reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
tak ja tez, dzisiaj dostałam wynik, minimalnie bola mnie tylko mięśnie na karku i barkach, ale bardzo minimalnie, mam nadzieje, ze temu mojemu maleństwu nic nie grozi.. czytałam właśnie, ze łożysko nie chroni przed wirusami 😭😭😭
Ale nie wszystkie są groźne!! Głowa do góry! Jak się przeziębi któraś z nas w zimę, to też będzie jakiś wirus, który przejdzie przez łożysko i może mieć wpływ. A zobacz ile chorujących ciężarnych urodziło dzieci z wadami? Mówiliby o tym
 
Na Lidl online są i leginsy ciążowe i bodziaki dla dzieciaczkow i wszystko. 2-3dni i kurier przywozi :)
Ja mam leghinsy z lidla,maz mi kupil 2 pary,bardzo wygodne,ale cos trzeba na nie zalozyc bo to takie geterki i w dupeczke zimno troche.ja legginsow ogolnie nie nosze bo nie mam nozek do tego,no ale te ciazowe fajne
 
Mam jedne dżinsy ciążowe, w których chodziłabym cały czas. Jedne za to takie, że pas zaczyna się już na wysokości wzgórka łonowego i widać go spod wszystkich bluzek. Są meega niewygodne i denerwujące
No właśnie ja też mam jedne jeansy, które są bardzo wygodne i jedne, które ciężko się nosi, bo właśnie źle mają wszyty ten pas i uwierają w podbrzusze, a do tego nie były tanie...
 
To jeszcze tak apropo nowych obostrzeń:

„ Cholera ludzie! Tak trudno zrozumieć nowe ograniczenia? To proste i logiczne. Np. strefa żółta. Nie wolno ćwiczyć na siłowni, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Dlatego zamiast ćwiczeń warto iść coś zjeść. Bo jeść w każdej knajpie można, na spokojnie i bez maseczki. No chyba, że ktoś chciałby zjeść na ulicy, to mu nie wolno, bo jedzenie na ulicy jest skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. W knajpie wolno, na ulicy nie. Proste i logiczne. Ale pamiętajmy, że i w knajpie robi się niebezpiecznie, lecz tylko po godz. 21:00. Wtedy wyłącznie na wynos. Byle NIE na ulicy. Za to na ulicy w zgromadzeniu (bez jedzenia!) może uczestniczyć max 25 osób. No chyba, że pójdą do kościoła, to wtedy ile dusza zapragnie, bo jak kościół duży to może być nawet 50 lub 100, trzeba "se" policzyć. W kościele na mszy 1 osoba na 4 m2. No chyba, że to nie jest msza tylko mecz. To wtedy nawet na stadionie, na powietrzu - ZERO. Absolutne zero, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. No chyba, że to nie jest mecz na stadionie, tylko przedstawienie w teatrze. To wtedy można przyjść, ale na 25% miejsc. Co innego dzieciaki z podstawówki. One to wszystkie mogą przychodzić, siedzieć w klasach i ganiać się po korytarzach na przerwach. Ile chcą, każdego dnia. No chyba, że to nie jest podstawówka, tylko liceum lub studia. Uuu, to wtedy się nie zaleca, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Kilkadziesiąt dzieci w klasie w podstawówce - tak. Kilkudziesięciu licealistów w klasie w liceum - nie. Kilkudziesięciu studentów w auli na uczelni - nie. Proste i logiczne. No i jak wesele to tylko 20 osób, na dodatek bez wywijania do Zenka na parkiecie, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Chyba, że wesele zrobicie sobie w Biedrze czy Lidlu, to wtedy można. Tam to można wszystko, włazi tyle ludu ile chce. Byle nie ćwiczyli w trakcie robienia zakupów. Więc bez przysiadów z arbuzami czy takich tam cwaniactw. Proste i logiczne. Czego nie rozumiesz?
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

No i właśnie tak to w wyglada w ten sposób, i jak można traktować to poważnie? XD
 
To jeszcze tak apropo nowych obostrzeń:

