reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Cześć dziewczyny.
Ja was opuszczam.[emoji24] byłam na wizycie, serce przestalo bic..[emoji174]
Lekarz mówił że mam odstawić leki na podtrzymanie i czekać na samoistne poronoenie kilka dni A jak nie to lyzeczkowanie. Dziewczyny, które może miały taka sytuację jak teraz ja powiecie mi coś więcej. Nie chce Wam przypominać tego bolu i straty. Wiem co czulyscie, ale nie wiem co robić, myśleć, czego się spodziewać. Może któraś mi pomoże i odpowie na parę pytań ( w wiadomości prywatnej nawet proszę)..

Życze Wam dziewczyny spokojnych, zdrowych, dotrzymanych ciąż i szeczsliwego rozwiazania..
O matko tak mi przykro kochana:(
U mnie tez przestalo wtedy bic a o tym nie wiedzialam,i czekalam dwa tygodnie az samo ruszy bo sie balam zabiegu,teraz bym juz nie czekala i cisnela o zabieg odrazu,bo to mnie psychicznie dobijalo.
 
Cześć dziewczyny.
Ja was opuszczam.[emoji24] byłam na wizycie, serce przestalo bic..[emoji174]
Lekarz mówił że mam odstawić leki na podtrzymanie i czekać na samoistne poronoenie kilka dni A jak nie to lyzeczkowanie. Dziewczyny, które może miały taka sytuację jak teraz ja powiecie mi coś więcej. Nie chce Wam przypominać tego bolu i straty. Wiem co czulyscie, ale nie wiem co robić, myśleć, czego się spodziewać. Może któraś mi pomoże i odpowie na parę pytań ( w wiadomości prywatnej nawet proszę)..

Życze Wam dziewczyny spokojnych, zdrowych, dotrzymanych ciąż i szeczsliwego rozwiazania..
Bardzo mi przykro😟 liczyłam, ze żadnej z nas to nie dopadnie... sama teraz jestem w 9 tygodniu i aż mnie zmroziło...😟 trzymaj sie Kochana dzielnie!😘
 
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa.[emoji173]

Jak już pisałam w sobotę byłam na pogotowiu z plamieniem( lekko brązowym), lekarz badal- serduszko pięknie bilo. Leki na podtrzymanie, nic się źle nie czułam, wyniki wszystkie ok, tarczycowe super ( A choruje na niedoczynność + Hashimoto) A dziś..[emoji174] lekarz mówił że ciężko na tym etapie stwierdzić od czego, dlaczego.. albo można powiedzieć wszystko.. dziś szłam taka szczęśliwa do gin, już się oswoilam z ciążą .. cieszyliśmy się na rodzeństwo dla naszego 2 latka..
Nie chciałabym lyzeczkowania, chcielibyśmy jak najszybciej się starać o dziecko.
 
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa.[emoji173]

Jak już pisałam w sobotę byłam na pogotowiu z plamieniem( lekko brązowym), lekarz badal- serduszko pięknie bilo. Leki na podtrzymanie, nic się źle nie czułam, wyniki wszystkie ok, tarczycowe super ( A choruje na niedoczynność + Hashimoto) A dziś..[emoji174] lekarz mówił że ciężko na tym etapie stwierdzić od czego, dlaczego.. albo można powiedzieć wszystko.. dziś szłam taka szczęśliwa do gin, już się oswoilam z ciążą .. cieszyliśmy się na rodzeństwo dla naszego 2 latka..
Nie chciałabym lyzeczkowania, chcielibyśmy jak najszybciej się starać o dziecko.
Będzie dobrze zobaczysz... Dwa trzy miesiące i jak będzie wszystko ok. To starajcie się o dzidziusia... Ja zaszłam po 2 miesiącach... Ale nie miałam łyżeczkowania
 
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa.[emoji173]

Jak już pisałam w sobotę byłam na pogotowiu z plamieniem( lekko brązowym), lekarz badal- serduszko pięknie bilo. Leki na podtrzymanie, nic się źle nie czułam, wyniki wszystkie ok, tarczycowe super ( A choruje na niedoczynność + Hashimoto) A dziś..[emoji174] lekarz mówił że ciężko na tym etapie stwierdzić od czego, dlaczego.. albo można powiedzieć wszystko.. dziś szłam taka szczęśliwa do gin, już się oswoilam z ciążą .. cieszyliśmy się na rodzeństwo dla naszego 2 latka..
Nie chciałabym lyzeczkowania, chcielibyśmy jak najszybciej się starać o dziecko.
Oh kochana napewo jeszcze sie uda,wiesz mozesz czekac az natura zrobi swoje,ale i tak chyba musialabys odpoczac od staran,no i nie wiadomo czy sie wszystko oczysci bo to juz troszke wieksza ciaza.bardzo mi przykro,teraz kazda z nas bedzie to przezywac xx
 
