...
 
Cześć wszystkim kwietniowym mamą . Ogromnie ciesze się że do was dołączam. Dokładnie tydzień temu dowiedziałam się że zostanę mamą . Szok wielki bo 4 lata temu lekarze potwierdzili ze jestem bezpłodna. Moje szczęście ma już 9 tygodni i 5 dni . Wszystko rozwija się prawidłowo a serduszko wali jak młot ❤
Termin wyznaczony mam na 3 kwietnia . Albo zdarzył się cud albo lekarze popełnili błąd . A wy jak uważacie dziewczyny ? ☺😊
 
Ostatnia edycja:
Ale mi dziś macice ciągnie, takie rozciąganie wręcz czuje.
I teraz pytanie, to dobrze czy źle..?
Już ja normalnie w paranoję popadam 😫
Od wczoraj do dziś rana miałam taki ból brzucha, czułam właśnie takie ciągniecie, rozpieranie w środku i kłucie. Myślę, że to przez to, że macica rośnie albo jeszcze pęcherz obstawiałam. No ale teraz jest ok więc pewnie to przez to, że rośniemy.
 
reklama
Ja Kochane wariuję czasem jak źle się czuję, albo pojawi się brązowy śluz. Mam co prawda nadżerkę i dodatkowo nie było krwi ale czasem też dopadają mnie okropne myśli. Przez parę dni bałam się wyjść z domu, bo bałam się że coś się stanie. Ale racja, że nie mamy na to wpływu. Trzeba myśleć pozytywnie chociaż czasem może być na prawdę ciężko. Na szczęście jesteśmy tu razem i możemy się trochę podnieść na duchu zawsze 💪 powiedzcie mi jeszcze co myślicie o dłuższych podróżach na początku ciąży? Niby mówi się że ciąża to nie choroba ale jednak ma się poczucie, że ma się odpowiedzialność nie tylko za siebie. Mi właśnie się szykuje wyjazd niespodzianka od męża na rocznicę ślubu i mam trochę obawy ale za tydzień wizyta u mojego ginekologa to zobaczę co powie 😊
 
Do góry