G
goscL
Gość
Ja osobno podgotowuje troche parowki, smaze nalesniki. Potem na nalesnik klade parowke, obok parowki ukladam ser zotly w takie cieniutkie slupki po obu stronach na calej dlugosci parowki, na ser klade tez takie slupeczki(cwiarteczki)ogorkow kiszonych i zawijam w rulon. Potem w jajku i bulce tartej i na patelnie az sie zrumieni. Potem polewam juz tylko keczupem. Pyyyyszne. Kolezanka mnie kiedys uraczyla takimi dobrociami w pracy j przepadlamPrzekonalyscie mnie tymi naleśnikami i w piekarniku właśnie siedzą muffinki marchewkowe z orzechami (miały być dyniowe z wiśniami ale nie chciało mi się bawić z dynią ) - jakiś nowy przepis więc zobaczymy co to wyjdzie wracając do tych Waszych naleśników. Koniecznie muszę spróbować z parówka i serem. W życiu nie jadłam i nie wpadlabym na to. Parówki z serem zawsze zawijalam w ciasto francuskie to na tej samej zasadzie? Jak dokładnie robicie?