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa.[emoji173]

Jak już pisałam w sobotę byłam na pogotowiu z plamieniem( lekko brązowym), lekarz badal- serduszko pięknie bilo. Leki na podtrzymanie, nic się źle nie czułam, wyniki wszystkie ok, tarczycowe super ( A choruje na niedoczynność + Hashimoto) A dziś..[emoji174] lekarz mówił że ciężko na tym etapie stwierdzić od czego, dlaczego.. albo można powiedzieć wszystko.. dziś szłam taka szczęśliwa do gin, już się oswoilam z ciążą .. cieszyliśmy się na rodzeństwo dla naszego 2 latka..
Nie chciałabym lyzeczkowania, chcielibyśmy jak najszybciej się starać o dziecko.
Kochana a jeszcze tak tylko czy miglabys powiedziec czy ciaza rozwijala sie rowna z OM czy byla mlodsza?
 
Cześć dziewczyny.
Ja was opuszczam.[emoji24] byłam na wizycie, serce przestalo bic..[emoji174]
Lekarz mówił że mam odstawić leki na podtrzymanie i czekać na samoistne poronoenie kilka dni A jak nie to lyzeczkowanie. Dziewczyny, które może miały taka sytuację jak teraz ja powiecie mi coś więcej. Nie chce Wam przypominać tego bolu i straty. Wiem co czulyscie, ale nie wiem co robić, myśleć, czego się spodziewać. Może któraś mi pomoże i odpowie na parę pytań ( w wiadomości prywatnej nawet proszę)..

Życze Wam dziewczyny spokojnych, zdrowych, dotrzymanych ciąż i szeczsliwego rozwiazania..
Ogromnie mi przykro, przechodziłam przez to w kwietniu, w 6 tygodniu przestał się rozwijać, nie wiadomo czemu, ale miałam brazowe plamienia juz praktycznie na początku w 4 tygodniu. Na pierwszym USG była bradykardia, więc zaczęłam się wtedy bać. Ta bradykardia ciągnęła się do 9 tygodnia i ustało. W 10 rozpoczelo się samo. Skórcze tak mocne.....oh(!), bo wtedy rozszerzyła się sama szyjka, że na drugi dzień zglosilam się do szpitala, dostałam doustne tabletki, zostałam na noc, krwawiłam. Na drugi dzień abrazja i do domu o 14. Po 2 tygodniach przestałam krwawić i po miesiącu od abrazji była miesiaczka. Jeśli potrzebujesz informacji pisz śmiało.

Trzymaj się, przyjedziesz przez to i za 2 miesiące pewnie będziecie znowu próbować! Uda się zobaczysz ❤😘.
 
reklama
Hej mamuśki ♡
I rozpoczęcie roku szkolnego za mną. Urwanie głowy. Nie wspomnę o ograniczeniach w szkole..
Pęka mi głowa, poratowałam się już paracetamolem, ale śmiem wątpić, że mi pomoże. Jak radzicie sobie z bólem głowy? Zejdę normalnie. Cierpię na migreny i mi zawsze były potrzebne dawki końskie. Jak przetrwać w ciąży z takim bólem? [emoji17]
Mi od wczoraj pęka głowa, tragedia. Jak często można brać paracetamol? Zazwyczaj nie biorę leków, ale teraz ledwo żyję. Wczoraj wzięłam jedna tabletkę
Cześć dziewczyny.
Ja was opuszczam.[emoji24] byłam na wizycie, serce przestalo bic..[emoji174]
Lekarz mówił że mam odstawić leki na podtrzymanie i czekać na samoistne poronoenie kilka dni A jak nie to lyzeczkowanie. Dziewczyny, które może miały taka sytuację jak teraz ja powiecie mi coś więcej. Nie chce Wam przypominać tego bolu i straty. Wiem co czulyscie, ale nie wiem co robić, myśleć, czego się spodziewać. Może któraś mi pomoże i odpowie na parę pytań ( w wiadomości prywatnej nawet proszę)..

Życze Wam dziewczyny spokojnych, zdrowych, dotrzymanych ciąż i szeczsliwego rozwiazania..
Przykro mi bardzo :-( [emoji173]
 
Do góry