reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny mam pytanie, chodzicie prywatnie do lekarza czy na NFZ.? Bo ja już sama nie wiem... Zapisałam się na NFZ ale zastanawiam się czy nie zrezygnować i zapisać się prywatnie... Jednak w tych czasach łatwiejszy dostęp do lekarza będzie prywatnie bo jak znów pozamykają na jesień przychodnie to będzie kiepsko.... I tak się też zastanawiam czy jak będę chodziła prywatnie to lekarz będzie bardziej przychylny do cc.... Jestem po jednej cc i nie ukrywam że trochę się obawiam teraz SN... A nie wiem jakie podejście miałby lekarz z NFZ do tego tematu...... Już
sama nie wiem 🤔🤷‍♀ a nie chciałabym tak skakać od jednego lekarza do drugiego, zresztą już 9 tydzień się kończy a ja miałam tylko 2 usg prywatnie i jedną teleporade właśnie od tego lekarza na NFZ. Wizytę mam dopiero 11 września.... Co myślicie? ❤
Ja stosuję układ taki podwójny chodzę do Luxmed, dlatego że oczywiście mam to z pracy, gdzie dzięki temu robię badania za darmo i tam mam też mam lekarke prowadzącą, ale do takiej wybranej przez siebie zupełnie prywatnie lekarki chodzę dodatkowo, gdzie absolutnie zdaje się na jej decyzje, znalazlam ją w sieci z mega opiniami, gdzie jest też ginelokolgiem-położnikiem w szpitalu o tejże specjalizacji w Wawie (Karowa). Mam z nią kontakt telefon, sms, mail non stop.

Zatem z NFZ nie korzystam, ale jeśli masz dobre doświadczenia i fajnego lekarza to go się trzymaj. 😃 Ważne, żeby się interesował i zlecał badania + dostępność.
 
Hej dziewczyny😘 chciałam dołączyć do Was, to moja pierwsza ciąża, udało nam się z mężem w pierwszym cyklu starań 😉 mega się cieszymy i czekamy na nasze maleństwo 😊 początki ciężko znoszę, mam mdłości, jestem osłabiona, źle się czuję jakbym była chora i ciągle chce mi się spać. Dodatkowo pojawia się plamienie, oczywiście konsultowane z lekarzem, biorę duphostan. Miałam usg 2 dni temu, widziałam bijące serduszko i już pokochałam moje maleństwo. Ale to plamienie, które się pojawia (głównie po spacerze albo jakimś długim staniu) powoduje u mnie duży niepokój. Staram się myśleć pozytywnie i nie zamartwiać się. Wiem że to nie jest dobre dla maleństwa. Trzymajcie kobietki kciuki żeby było wszystko dobrze 😘

@Lisia15 gratulacje i oczywiście że trzymamy kciuki, będzie dobrze witaj wśród Mam, na kiedy termin ❤?

A jak u was z piciem kawy? Ja byłam strasznym kawoszem przed ciaza 2-3 dziennie, a od samego początku ciąży odrzuciło mnie od kawy 😉
@Tulcia ja nawet na inke nie mam ochoty 😂, a zawsze kawa to był rytuał z czymś słodkim!

Dziewczyny zauważyłam i teraz mi świta, że lekarka i tym mówiła: jak nie jem mięsa mam mniejsze wzdęcia! Drugi dzień na obiad ryba i spokój, któregoś wieczoru Mąż namówił mnie na kanapkę z mielonką oooo później żałował, ze zjadłam 🤣.

Jesteście tytanami pracy 💪, ja robię max obiad od 2och tygodni, mieszkanie niesprztatniete, ciasta nie kręcę, tylko leżę 😄😉.
 
reklama
Do góry