„ Cholera ludzie! Tak trudno zrozumieć nowe ograniczenia? To proste i logiczne. Np. strefa żółta. Nie wolno ćwiczyć na siłowni, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Dlatego zamiast ćwiczeń warto iść coś zjeść. Bo jeść w każdej knajpie można, na spokojnie i bez maseczki. No chyba, że ktoś chciałby zjeść na ulicy, to mu nie wolno, bo jedzenie na ulicy jest skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. W knajpie wolno, na ulicy nie. Proste i logiczne. Ale pamiętajmy, że i w knajpie robi się niebezpiecznie, lecz tylko po godz. 21:00. Wtedy wyłącznie na wynos. Byle NIE na ulicy. Za to na ulicy w zgromadzeniu (bez jedzenia!) może uczestniczyć max 25 osób. No chyba, że pójdą do kościoła, to wtedy ile dusza zapragnie, bo jak kościół duży to może być nawet 50 lub 100, trzeba "se" policzyć. W kościele na mszy 1 osoba na 4 m2. No chyba, że to nie jest msza tylko mecz. To wtedy nawet na stadionie, na powietrzu - ZERO. Absolutne zero, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. No chyba, że to nie jest mecz na stadionie, tylko przedstawienie w teatrze. To wtedy można przyjść, ale na 25% miejsc. Co innego dzieciaki z podstawówki. One to wszystkie mogą przychodzić, siedzieć w klasach i ganiać się po korytarzach na przerwach. Ile chcą, każdego dnia. No chyba, że to nie jest podstawówka, tylko liceum lub studia. Uuu, to wtedy się nie zaleca, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Kilkadziesiąt dzieci w klasie w podstawówce - tak. Kilkudziesięciu licealistów w klasie w liceum - nie. Kilkudziesięciu studentów w auli na uczelni - nie. Proste i logiczne. No i jak wesele to tylko 20 osób, na dodatek bez wywijania do Zenka na parkiecie, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Chyba, że wesele zrobicie sobie w Biedrze czy Lidlu, to wtedy można. Tam to można wszystko, włazi tyle ludu ile chce. Byle nie ćwiczyli w trakcie robienia zakupów. Więc bez przysiadów z arbuzami czy takich tam cwaniactw. Proste i logiczne. Czego nie rozumiesz?
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

No i właśnie tak to w wyglada w ten sposób, i jak można traktować to poważnie? XD
No czytałam to dzisiaj na fb i normalnie musiałam udostępnić, bo to takie prawdziwe jest!
A na kwarantannie masz zachować 2m odległości od innych domowników to jak bym zachorowała to muszę powiedzieć rocznemu synowi, że od dzisiaj przebiera, przewija, kąpie i karmi się sam, bo ja nie mogę do niego podejść, bo są zalecenia takie! 😡😡😡
 
Ja Wam powiem HICIOR!!! M.powiedział teściowej, że będziemy mieć Dzidzię ❤!
Ale nie uprzedził mnie, ona dzwoni do mnie, odbieram i czekam na wąty, że nie dzwonię itd.......! No to pytam o zdrowie, samopoczucie, a ona porozmawiamy jak sie zobaczymy(zbywa mnie🤔), mowi ze dzwoni i mnie bardzo pozdrawia i cieszy się z NAMI! A ja ohoooo WIE! 😃
NOOOOO to ja pytam M. mówiłeś, a ten kręci kręci i mówię no przecież wiem, ze tak! A on wreszie przyznał się, że powiedział! Jestem w szoku, że sie zdobył na odwagę, moje podejrzenie to narzekanie na mnie że nie przychodzę, bo w jego spontaniczność nie wierzę 😜!
 
reklama
To jeszcze tak apropo nowych obostrzeń:

„ Cholera ludzie! Tak trudno zrozumieć nowe ograniczenia? To proste i logiczne. Np. strefa żółta. Nie wolno ćwiczyć na siłowni, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Dlatego zamiast ćwiczeń warto iść coś zjeść. Bo jeść w każdej knajpie można, na spokojnie i bez maseczki. No chyba, że ktoś chciałby zjeść na ulicy, to mu nie wolno, bo jedzenie na ulicy jest skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. W knajpie wolno, na ulicy nie. Proste i logiczne. Ale pamiętajmy, że i w knajpie robi się niebezpiecznie, lecz tylko po godz. 21:00. Wtedy wyłącznie na wynos. Byle NIE na ulicy. Za to na ulicy w zgromadzeniu (bez jedzenia!) może uczestniczyć max 25 osób. No chyba, że pójdą do kościoła, to wtedy ile dusza zapragnie, bo jak kościół duży to może być nawet 50 lub 100, trzeba "se" policzyć. W kościele na mszy 1 osoba na 4 m2. No chyba, że to nie jest msza tylko mecz. To wtedy nawet na stadionie, na powietrzu - ZERO. Absolutne zero, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. No chyba, że to nie jest mecz na stadionie, tylko przedstawienie w teatrze. To wtedy można przyjść, ale na 25% miejsc. Co innego dzieciaki z podstawówki. One to wszystkie mogą przychodzić, siedzieć w klasach i ganiać się po korytarzach na przerwach. Ile chcą, każdego dnia. No chyba, że to nie jest podstawówka, tylko liceum lub studia. Uuu, to wtedy się nie zaleca, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Kilkadziesiąt dzieci w klasie w podstawówce - tak. Kilkudziesięciu licealistów w klasie w liceum - nie. Kilkudziesięciu studentów w auli na uczelni - nie. Proste i logiczne. No i jak wesele to tylko 20 osób, na dodatek bez wywijania do Zenka na parkiecie, bo to skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne. Chyba, że wesele zrobicie sobie w Biedrze czy Lidlu, to wtedy można. Tam to można wszystko, włazi tyle ludu ile chce. Byle nie ćwiczyli w trakcie robienia zakupów. Więc bez przysiadów z arbuzami czy takich tam cwaniactw. Proste i logiczne. Czego nie rozumiesz?
🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

No i właśnie tak to w wyglada w ten sposób, i jak można traktować to poważnie? XD
Widziałam ten komentarz na pudelku 🤣🤣🤣
Taka paranoja i logika rządu 😁
 
Do góry